poznałam go prez et..piszemy ale...

uppp

czy cały twoj swiat koncentruje sie na nim? ci napisac , co odpisac? nie masz prawdziwych znajomych?

T NIE Tak mam wielu znajomych ale ich nie bede pytała o takie sprawy wole kogos kto jest mi obcy

no wiedz napisał i zaproponował wspólny weekend;)oczywiscie pełna kulturka dwa pokoje,zwiedzanie itp ;))

no wiec*

nie widzieliście sie jeszcze nigdy a juz wspolny weekend planujecie? a jasli okaze sie ,ze nadajecie na zupełnie innych falach i ze to totalna pomyłka? dziwny pomysł z tym wyjazdem...pewnie facet na coś liczy

być może,ale miszkamy daleko od siebie i tak w ogole to ten pomysł bardzo mi sie podoba.a jak nie nadajemy na tych samych falach to coz pozwiedzamy,wypijemy piwko i bedziemy znajomymi ale pewnie nadajemy na tych samych falach bo swietnie nam sie rozmawia

pewnie nieźle go już wyidealizowałaś, uwazaj, bo upadek z wysoka jest bardzo bolesny

nie własnie ze nie..nie licze na miosc po grób..mam swoje juz latka..no moze nie tak duzo ale 25 wiec wiem jak to wyglada..poprostu chce sie swietnie bawic..a jak nie bedzie mi cos pasowało to wsiadam w taxi,busa.i wypad robie..ja nie wierze w ksiacia z bajki bo moj ksiaze okazał sie hujem i złamasem...teraz wierze tylko w dobra zabawe...z dystansem

oczywiscie zadnego seksu..chociaz bardzooo bym chciała bo mnie bardzo pociaga wizualnie..ale musze wytrzymać...eh...