Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pieciozlotowka

studenci slyszeliscie o tzw. kryzysie 3 roku badz czwartegop

Polecane posty

Gość pieciozlotowka

Podobno jest naukowo udowodnione, ze wiekszosc studentow na 3 badz 4 roku studiow odczuwa wlasnie taki kryzys. Marazm, zniechecenie, olewanie nauki nawet w perspektywie poprawki. Przyznaje, ze to odczuwam. Zreszta jak rozmawialam z ludzmi z mojego roku wiekszosc tez tak ma. Nawet najwieksze kujony z mojego roku sie posypaly-zaznaly w koncu co to jest poprawka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwudziestoparolatka ...
możliwe, ze takie coś istnieje. tylko potem, na V roku trudno się zmobilizować do pisania pracy mgr i to jest najgorsze :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostro
ja taki problem mam na pierwszym :P ale on juz za mna teraz czekamy na 2 :) ale oby do przodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grenadinne
potwierdzam. 3 rok jakos przebolalam, ale na czwartym odpuscilam sobie totalnie wszystko. zero ambicji, kompletne przewartosciowanie, jechalam na samych 3 i calkowicie mi to wystarczalo. sporo ludzi ode mnie wzielo sobie dziekanke na 5 rok. ja chcialam to czym predzej skonczyc, teraz jestem na 5 i wku.rwa mam, bo jeszcze cala magisterka przede mna do napisania a mobilizacji.... przyslowiowe "mniej niz zero" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmkmkjm hmgbnj
skonczylam dzisiaj 3 rok, bylo 14 egzaminow, na 12 sie nie uczylam:D a na 2 tylko przeczytalam raz na szybkiego wyklady, na kolokwia uczylam sie w tramwaju, no ale, rok do przodu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mmkmkjm hmgbnj
fajne masz studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to pewnie studia z serii
jak nie przyjdziesz masz 2, jak przyjdziesz 3 a zeby dostac 4 albo 5 to musisz cos napisac albo wyzsza szkola prania i gotowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykujonizm
zazdrosne lumpy;p dziewczyna po prostu jest bystra, szybko lapie i nie musi sleczec nad ksiazkami godzinami jak wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaD
ja dopiero 2 rok:) ale mnie już to zniechęca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszcie koniec
a ja czekam już tylko na obronę;D praca złożona w dziekanacie, za dwa tygodnie obrona, NARESZCIE KONIEC wiadomo trochę żal,to jednak były fajne lata, ale wszystko się kiedyś kończy, a ja właśnie zaczynam nowy etap w życiu ( od poniedziałku do pracy;D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miskaaaaaaaaa
cos w tym jest... jestem na 4 jutro mam egzamin i mam go gdzies:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 rok, zaraz egzamin - ustny:D mysle tylko o tym,zeby juz miec wakacje, wisi mi czy zdam czy nie:D cos w tym jest;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdolez
e tam, gowno prawda, ja bylam teraz na 2 roku i tez ostatani egzmain juz mialam gleboko gdzies, -ale mimo to, przed wejsciem do gabinetu na ustny balalam sie, jak dibali, chcoiaz perspektywa 2 nie byla dla mnie straszna.na 1 roku tez ostatani egzmain mialam gleboko gdzies, teraz ide na 3. yo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka222
ja mialam kryzys na poczatku 3 roku, ale dlatego ze chorowalam, chcialam brac dziekanke ale na szczescie tego nie zrobilam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak - odczuwam kryzys. Wczoraj się obroniłam i tak mi szkoda że to wszystko sie już skończyło :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w takim razie mój kryzys
bedzie trwał 5 lat. Nigdy nie zależało mi na ocenach, mało się uczyłam, nie znoszę swojego kierunku, ale jakoś zdaje. I żeby nie było to są to studia państwowe stacjonarne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×