Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość onka18

Zakochałam się, ale on ma ... 32 lata

Polecane posty

Gość onka18

Mam 18 lat, on 32. Bardzo duża różnica. Ale zakochałam się w nim, on o tym jeszcze nie wie. Spotykamy się na razie po przyjacielsku, są jednak czułości, przytulanie, lekkie pocałunki, narazie nic więcej. Co zrobić? Czy to ma sens? Tylko jak się odkochać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ...........
pewnie jest żonaty lub chce sexu:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onka18
Nie jest żonaty, nie ma dziewczyny. Z ostatnią był długo, chyba 5 lat, rozstali się w tamtym roku. No a seks... jakoś nie widzę żeby on do tego specjalnie dążył, wyczułabym to gdyby mu na jednym tylko zależało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viera Viera
a ja mam 23 a moj facet 36 ... i cio? i jest fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viera Viera
jesli dla obydwu stron to nie problem to oczywiscie jest szansa ,ze sie uda... ale za wczesnie na rokowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onka18
Czyli myślicie że jest szansa dla nas? Szczerze mówiąc to nigdy nie miałam chłopaka na poważnie, jestem dziewicą i w ogóle. A on już dojrzały, doświadczony. Nie wiem nawet co on sobie o mnie myśli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viera Viera
nie wiem jak jest u ciebie ,ale ja osobiscie gustuje w starszych... sa bardziej doswiadczeni....szanuja kobiety... jak pierwszy raz to tylko ze starszym. :) nie bylam dziewica ,gdy spotkalam mojego obecnego faceta...ale gdy robilismy to pierwszy raz byl tak delikatny i czuly ... polecam, ale....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izp
ja mam 21 lat mój mąż 35 malżeństwem jesteśmy półtora roku... Zapytaj sie czy to ma sens- tylko pamietaj, ze ludzie sa różni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viera Viera
dokladnie...to nie wiek a raczej dopasowanie, charakter itp itd decyduja o powodzeniu misji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam kolege starszego ma 32 lata, a jego dziewczyna jest w moim wieku czyli 19. a juz sporo są razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onka18
Dzięki za pocieszenie :) Teraz tylko ciekawa jestem czy on do mnie coś czuje i czy wogóle ma ochotę na coś więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viera Viera
nie spiesz sie... :) powodzonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtuhjrjhs
ja mam 19 moj 32 jest okey, dwa lata juz minely, chociaz poczatki byly trudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka69
dla mnie taka różnica raczej by przeszkadzała. Dobrze go znasz? czy po prostu on Ci imponuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha...historyjka
... taka jakbym czytala o sobie...troche z innej strony,my rowniez jestesmy 5koszmarnych lat,on ma 32 lata ja 31 i wszystko byloby dobrze gdyby pozwolil mi odejsc,dal mi zyc,ale nie,on sciemnia panienki ze jest sam,a mnie ciagle przesladuje,nie daje ulozyc sobie zycia,inwigiluje,atakuje,wykancza......mam nadzieje ze ty na takiego nie trafilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój eks
też miał 32 lata jak machnął dzieciaka zidiociałej 17-latce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja Ci powiem inaczej...
W dużym stopniu to zależy od Ciebie. Na ile jesteś dojrzała. Dla mnie, jak byłam w Twoim wieku taki gość to był "staruch"... Obecnie jestem mężatką, mąż jest starszy ode mnie 3,5 roku, więc niewiele, ale zupełnie inaczej też mi się rozmawia z mężczyznami trochę starszymi - 8, czy 10 lat starszymi... Z tym, że teraz jest już inaczej. Po studiach, dorosłe życie, nie ma takiej przepaści jak licealistka i ktoś np. pracujący od 7 lat... Jeśli Tobie to nie przeszkadza, a on nie traktuje Cię protekcjonalnie, to są szanse...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam 20 a mój mężczyzna
34. Razem dwa lata. Można? Można!!! Ale to zalezy od charakteru obojga ludzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ave 666
wiesz co? dla takich wartosci jak milosc czy przyjazn wiek nie ma znaczenia... jesli obie strony maja uczciwe zamiary wobec siebie,dogaduja sie swietnie,kochaja itp to nie ma sie czym przejmowac ze wiek. np chlop ktory ma juz swoje lata a pragnie milosci i rodziny a wczesniej mu nie wyszlo i dziewucha mloda ale bardzo dojrzala ktora rowniez pragnie uczucia i zrozumienia, beda bardziej idealna para niz np ta sama dziewczyna a mlody ogierek goguś lub ten sam facet i stara,rozmemłana,pesymistyczna,materialna baba. nie przejmuj sie ze jest starszy,wazne jakim jest czlowiekiem i ze cie kocha.badz z nim :)zycze wam jak najlepiej🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viera Viera
zgadzam sie z przedmowczyniami. tak wlasnie wyglada moj zwiazek . na poczatku zafascynowala mnie jego profesja - nie ukrywam. polecialam po cichu na to ,ze jest pilotem... imponowal mi i nadal imponuje ( szczegolnie ,ze ja tez zwiazana jestem z ta branza) . dla mnie byl jak guru. potem jednak bardziej niz pozycja zawodowa za serce chwycila mnie jego dojrzalosc...dobroc i inteligencja. jeszcze nikt nie traktowal mnie tak jak on. przy nim czuje sie piekna , wyjatkowa. :) ehhh . w dodatku mamy podobne charakterki... rozumiemy sie bez slow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×