Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kraaaala

czy ja cos zle robie

Polecane posty

Gość kraaaala

No juz kurcze jestem taka zla ze nie wiem. Od 2 lat w kolko prosze mojego faceta zeby zajal sie swoim wygladem glownie mi chodzi o ubior. Ma kase ku.. wiecznie nie ma czasu i ochoty kupic sobie ubran! dzis jechalismy ze znajomymi to zalozyl biala pognieciona koszule na krotki rekaw, biale dresowe wygniecioe rybaczki, adidasy, skarpetki. no mnie to juz kurwica bierze jak widze to. te ubrania w te lato pierwszy raz zalozyl. oczywiscie cala zime przelezaly zgniecione w polce. ma jedna polke bo w innych jakies szpargaly ze sredniej szkoly chociaz ma juz 24 lata. w tej polce z ubraniami stare ciuchy chyba jeszcze odpodstawowki, wszystko upchniete. wkurza mnie to wszystko, samochod ma super, kazdy glupi bajer leci kupic, zawsze na to ma czas, pol polski by przejechal za jakims bajerem do samochodu a wiecznie nie ma czasu sobie bluzki kupic! w pracy chodzi w starych bluzkach z plamami dziurami, zmechaconych i bo nie ma innych i wiecznie nie ma czasu kupic! sorry za wszystkie bledy i w ogole ale juz taka zla jestem bo mi teraz pisze ze go nie kocham bo mu ciagle ublizam!!! nie ublizam tylko mowie prawde! no sorry mam stac i sie usmiechac jak on na wszystko ma czas i kase a chodzi jak glupek, nawet w plamach i dziurach! teraz jedziemy do znajomych i bedziemy tam spac to nawet gaci jakichs przyzwoiych nie ma! chyba jak ja mu kiedys kupilam na dzien chlopaka to jego najnowsze gacie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buga buga
Moze nad sobą popracuj? Moze mu tak jest wygodnie i twierdzi że nie potrzebuje jakiś ciuchów.. Uszanuj to ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kraaaala
a przeczytales cale!!! jakichs ciuszkow! on ma 2 bluzki na krotki rekaw, jedna na dlugi i jeden sweter ktory mu kupilam i ciagle chodzi w plamach bo nie ma co zalozyc bo matka prac mu nie nadarzy wrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kraaaala
co moge mu powiedziec zeby nie pisal mi ze go nie kocham, bo go kocham i dla tego sie wstydze za niego. jeszcze pracuje w takim miejscu ze spotyka bardzo duzo ludzi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kraaaala
poradzcie cos??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablik
co to znaczy debilko bluzki na krótki rękaw????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kraaaala
to znaczy t- shirty!! nie domyslasz sie co to znaczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chipsor
mój eks tez tak miał wsydzilam sie z nim pokazywac gdziekolowiek wygladal jak menel nieogolony, wlosy długie nie chcialo mu sie isc do fryzjera a ciuchy.... sprane wyblakle poplamione boze co za obciach a tyle razy prosilam chodzmy na zakupy.... to nie bo on twierdzi ze jemu zwisa jak wyglada i co o nim mysla inni a kasy mial duzo... sprzet grajacy mp3 laptop wszystko najdrozsze, a na jedzenie wydawal o matko ! cala pensje.... a ciucha w zyciu nie kupił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On tak głupio pisze, bo nie widzi problemu... :o Wez go kiedys ze sobą na zakupy. Powiedz, że musisz kupic spodnie czy coś. Ale niech to będzie tylko przykrywką. Miej czujne oko i rozglądaj się za jakąś męską odzieżą co jakiś czas zachwycając się jakimś ciuchem. Następnie "zmuś" go aby kupił kilka rzyeczy a potem jak je na siebie założy, to go chwal i przytulaj:D Z facetami czasem trzeba jak z dziećmi. Podstępem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /nn/
kopnij niechluja w d..pę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzena ruchalska
o rany, jest jaki jest, jak ci sie nie podoba ta jego cecha to masz 2 wyjscia, albo to zaakceptowac albo zmienic faceta to jego sprawa jak sie ubiera, mnie by kurwica brala jakby facet chcial zmieniac moj styl ubierania sie, jak mu sie nie podoba to sila go nie trzymam nie? wiec ty tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość labambababa
albo uszanuj to, ze ma w doopie jak sie ubiera albo go w te doope kopnij i znajdz sobie modela. innego wyjscia nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chipsor
dla nas kobiet dbanie o siebie to rzecz naturalna u facetów to raczej abstrakcja albo ja na takich natrafiam.... tak czy siak zycze szczescia w pertraktacjach :) nasz zwiazek rozpadla sie wlasnie przez mojego ex charakter moglam mówic i mówic i mówić i nic.... nie to nie jak chce wygladac jak odartus to niech wyglada mi nic do tego już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chipsor
ale jest jedna rada jak tak bardzo chcesz go naklonić do zmainy ubioru zrób to co on... wyjdz z nim do znajomych nieuczesana, nieumalowana wez załoz jakies takie pomiete ciuchy,,, brudne buty no zrób to co on... poczuje sie głupio wtedy przy Tobie i zrozumie i wtedy mu powiedz jak Ty sie przy nim czujesz jak wyglada jak obdartus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kraaaala
niestety on nawet gdybym ja chciala sobie kupic cos do ubrania to by nie poszedl, bo on "nie bedzie tracil czasu na glupoty". Wiecie to nie o to chodzi ze mi sie jego styl nie podoba, tylko o to ze po pierwsze zeby myje ran na 3 dni, chociaz ma zolte, dzis wyciagnal od tamtego roku nie zakladane ubrania, cale wygniecione i to zalozyl na siebie, ani ta koszula nie pasowala do dresow ale to pol biedy, ani te wygniecione ubrania nie wygladaly normalnie. oczywiscie robilam dobr mine do zlej gry ale jak juz wracalismy to powiedzialam mu co mysle. najgorsze jest to ze gdy przyjde do niego do pracy to patrze znow a zmechacona brudna i z dziura na reku bluzka, mowie po co ta szmate znow zalozyles, zobacz jak wygladasz, tyle ludzi cie tu widz( a nie pracuje fizycznie, tylko obsluguje klientow) on - nie mialem co zalozyc, to mowie to w koncu kup sobie cos! on - nie mam czasu, wczoraj patrze on sobie od rana jezdzi po miastach i szuka jakiejs super zmieniarki na plyty do samochodu wrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kraaaala
:) dobry sposob ale chyba bym jednak sie nie odwazyla, a mi nie raz potrafi zwrocic uwage ze zle wygladam np jak ponad miesiac nie maluje to zaraz jest- zrob cos z tymi wlosami a ja gdy powiem ze zle wyglada, wielce twierdzi ze go nie kocham i mu ublizam hmm no chyba nigdy sie nie zrozumiemy, ja swoje on swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzz_ewa
~jak możesz być z takim flejem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z opisu brzmi
jak szpaner i dres ale masz gust :D:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kraaaala
nie on szpanerem nie jest ani dresem na prawde, to raczej dobry chlopak no nie zawsze chodzi tak, jak mu matka zdarzy wyprac i wyprasowac to zaklada te ladniejsze rzeczy ale doslownie na palcach jednej reki mozna policzyc ile ciuchow ma. ale czasami jak cos odwali to koniec, no i najlepiej dla niego jakbym mu powiedziala raz a nie tysiac, no ale jak mam powiedziec raz skoro i tak znow robi to samo:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybyście mieszkali razem to miałabyś ułatwione zadanie.Mój też za zakupami nie przepada,gdy już go coś przypili to jedzieny na zakupy,ale to głównie ja mu kupuję koszulki,bluzy,skarpety,szorty.Tylko spodni nie mam odwagi,ale można popytać w sklepach czy jest mozliwość wymiany lub zwrotu. Następnym razem to strzel focha że nigdzie z nim nie pójdziesz dopóki nie wyprasuje koszulki albo się nie ubierze jak człowiek. Owszem szata nie zdobi człowieka ale jak Cię widzą tak Cię piszą.A kto z kim przystaje takim się staje :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kraaaala
dzis sie wkurzylam stwierdzilam ze jutro pojade na zakupy, kupie mu gacie podkoszulki i moze jakies bluzki jesli bede mogla potem zwrocic, bo oczywiscie musi byc luzna, nie obciskac ciala bo mu zaraz nie wygodnie ale ok, no wiec zaplanowalam to sie na mnie obrazil i tak napisal cytuje: "przez cala droge tak mi noz w serce wbijalas ze nie moglem sobie dac rady ale jakos to zdusilem w sobie ale ty dalej na swoim nic juz nie chce od ciebie" nie wyzywalam go ani nic a on jak zawsze gdy tylko uslyszy ze w czyms go krytykuje juz uwaa ze jestem najgorsza i nie wiadomo co robie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kraaaala
wlasnie wiem, gdybym powiedziala ze nigdzie nie jade zanim nie ubierze sie normalnie to by pewnie powiedzial ze jestem nienormalna, zrobil wielkiego focha, zerwalby albo jeszcze cos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kraaaala
Powiedzial ze prasowal te ubrania ale nie chcialy sie odprasowac, no ale jak juz wczesniej pisalam, ma jedna poleczke a tam ciuchow chyba od podstawowki, nic sie nie miesci, wszystko jest upychane, najchetniej bym zobila tam porzadek ale wiecie on mieszka z mama to moze zaraz sobie cos pomysli albo cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×