Bardzo proszę o pomoc! Czy on mnie kłamie?

Hej! Moj facet jest za granicą i od jakiegoś miesiące, albo więcej nie wchodzi na gg i neta w ogole, bo mówi, że nie ma internetu (musial oddac przenosny net znajomemu, a sam nie ma czasu tego zalatwic). Nie ukrywam, ze ostatnio nie ukladalo sie nam dobrze, nawet pomyslalam sobie, ze sciemnia, ze nie ma netu, bo nie chce mu sie ze mna gadac. Ale do rzeczy - dzis, przed chwilka (jak wlaczylam komputer) on ma opis: "Zobacz najnowsze Gadu Gadu. www.gg.pl/powierz" Wiadomo opis automatyczny z gg...ale czy moze sie on pojawic ot tak? Czy musial sie logowac na gg? Wiem, ze gg dawalo podobne opisy automatycznie, jak sie zainstalowalo nowa wersje - czyli wymagalo to zalogowania na gg, ergo - posiadania internetu. Wiec, czy to mozliwe, ze gg wrxzucilo mu taki opis, skoro od jakiegos miesiaca sie nie logowal? Czy po prostu mnie klamie?

znajomego

Blagam...moze ktos sie orientuje i odpisze, toi dla mnie cholernie wazne:(

to samo się nie robi kolezanka tez taki sobie ustawiła

do osoby wyzej - moze, jednak BARDZO ZALEZY MI aby wiedzic, czy w ogole sie logowal, czy to mozliwe ze taki opis pojawil sie bez logowania. Jesli logowal sie u znajomego, to tez bylabym troche zla, bo od miesiace nie gadamy i przez smsy obiecywal, ze jak tylko znajdzie chwile, to pojdzie do kolezanki i tam wejdzie na gg. Wiec skoro byl na gg, to mogl chociaz wiadomosc zostawic.

on Cie nie kłamie... to Ty mu nie ufasz... ja też bym się do Ciebie nie odzywał na jego miejscu

ten opis pojawia sie automatycznie po pobraniu i zalogowaniu na nowym gg moze i cos kreci

a z tym "on mnie kłamie"????? Czy to jest poprawnie?

rozumiem, czyli to niemozliwe, ze ten opis pojawil sie jesli on w ogole sie nie logowal? nawet jesli jest automatyczny? chcuialabym miec pewnosc, bo zamierzam mu wlasnioe napisac ladnego smsa...

żeby facet mógł kochać nie możesz trzymać go na sznurku ! jeśli Cię kocha, to znajdzie chwilę i się odezwie... jeśli ma Cie w poważaniu to i tak nic nie zmienisz... więc po co się tak pieklisz ? to tylko pogarsza sytuacje... daj mu spokojnie zniknąć i wrócić... snujesz jakies durne podejrzenia a jego to tylko od Ciebie odpycha...

eh cos jest nie tak zakochana osoba stanie na głowie zeby skontaktowac sie z partnerem wiem po sobie bo sama cząsto za granice wyjeżdzam...

bolek - jestesmy razem 6 lat i mam dosc tego czlowieka, zostawialam go juz 5 razy za jego matactwa i olewanie mnie, a on blagal na kolanach o powrot, plakal jak dziecko (39 letni facet) w ogole tragedia. Wiec do choleryu jesli nie chce mu sie ze mna gadac, to zycze sobie to wiedziec, po prosto jak go rozmowa ze mna meczy, to niech spieprza a mnie nie meczy. Przeciez ja go prosila nie bede. Ale oklamywana sobie nie zycze byc, kropka.

bolek nie znasz sytuacji, wiesz prosze Cie nie komentuj. Naprawde nie zamierzam sie godzic z tym i zastanawiac nad tym, czy moj facet jest na sznurku czy nie. Jak mu sie cos nie podoba niech spieprza, nie jest jedyny. Po prostu za bardfzo szanuję siebie, aby dac sie oklamywac. Do osoby wyzej - on tywierdzi, ze pracuje do 22-23 i jest zbyt zmeczony, aby isc do kafe, musialby jechac do centrum. W niedziele tez pracuje (??)

i nie dam mu spokojnie znikac i wracac, bo nie jestem zavbawka jego. albo znika, albo jest ze mna. a jak znika, to ZEGNAM, ale chce o tym wiedziec. i mam do tego prawo.

on \"Cie nie kłamie\",najwyżej OKŁAMUJE...

czyli nikt nie jest na 100% pewny, ze MUSIAL byc zalogowany na gg, aby pojawil sie taki opis? bardzo prosze...moze ktos wie?

bluebird...prosze Cie...on kłamie MNIE O TYM, ZE NIE ME NETU, i juz, poprawnie?

Kurcze ludzie, ja naprawde mam problem (i to nie z ortografią, wbrew pozorom), czy moglibyscie mi najpierw pomoic, a potem komentowac błędy...błagam...

nie, nadal najwyżej CIĘ OKŁAMUJE ! A w związku z tematem, to musiał pobrać nowe gg, czyli musiał być zalogowany.

"on kłamie mnie o tym, że nie ma netu" jest bardziej poprawne od "on mnie kłamie"??????????????

bluebird...mozna klamac komus o czymś...więc mógł kłamać mi o braku neta...(faktycznie mnie bylo srednio odpowiednie)

tam mialo byc :on MI klamie, ze nie ma netu"

acha...i dzieki...tez tak sadze, ze musial byc..gg samo z sibie opisu bez zalogowania nie daje....ale wolalam siue upewnic.

teraz lepiej :)

a po co tam jakies zaimki? "klamac" nie laczy sie z zadnym dopelnieniem, "oklamywac" - tak. czyli "oklamywac KOGOS, ze nie ma sie dostepu do internetu" lub "klamac, ze nie ma sie dostepu do internetu". Do nauki, dzieciaki :P

"poprawna polszczyzna" - blagam Cie....daj sobie spokój...ja naprawdę nie należę do osób mających problemy z ortografią czy składnią. Tutaj pisze szybko, jestem cholernie zdenerwowana sytuacją, oprócz tego nasadziłam tu całą masę innych błędów, sprawdz sobie wypowiedż i wez sie za poprawianie. Sama poprawiam błędy tutaj ludzi na kafe upierdliwie, teraz widzie, ze jestem niesprawiedliwa, bo ci ludzie pewnie tez jak ja piszą pod wpływem emocji i oczekuja pomocy, a nie poprawy (i pewnie czesto tez maja swiadomosc, ze normalnie nigdy nie mieli problemow z polszczyzna i sami sie dziwia, jak mogli tak blad posadzic). Wiec dziekuje - uswiadomiłaś mi coś:) juz wiecej nikogo nie poprawie, bo teraz widze jakie to glupie

Twoje myślenie jest bardzo egoistyczne... a czy Ty kiedykolwiek próbowałaś go zrozumieć ?? kobiety i faceci kochają i tęsknią inaczej. kiedy moja dziewczyna przez pół dnia, kiedy jestem zajęty, wypytuje mnie czy wieczorem zadzwonie to wkońcu na prawde mi się odechciewa z nią gadać! wydaje mi się że ani Ty ani Twój facet mimo wieku nie zdajecie sobie sprawy z różnic między kobietą a mężczyzną w odbieraniu i wysyłaniu komunikatów... w dodatku Ty nie umiesz podejmować decyzji... raz z nim jesteś później zrywasz...

a z resztą co ja Ci będe gadał... przeczytaj sobie tego e-booka http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&ct=res&cd=1&url=http%3A%2F%2Fchomikuj.pl%2Fanakinra%2FE-BOOKI%2Fporadniki%2FJohn%2BGray%2B-%2BM*c4*99*c5*bcczy*c5*bani%2Bs*c4*85%2Bz%2BMarsa%2Ba%2Bkobiety%2Bz%2BWenus%2Bw%2Bsypialni%2BJak%2Bzachowa*c4*87%2Bromantyzm%2Bi%2Bnami*c4*99tno*c5*9b*c4*87.doc&ei=i0hHSrGNHYGQsAaf6fUD&usg=AFQjCNGsYwvwwWObfJR5xP7c6S0n9w6VVQ&sig2=anpl8stc85pfZw-_dNfCag może Cie rozjaśni pozdrawiam

bolek - weeez , ze swoimi madrosciami. Ja nie pytam na kafe o rade w kwestii zwiazkow, dlatego ze wiem, ze beda sie wypowiadac osoby nie majace pojecia o calej sytuacji - to naturalne, nie da sie wszystkiego opisac. Wiec nie pytam, a Ty zaczynasz sie wywnetrzac nie wiedzac o co chodzi, a ja zadalam proste pytanie, moglam w ogole nie dodawac, ze chodzi o mojego chlopaka. Tak bolek mam go gdzies i tak jestem egoistka, ale to on zostawil mnie 3 lata temu jadac za granice, mimo, ze tu tez dostalby prace, mimo, ze blagalam i plakalam, aby zostal, choc poczekal, az skoncze studia. Mial to w dupie. Obiecal jednak, ze bedzie codziennie chociaz puszczal mi syg. na komorke wieczorem, abym wiedziala, ze nic mu sie nie stalo i zyje. Nie potrafil tego robic. Ile nocy przeplakalam nie mogac spac, vbalam sie, ze cos mu sie stalo, a wstawalam o 4 rano do szkoly. A on siedzial u kumpla na drinku i nie potrafil odpisac na smsa, choc wyslalam ich 30, mimo, ze tel lezal obokj niego. WIEC JAK NIE MASZ POJECIA TO SIE NIE WYPOWIADAJ, BO NIE PROSILAM O TO.