Przeprosilam i czuje sie lepiej.

Jakies 3 tyg temu calowalam sie z kolega J. na imprezie, potem mielismy maly numerek w lazience, oboje bylismy pijani. On jest slodki, przysylal mi potem przez pewien czas slodkie smsy, ze juz sie nie moze doczekac az znowu sie zobaczymy itp. ale przez te 3 tyg w ogole sie nie widzielismy i potem jakos sie urwalo... Tymczasem w pracy mam kolege E., ktory podoba mi sie od dluzszego czasu. Wczoraj byla impreza i caly czas tanczylam z E., a tymczasem J. przyslal mi smsa, ze tez przychodzi. No i przyszedl, ale ja potem jak idiotka calowalam sie z E. (on mi sie mimo wszystko bardzie podoba niz J. dlatego, ze go lepiej znam), a tamtego zrobilam nieco w bambuko. Glupio mi potem bylo, ale dzisiaj rozmawialam z nim na facebooku, przeprosilam go i zapytalam sie czy nadal mozemy byc kumplami. On powiedzial, ze nie ma sprawy i ze wszystko miedzy nami ok :)