znów samotny wieczór z winem...zaraz się upiję i będę wyć!

A moze postaraj sie zyc dla siebie jesli ludzie zobacza Twoja pewnosc siebie to znajdzie sie ktos dobry zobaczysz i nie sluchaj tych (znaczy Jarka, ktorzy mowia, ze zycie przegralas bo zawsze sa szanse na zmiany zawsze...)

ja też myslałąm, ze mi dobrze samej, ale teraz juz wiem, ze potrzenbuję kogoś bliskiego i try pon rozwodzie też kiedyś to poczyujesz, tera zodpoczywasz bo jesteś zła, ale przyhjdzioe czas że poczujesz że musisz mieć kogoś bliskiego bo zwariuhjesz..i ja tak mam dzisiaj, tak mi źle, chcioałabym się przytulić do kogoś, ale nikmogo nie ma i nwawet nie wiem czy będize

a;le ja try;e lat zyła dla siebie i tylko dla siebie. Mam własne mieszkanie, pracowałam, a teraz pi rpostu się boje, boję się, że nic mnie w zyciu nie spotka, ja to nawet czuję i wiem , z e tak będzie, a ja tylko chcę miec rodzine dzieci, czy tpo tak duzo>? nie chcę już zyć dla siebie, chcę mieć dla kogo żyć

norma norma co w twoim zwiazku tak ci przeszkadza ??

sssssselavil Jak sama powiedzialas, nie wiesz czy ktos bedzie :) Najwazniejsza jest nadzieja, bo ona umiera ostatnia :) Tylko nie pij tego wina ;)

sssssselavil Rozumiem to mam podobna potrzebe by zyc dla kogos, ale musisz pamietac,ze zawsze mozesz kogos znalezc, nie przekonuj samej siebie, ze nikogo nie znajdziesz bo to nie jest prawda :)

nie mogę znieść my,sli, że on teraz przytula żonę, a ja jak ten patyk sama siedzę w pustrym mieszkaniu :-( nie dam rady tak żyć... ja nie musze siebie przekponywac że nikogo nie znajde ja po prostu wiem jak wygląda moje życie, nie mam śzancy na miłość. nie chodzę na żande syakote\ki, nie chodze do pubów,nie podrfywam..tylko czekam jak ta skończona idootka na miłoś, na odrobinę uczucia...on mna zonę, pewnie wkrótce dziecko, mówi jej że ją kocha a ja sama jak tren pierodolony paclec

wiele mi zabrania o wiele sie czepia ,jest zazdrosny czasami az za bardzo a gdy ja okazuje zazdrosc badz mu zwroce uwage taka sama jak on mi ,to jest zle bo jemu mozna a mnie nie;o i ogolnie juz jest inaczej niz wczesniej ale ja sobie zdaje sprawe z tego ,ze zwiazek ktory trwa dluzej juz nie jest tak `piekny` jak z poczatku...zawsze wkrada sie zycie codzienne predzej czy pozniej ...jednak czasami mam wfrazenie ,ze czegos mi brakuje,ze zycie ucieka mi przez palce...a nie jestem juz nastka ..dziwna spawa :o a Tobie?

czemu on się ożenił? czmu pokochał inbną? a móiuł że trylko kopcha, tylko ze mną chce być... jestem skończobną idiotką... czemu on przestał mnie kochać, skoro obiecywał ż ezawsze już bęxie

sssssselavil Ale idac do pubu to Ciebie by podrywali :) Przeczytaj sobie ksiazke Obudz w sobie olbrzyma i staraj sie cwiczonka wykonywac na niesmialosc, bo duzo w Tobie jej, ale pamietaj, ze masz wiele atutuow. Jestes wrazliwa, wydajesz sie sympatyczna, taka kobieca :), a takich kobiet w czasach dzisiejszych naprawde malo jest :)

sssssselavil Nie Jestes idiotka zycie Cie skrzywdzilo, ale nigdy nie jest wszystko stracone :)

doktos dzięki nie będe się pogrąązć ide stad. Wielkie dzieki za rozmowę, pomoc... wszystkiego dobvrego. pa

ze nie ma go teraz ze mna i nie wiem gdzie jest bo nie raczy napisac . ze ustala jakies zasady a ich sam nie przestrzega a potem sie tylko glupio smieje. ze czasem ma debilne zarty zawsze ma racje wmawia mi rzeczy ktorych nie mysle no i w ogole dla mnie to pieprzony egosita trzeba byc zeby pozwolic na to zeby dziewczyna siedziala sama w domu a on chodzil ch** wie gdzie;] i zero staran o mnie .. po prostu zero ! nie chce zeb y zabrzmialo glupio ale jestem ladna i mloda i naprawde moge miec wielu innych ..

sssssselavil Pomysl o tym co Ci mowilem :) wszystko bedzie dobrze napewno :) wygraj swoje zycie :) Uda Ci sie :)

moi rodziec sie źle czują tez, widze to, chcoiaż udają..mieszkają w małuym mieście zrazem z moim ex i jego rodxizicami, widują się caasem... moja mamm mnie wyputuje jak się czuję, czy wszystrko ok kurwa takl wszyatko ok...jedbnyny człowiek którey cie kochał bierze inną za zonę innnąkocha z inna się kiocha ale oczywiście wszystkyto jest ok kurwa

czemu człopwiek który kochał tyle lat, który się starał tyle latr, wybiera sobie żonę innna, ie walczy, nbie chce walczy., tylko wiebvra sob ei onną żonę? fdlavczego tak jest?

Wszystko moze byc OK, nawet jesli dzis jest zle to jutro moze byc lepiej :)

sssssselavil Nie potrafie odpowiedziec na pytanie dlaczego, ale nie ma takiego wagonu, ktorego nie dalo by sie odczepic ;)

dzięx

sssssselavil Nie ma za co, ale pamietaj wszystko bedzie dobrze :)

sssssselavil ja się z chęcia z toba napije .... mam doła :( Do dna!