Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość forumica

kto mi pomoże wybrać menu?

Polecane posty

Gość forumica
a tyle dań starczy? w sumie wybralismy najtansza opcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menu idealne
ZUPA (1-2do wyboru) Krem szparagowy z groszkiem ptysiowym Zupa borowikowa PIERWSZE DANIE GORACE (1 do wyboru ) Schab pieczony w sosie grzybowym, kluseczki kładzione, royal warzywny lub zestaw surówek PRZEKĄSKI ZIMNE (na stołach) – (do wyboru 6 przekąsek) Koreczki śledziowe Półmisek mięs pieczonych (schab, boczek, schab karkowy) Schab po warszawsku (w galarecie z nadzieniem chrzanowym) Indyk w maladze z owocami południowymi Jajka faszerowane pieczarkami Roladki z łososia faszerowane szpinakiem i mixem serowym SAŁATKI (do wyboru dwie sałatki) Hawajska (kurczak z ananasem kukurydzą w lekko słodkim dresingu) Meksykańska (na ostro papryka, czerwona fasola, ogórek, kapary) DANIE GŁÓWNE ( jedno do wyboru) Kaczka pieczona podawana z opiekanymi ziemniaczkami i zestawem surówek(pół kaczki na zasmażanym jabłku z żurawiną ,brzoskwinią i zapiekanym jabłkiem) NA KONIEC: do wyboru Żurek z kiełbasą i jajkiem Dania głowne-dobrze wybrac dwa rózne, tzn, jedno z drobiu drugie z wieprzowiny (wołowine bym sobie darowała,nie kazdy lubi) Jesli chodzi o wedliwny-wez te pieczone, beda smaczniejsze niz kupne, wodne wędliny Ostatnią zupe wez bardziej sycącą zwazywszy tylko na 4 dnia w ciagu wieczoru i nie za duża ilosc przystawek.Nie bierz duzo sałatek,jedzenie ma byc konkretne, urozmaicone, jedna sałatka łagodna, druga ostra. Kaczka to dobry pomysł bo porcja bedzie spora,ja nigdy nie dałam ready zesc połowy kaczki ;) Co do tatara...hmmm, trudna sprawa, ja sobie nie wyobrazam wesele bez tatara, ale jesli masz obawy co do lokalu... (ps.obecnie wlokalach do tatara nie dodaje sie jajka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo nie , zmieniła zdanie zamiast tej ryby po grecku wzielabym Tymbaliki z drobiu takie miesa zawsze lepiej schodzi niz ryba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumica
ale widze ze sledzie wcale nie sa takie popularne a chcialam wziac przynajmniej razy 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menu idealne
ze sledzi bierz koreczki, przynajmniej bedzie widac ile czego jest, a nie przystawka pt.Szukaj sledzia w smietanie ;) menu ma byc urozmaicone, jak najbardziej,wtedy kazdy znajdzie cos dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menu idealne
i w sumie jesli chodzi o pierwsza zupe jednak bym zmieniła, wez dwie do wyboru, jedna warzywna, druga miesna, np:flaczki/borowikowa czy szparagowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumica
ale myslicie, że tyle starczy? oprocz tego oczywiscie owoce, ciasta i pieczywo grzybki, jarzynki i TORT :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze starczy ale dałabym jeszcze sery jak tu juz ktoś pisał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adadsd
Ja bym nie brała na pewno - tatara, kaczki, kremu czosnkowego, FLAKÓW(mało kto to lubi, no i jebie nieprzyzwoicie, ble), ryby po grecku, sałatki z rybą Bezpieczny jest rosół i wieprzoń, bo to kazdy zna i - moze nie każdy z wielkim apetytem - ale zje. Trochę duzo tego mięcha, moze jako przekąski przemycisz trochę sera, zeby ci, co nie jedzą mięsa albo nie przepadają - tez coś zjedli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zamaist rosolu np
bede miec pieczarkową zupe i uwazam ze np borowikowa czy inna bedzie lepsza niz wodnisty rosol,rzadko gdzie mozna spotkac dobrze ugotowany rosol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja mialam swoje 3 tygodnie temu. Powiem tak: generalnie u mnie bylo dwa razy tyle potraw...to raz a dwa to kucharka ktora gotuje na wesela od 30 lat powiedziala: nigdy na weselu sledzia. Jak sie jednak upieraja to jest tak: 2-3 osoby wezmie na talerzyk, calusia reszta laduje w koszu...Ja bym wziela rosol, u mnie byl i byl naprawde dobry, Schab pieczony, wedliny, polmisek mies, indyk,jajka, roladki z lososia, i zamiast 6 z tego co jest do wybrania to bym wziela sery,meksykanska,jarzynowa - u mnie byly pyszne, udziec ale z ziemniakami i surowkami, barszcz + krokiety. Napisalam na podstawie doswiadczenia z przed 3 tygodni :) Wiem ile czego poszlo ile czego zostalo. No ale kazde wesele jest inne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adadsd
no i fakt - ryba chyba nie jest jakimś hitem, ludzie instynktownie ryby unikają, rybą sie chyba najłatwiej struć, wiec jedna przystawka rybna wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zamaist rosolu np
dokladnie- zero sledzi,bo sledzie stosunkowo drogie nie sa,wiec zapychaja domy weselne menu sledziami zamiast dac lepsza rybe, sledzie to nie ryba na przyjecie weselne...my wybrlaismy pstraga w calosci w galarecie i to bedize jedyna ryba,ale przynajmniej pyszna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dredre
a u nas kazdy zachwycał sie żurkiem mówiąc,ze w koncu coś innego niż barszcz (znaczy sie buraczowa woda ;)) i tez bym postawiła na lepsza rybe-lososia czy pstrąga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja to biore
ja gosciem czestym jestem na slubie, z moim partnerem lubi zjesc na wesele nie bierz sledzi, nikt tego nie je naprawde, duzo ludzi jak widzialam woli salatki jakies wedliny, miesiwo na cieplo, barsz zurek, rozol,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam jeszcze co do rosolu: pewna kolezanka mojej mamy robila wesele swojej corki. No i on pomyslala spoko wesele rosol jako dobra podstawa musi byc..a mama mlodego bardo posh kobieta na to ze ona dla swojej rodziny zamowi zupe krem brokulowa i zurek do wyboru. Skonczylo sie na tym ze rodzina mlodej musiala jesc zurek i krem brokulowy bo rodzina pani posh rzucila sie na rosol...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam wesele
w kwietniu i powiem Ci że tyle śledzi co musieliśmy wypi..... to głowa mała , zastanów się lepiej faktycznie nad jakąś lepszą rybką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zamaist rosolu np
bo sledzie maja specyficzny zapach i smak i niewielu chce mieszac z alkoholem bo po tym sie niezle rzyga:/ poza tym sledz nie jest elegancka rybą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystarczą chipsy i cola
ważne żeby panna młoda "obsługiwała" wszystkich po kolei hahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a pan młody
niech obsługuje druhny.... hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaiaiaiiaaaaa
Weź przynajmniej 1-2 dania bezmięsne, bo może ci się trafić wegetarianka/ wegetarianin. Możesz się zdziwić, ale wege trafiają się teraz w najróżniejszych środowiskach i nie zależy to wcale od wieku. Ja i mój mąż jesteśmy wegetarianami i na wszyskich takich imprezach jest porażka. Ja najczęściej wyjadam dekoracje z pomidorów, bo wszędzie, nawet na siłę i totalnie bez sensu wepchnięte jest mięso (np. jak w tej sałatce greckiej, o której piszę niżej). I kto pakuje anchois do sałatki greckiej?! Przecież grecka to sałata, pomidory, ogórek, feta, oliwki, czerwona cebula, ew papryka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dredre
na swoim weselu miałam wegetarianke-było dla niej oddzielne menu (5 dan gorących bezmiesnych). Restauracja nie robiła z tego żadnego problemu-warto wiec o to zadbać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaiaiaiiaaaaa
Miałabyś za to moją dozgonną wdzięczność i opowiadałabym o Tobie wnukom. Zwykle pozostaje mi ta nieszczęśna dekoracja. W weekend jade na kolejne wesele, do rodziny, i już się boję, bo tym razem może nie być nawet dekoracji. Oczywiście uprzedziłam organizatorów wieki wcześniej, jak tylko nas zaprosili, ale znająć życie będę głodować. Znowu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xx menia
Kotlet De Volaile - odpada, jak strzyknie w kogoś masłem to będzie heca ogólnie :) jeśli chodzi o makarony to też ostrożnie, za chwilę przejrzę i dam znać :) I zupka: Krem czosnkowy podawany w chlebie razowym - będzie bardzo efektownie podana, a to się liczy :) ale odpada - czosnek, cebula itp na przyjęciach nie mają racji bytu, nie każdy ma ochotę brzydko pachnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xx menia
i nie każdy ma ochotę mieć czerwone zęby po barszczu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xx menia
do menu idealne mam wątpliwości co do kaczki fakt, smaczna, ale też ciężko się z nią uporać jakoś nie pasuje mi na danie główne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menu idealne
lepsza kaczka niz oklepany devolay czy zwijka z kurzej cycki ale wiadomo, kto co lubi, ja lubie bardzo; byłam na wesele gdzie była kaczka-goscie sie zajadali, naprawdę. rosól naprawdę odpuscie-woda z kostką rosołową z makaronem z biedronki ;) chyba,ze gotująkucharki, taki domowy to jak najbardziej-ale w to nie wierzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_saszka
ale wogle jakos malo dan macie u nas wesele zaczyna sie ok 18,30-19 i bedzie 5-6 dan cieplych (w tym zupa) ok polnocy tort a na stolach troche wiecej moge wybrac przekasek, ciasto i owoce za wszysto place 85zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamammiaa
zgadzam się z osobą piszącą o daniach wegetariańskich. jest miło jak mamy coś zjeść a nie patrzeć tylko jak inni jedzą. ostatnie moje wesele to porażka wszystko było z mięsem. uwierzcie mi nie jest fajnie spędzić czas od 14 godziny do wieczora jedząc tylko sękacza bo nawet owoców nie było. frajda tym mniejsza jak się jest w ciąży. nie wymagam podporządkowania menu pod moją osobę ale chociaż jedno danie by się przydało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babajagababa
Nie patrz na te, co mówią, że masz mało dań. Mało będzie osób, które zjedzą obiad, porcję tortu, opędzlują pół kaczki, potem jeszcze żurek czy barszcz z krokietem i zagryzą wszystko jakąś sałatką z kilkoma przystawkami. Najczęściej jest tak, że obiad zjedzą wszyscy, to pierwsze danie ciepłe to jeszcze jeszcze, trochę jakiejś sałatki, porcję tortu albo jakieś ciasto i wszystko. Nawet jak się dużo tańczy i rusza to i tak człowiek ma skończoną możliwość żołądka i tylko oczy by jadły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×