Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Iskierka 2411

Rozrywkowa opiekunka

Polecane posty

witam wszystkich . mam pewien problem który za bardzo nie wiem jak rozwiazać . wczoraj moja 4 latnia córka powiedziała przy śniadaniu ze jak była z ciocią Haliną ( jej nianią ) w parku to ciocia dawała buzi tacie Krystiana . zaciekawiło mnie to więc wziełam córkę na spytki okazało sie ze często niania zabiera ją do parku wgdzie spotyka się z jakimś mężczyzną w tym czasie moja córka bawi sie w piaskownicy z synem tego faceta . nie wiem co mam zrobić nie mam zadnych zastrzeżeń do opiekunki mojego dziecka jest naprawde dobra i sumienna . czy po prostu porozmawiac z nia ze nie życzę sobie by w czasie pracy użądzała sobie randki w parku i na to wszystko patrzy moja córka jak ślimaczy sie z facetem czy moze poszukac nowej niani ? co myslicie na tem temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli opiekunka pomimo tego je
jest ok to ja bym z nia tylko pogadala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze mówiąc troche krępuje się rozmawiac z dużo starsza ode mnie kobietą ( ma ok 40 lat ) o tym by nie mizdziła sie przy dziecku i obcym facetem . skoro teraz sie z nim całuje w parku gdzie widza wszyscy to moze pózniej dojść do czegos innego a moja nieswiadoma niczego córka znowu mi to opowie przy sniadaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem że odwrotnie
hmm, a tak bardzo przeszkadza Ci to, że ona widuję się z tym facetem w parku? wydaje mi się, że robisz trochę z igły widły, masz dobrą opiekunkę, którą Twoja córka widocznie lubi, pomyśl, czy łatwo będzie znaleźć drugą taką. Ja na Twoim miejscu od czasu do czasu podpytywałabym córkę co i jak i dopóki nic innego by się nie działo to nie ingerowałabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej ja jestem
opiekunka i nie wyobrazam sobie takiej syt. na zycie prywatne czas jest po pracy, ja rozumiem spotkac sie na chwile z kolezanka, porozmawiac...ale zeby olac mowiac brzydko dziecko i zajac sie swoja...hm.... rodziece nie po to zatrudnili nianie zeby dziecko bylo do niej dodatkiem w trakcie spotkan z kochasiem...zatrudnili nianie po to zeby opiekowala sie dieckiem, dbala o jego rozwoj... ja bym z niania porozmawiala.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem że odwrotnie
ale skąd wiesz, że ona olała dziecko? przecież dzieci się bawiły a oni siedzieli i na pewno pilnowali dzieci, nawet jeżeli nie opiekunka to ojciec pilnował swojego dziecka, a jak porozmawiasz z opiekunką to może być tak, że nic się nie zmieni tylko niania poinstruuje dziecko o czym nie należy mówić mamie. Ja na Twoim miejscu albo zmieniałbym nianie ale na kogoś zaufanego np. babcię, bo skąd wiesz, że następna niania też nie będzie się tak zachowywać? albo bym nie ingerowała tylko wypytywała córkę co się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam takiej możliwosci by Kamilką opiekowła sie babcia . wiem ze bardzo trudno znalesc dobrą opiekunkę która bedzie odpowiadała mi i dziecku . mój mąż uważa ze powinniśmy poczekać i co raz zapytać sie córki co robiła z nianią .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze zapomniałam dodać ze córka powiedziała że ciocia zapraszała tate krystiana i jego do naszego domu . wiec sytuacja sie komplikuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta niania to........
bezczelna baba - jak moze zapraszac obecego dla was faceta ) do waszego domu. jej to chyba cos sie pomieszalo - rozyrywka z praca ! ja bym zmienila opiekunke jak najszybciej , a najlepiej oddala dziecko do przedszkola . przeszkole doskonale wpływa na rozwoj dziecka - sa tam zabawy no i dziecko ma caly czas kontakt z rowniesnikami . ja bym nie liczyla na zadna opiekunke - wolalabym oddac dziecko do przedszkola albo panstowego albo prywatnego .. ja sama mam dwojke dzieci i nigdy nie powierzylabym ich zadnej nani , bo to jednak obca kobieta . moje dzieci chodzily do przedszkola - dzieci byly zadowolone i ja tez bo bylam spokojna ( nie musialam martwic sie co wlasnie niania porabia czy dobrze zajmuje sie moim dzieckiem )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz nie myslałam nad posłaniem córki do przedszkola ale moze to i dobre rozwiązanie . a co myslicie na temat przedszkola prowadzonego przez siostry zakonne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja w 3 tygidniu
siostry dobrze opiekują się dziećmi, choć chyba lepiej, jak będzie się nimi zajmował ktoś "cywilny". Eee jak by mi opiekunka do mojego domu spraszała kochasiów to by z miejsca wyleciała! Co za dużo to nie zdrowo, co innego buziak na placu zabaw a co innego goszczenie w cudzym domu, wśród rzeczy domowników! Porozmawiaj z nią i jasno okreś granice i to co tolerujesz a co nie. Przykładowo, że owszem może się spotkać w godzinach pracy z tym panem, ale nie życzysz sobie, żeby przy twojej córce się całowali, co jest zresztą zrozumiałe, a wizty w domu aktulanie wykluczasz i już. Jak jej nie pasi to alsta lavista bejbe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×