Jak zmusic ojca alkoholika do leczenia??

Mam cos sobie zrobic zeby cos zrozumiał?? Mam juz dosc tego zyciia!!

Przypierdol mu pałą w łeb.

kurwa!! jestem za wrazliwa, miałabym wyrzuty sumienia.

Na poczatek wyrzuc go z domu :O :O :O taka terapia wstrząsowa i obowiązkowo cała rodzina powinna się od niego odwróci :O :O :O wtedy sam pójdzie na terapie :( :(

ja pierdole!!

Po słuchaj mojej rady :) to są najlepszy metody terapi :O :O :O

nie ma obcji !!mama jest zastarszona. jeszcze dzisiaj byli streczycile u nas!! ja pierdole ale nas w zajebiste głopoty wprowadził. Kurwaaaa!! czy kiedys mnie jeszcze cos dobrego spotka w tym zyciu!! czemu ja tak Cierpie.rany za co!!:(:(

Ile masz lat? :O :O :O Zbyt dużo błędów zrobiłaś :O :O :O :O

Najlepiej to jakby mi Ci streczyciele cos zrobili;) bo sama nie mam odwagi:( ehhhh

jestem tak zdenerwowana ze masakra !! cała sie trzese.....ale nie wazne. mam 19 . i tak mi nikt nie pomoze. jestem skazana na cierpienie:(

To ja mówie po prostu powinnyście go wyrzucic z domu :O :O :O i cała rodzina powinna się od niego odwrócic :O :O :O :O wtedy sam pójdzie na terapie!!!! ale skoro ta rada wydaje ci się beznadziejna :( :( :(

czyli jesteś w moim wieku :) dobrze ci radze... zrób to, co ja bym zrobił na twoim miejscu :)

ale nie ma obcij!! on sobbie cos zrobi wtedy. jest juz w takim stanie ze masakra..... wiesz jakby to było łatwe go wyrzucic.:(

w pierwszej kolejnosci to wy powinnyscie zadbac o same siebie i pojść do terapeuty bo jestescie WSPÓŁUZALEŻNIONE!:O

wiem jestem córka alkoholika....mam tak zjebana psychike, jestem tak agresywna, przeklinam i itp.. ja tak nie chce byc!! ale to silniejsze ode mnie..... wstydze sie isc do psychologa. moje kolezanki maja normalne rodziny, a ja ??!! :(

czemu jedni maja wszystko a drudzy ?? WIELKIE NIC!! to niesprawiedliwe.....:(

gowno prawda widac ze nie macie alkusa w domu i nie wiecie jak to jest na alkusow nic nie dziala ani zaden afront ani zaden opierdol nawet gdyby dostawal go codziennie nawet po namowach nie pojdzie a co dopiero sam z wlasnej woli, jedynie chyba wziasc za szmaty i zaciagnac na oddzial zamkniety zeby sie nim zajeli

no dokładnie!! :(:( Boże co mam zrobic??:( ja juz nie daje rady!! Nikt mnie nie rozumie :( Niechce sie uzalac nad soba!! ale naprawde mam przesrane zycie:(

ehh Marzy mi sie normalny dom!! w którym sie czuje bezpeiecznie,nie ma wyzwisk.itp.

wlasnie przed chwila zalozylam topic podobnyh.pije moja mama.Chyba musze zaczac czytac o DDA i isc na terapie.ja mam 30 lat i jest mi ciezko ale ty jestes mloda jeszcze masz sanse na szczescie

albo do urzedu miasta zalezy gdzie mieszkasz,powinna tam byc komisja do spraw alkoholowych,złoz wniosek o przymusowe leczenie ale zaznacz zeby to było w trybie natychmiastowym,opisz im swoj problem powinni pomoc. ja mieszkam na wsi,u nas jest ta komisja i zgłosiłam tam swoja matke,czekałam co prawda 3 miesiace na jakikolwiek ruch ale sie doczekałam,poszła mama na leczenie i narazie mam spokoj. zycze ci powodzenia

o ja kurcze masz mame!! ja mam mame kochane nakochansza na swiecie.ale bidna jest taka wrazliwa, i nie ma wsparcia od nikogo zebysmy sobie jakos dało rady same.kurde zamiast ja wspierac to ja juz nie mam sił.bo sama juz nie daje rady. Masz 30 lat? i mieszkasz z mama?? moze warto sie wyprowadzic?? moze warto załozyc własna rodzine? ja jestem na to z amłoda i do tego z nerwicowana i zakompleksiona......:(

Już ja mówie co ludzie powinni zrobic gdy ktoś z ich rodziny jest alkoholikiem - na poczatek wyrzucic z domu - później na mowic całą rodzine by się od alkoholika odwrócili taka osoba sama wtedy pójdzie na leczenie :O

nie pojdzie!! on sie jeszcze bardziej stoczy:( ale mi juz na nim nie zalezy:( chce miec tylko spokój !!Chce sie cieszyc zyciem. chce je umiec docenic. nie chce sie czuc gorsza od innych, czy to tak wiele??

ja mieszkam z mama moim mezem i naszym dzieckiem w jednym domu.Nie wyprowadzamy sie bo ja mam wyrzuty sumienia tak ja sama zostawic.

moja stara tez chleje ale kogo to obchodzi i tak juz mam cala psychike zjebana cale zycie w chorej atmosferze

rozumiem !!moze ja postarsz ze ja zostawisz sama jesli nie ograniczy picia;) kurde!!chciałabym zeby to był tylko sen......koszmar!!

co alkohol robi z człowiekiem!!

moj maz nie pije i tylko to mnie trzyma przy zyciu.Bardzo zazdroszcze kolezankom ze maja normalne rodziny i nikomu nie mowie o moim problemie chyba bym sie ze wstydu spalila i poryczala

ehh:(