na mysl o tycn wakacjach jest mi

niedobrze;/ zanudze sie zdziczeje nie bede wcake widywała ludzi;/moze z raz w tyg mam 23 lata i prawie wcale znajomych w moim zapchlonym miescie;/ na prace tez nie mam szans;/bo gdzie niby? umre uschne przez te 3 mc a i nie mam chlopaka nawet:/

Kafe

wiesz co bedzie ze mna po 3 mc na cafe? wszedzie bede widziala zło;p

up

???

tak a co?

kiedy tobie zaczynaja sie wakacje i kiedy koncza??

studentom wakacje zaczynają się po ostatnim egzaminie (u mnie to już os 2-óch dni) i konczą się 1 pazdziernika.

juz mam wakacje i do pazdz

ok dzieki za info...a co do wakacji to nie bedzie tak zle chociaz ja tez od polowy maja siedze w somu i nic nie robie prawie...nie ma gdzie wyjechac nawet ani za co;o tak leci ten czas...spie do 11 klade sie o 1 siedze przy kompie..widuje sie z chlopakiem...juz zaczynam zygac tym...nie no fajnie ze mam czas na spotykanei sie z chlopakiem ale juz mi sie nudza te wakacje bo nic konkretnego nie robie

masz chlopaka;/ a ja mam co?? nic:(

no to mozze rob jakies wyskoki na miasto ze znajomymi to moze spotkasz jakiegos chlopaka;)

pisalam ze w moim malym paskudnym nudnym miescie nie mam znajomych?no tak pisałam

to jezdzij na imprezy do tych miast gdzie mieszkaja znajomi...pewnie to jakies 20 km od twojego miasteczka ale da sie zrobic

codziennie macie imprezy? bo ja widze ze raz na jakis czas a reszte?

jak by sie chcialo to nawet i codziennie