Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Alicja11

czy boreliozę mona przenieść drogą płciową swojemu partnerowi?

Polecane posty

Wczoraj sprawdziłam w necie. To na co chorowałam od dłuższego czau, a jest tego sporo, jest prawdopodobnie skutkiem zakażenie przez kleszcze. Przeraża mnie ilość powikłań jakie daje borelioza. Mój mąż zachorował. Jest diagnozowany pod kątem choroby Parkinsona. Czytałam, że objawy w tych dwóch chorobach są zbliżone do siebie i tylko dobra diagnoza może potwierdzić lub zaprzeczyć czy mam do czynienia z konkretną chorobą. Jeżeli jestem chora na boreliozę (dzisiaj idę zapytać o to mojego lekarza) to czy podczas stosunku mogę zakazić męża. Jeżeli kleszcze przenoszą różne świństwa to mogłam niechcący zainfekować. Bardzo proszę o pomoc. Zaczynam trochę świrować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan winko
brucelozę to i owszem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak na logike jesli to sie
przenosi przez krew to i owszem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość źródłem zakażenia są jedynie
kleszcze, podobnie jak źródłem zakażenia malarii są komary. Męża więc nie zaraziłaś, ale równie dobrze mógł załapać zarażonego kleszcza wtedy co Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Było
Tak jest sporo powikłań. jednocześnie np. pracownicy służb leśnych są szczepieni przeciw boreliozie... chociaż podobno nie da się zaszczepić. Leczenie boreliozy polega na przyjmowaniu antybiotyków ale doświadczenie pokazuje że takie leczenie jest nieskuteczne. Co więc robić? Wydawać mogłoby się że jest to jakaś nieuleczalna choroba. Otóz problem polega na tym że na boreliozę chorują tylko ludzie którzy mają obniżoną odporność. Tak więc jedynym sposobem aby pozbyć się jest wzmocnienie odporności. W istocie nie chodzi o medyczne wzmacnianie odpornośći bo to nic nie da tak samo jak antybiotyki więcej przyniosą szkód niż pożytku. Dlatego jedynym wyjściem są metody naturalne, ogólne działanie w celu wzmocnienia orgnizmu, czyli zdrowe jedzenie które daje siłe i wzmacnia krew i oczyszcza. Można też wspomagać się oczyszcaniem ziołami. Oczywiście w między czasnie nie należy przyjmować żadnych antybiotyków czy lekarstw. Pomocne mogą być również zabiegi wodne i inne temu podobne naturalne środki. Jest to najlepszy i najpewniejszy zarazem sposób walki z bakteriami ale niestety najbardziej wymagający, szczególnie w dzisiejszych czasach. Dużo prościej jests połknąć tabletkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość źródłem zakażenia są jedynie
Bzdura! Na borelioze zachoruje każdy kogo ukąsi zarażony kleszcz. Moja teściowa jest zdrowa, nie ma problemów z odpornością, a jej odżywianiu tez nie mozna nic zarzucić i co? Wystarczył jeden kleszcz aby po miesiacy zaczeły się objawy. Nie ma tutaj czasu na naturalne metody, antybiotyk jest najskuteczniejszym lekarstwem, bo zabije bakterie. A i tak leczenie trwało rok i potrzebne było kilka serii antybiotyków. Wybacz ale rezygnacja a antybiotyków na rzecz medycyny naturalnej gdy liczy się czas to głupota. A tak na marginesie antybiotyki można uznac za medycynę naturalną, antybiotyki są bowiem pochodzenia naturalnego, produkowane są przez grzyby jako naturalna bron przeciwko bakteriom. To nie wytwór człowieka, choć są tez antybiotyki półsyntetyczne - oparte o naturalne ale zmodyfikowane. A dlaczego nie ma szczepionki? Bo organizm nie potrafi uodpornić się na tęc straszną chorobę. Nawet gdy raz sie ja przejdzie można złapac ją znowu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×