Czy warto?

Witam wszystkich. Bylam wczoraj na imprezie ze znajomymi. Pojawil sie tam tez pewnie chlopak, ktory mieszka na sasiednim osiedlu. Znalismy sie tylko z widzenia. Wczoraj nawiazalismy ze soba kontakt. Doszlo do wymiany numerow, poniewaz umowilismy na wyjazd do Krakowa dzis popoludniu, ale pod warunkiem, ze to Ja do niego pierwsza napisze. Oczywiscie na poczatku powiedzialam, ze nie zdarza mi sie, abym pierwsza pisala do nowo poznanych facetow, ale po dluzszej rozmowie uleglam i powiedzialam, ze napisze. No i co, napisalam, godzine temu, ale raport jeszcze nie doszedl. Mam mieszane odczucia. Nie wiem czy jego telefon jest poza zasiegiem z mojego powodu, czy co.. Co o tym sadzicie? Odrazu mowie, ze nie bylismy pijani. Gadka nam szla dobrze(bynajmniej ja mialam takie odczucie, mysle, iz On tez). RobiĆ sobie nadzieje, ze moze cos z tego wyjsc po lepszym zapoznaniu sie?

moze dal ci zly nr telefonu, bo nie chcial powiedziec wprost, ze nie jest zainteresowany, bo widzial ze mu sie spodobalas;> albo po prostu mieszka gdzies gdzie czesto nie ma zasiegu i po prostu sms jeszcze nie mial okazji dojsc;> duzo jest opcji;)

jedyne co warto to nic nie warto

Wlasnie przyszedl raport:) ale podal dobry, bo pisalam z nim chwile po powrocie z imprezy..