Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wielki znak zapytania

Jak będzie wyglądała kobieta przyszłości.

Polecane posty

Gość Wielki znak zapytania

Proszę kreślić portrety psychologiczne kobiety przyszłości. Jakie są Wasze przemyślenia? Jakie są Wasze wizje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pan z CBA
Będzie miała faceta, stałego partnera, absolutnie nie męża. Będzie się dla niej liczyła kariera i będzie romansowała z innymi kobietami i przeżywała seks homoseksualny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyszek2727
Bedzie robila kazda perwersje o ktora sie ja poprosi. Polknie sperme, wylize odbyt, jak trza bedzie to i gow... zje. A jak nazwe jak suka, dziwka albo kurwa to uzna to za komplement. Widze ze juz czesc kobiet idzie w tym kierunku wiec nie trzeba byc jasnowidzem zeby wiedziec jak kobieta przyszlosci wygladac bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielki znak zapytania
Pięknie. Dziękuję za wyrażone dotychczas opinie. Mam nadzieję, że również panie zabiorą w dyskusji głos. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myślę że
nastąpi powrót starych obyczjów, kobiety, które zachłysnęły się karierą, emancypancją i wolnością stwierdzą, że ich prababki mialy szczęśliwe życie i bedą chciały wrócić to stereotypu matki-polki, żony, zajmującej się domem i dziećmi. Będa wymagały od facetów, żeby zarabiali na rodzinę, ale będzię to dość cieżkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że kobieta przyszłości doceni wolność i swobodę wyborów i będzie potrafiła dokonywac ich tak, by czuć się po prostu szczęśliwą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka Z.
Jej szlachetne serce zostanie zniszczone przez dziwaczne oczekiwania mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielki znak zapytania
A co oznaczać będzie, Doprawdy, że kobieta przyszłości będzie szczęśliwą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielki znak zapytania
Np. jakie dziwaczne oczekiwania mężczyzn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiet przyszłosci ... pojdzie raczej w kierunku Joli Rutowicz ...:P czyli rynsztok w kolorze różu :P przeswiadczona o swojej nieziemskiej inteligencji z prawami ponad norme ... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to puszczam wodze fantazji... Kobieta przyszłości... Będzie stanowcza i twarda, bardzo samodzielna. Za nic w świecie nie wróci do \"domowych\" obowiązków, zaprzęgnie do nich mężczyznę, a poza tym oboje będą mieli do dyspozycji mnóstwo ulatwień elektronicznych. Ciuchów nie będzie trzeba prasować, bo ktoś w końcu wynajdzie włókna, które wystarczy tylko strzepnąć, a już ubranie będzie gładkie - a jednocześnie miłe wdotyku, nie jak syntetyk. Uwolniona od domowego kieratu, zacznie się rozwijać, inwestować w siebie, kariera - to będzie normalna droga rozwoju, kobieta przejmie władzę w państwie. Będzie rządzić z klasą, odpowiedzialnie i racjonalnie. Przestaną się liczyć \"meskie zasady gry\", wazna będzie odpowiedzialność za rodzinę i dzieci. Antykoncepcja będzie powszechnie dostępna, bedą się rodzić wyłącznie oczekiwane i chciane dzieci. Jeśli trafi się niechciane - znajdzie pomoc i wsparcie. Szkolnictwo i opieka nad maluchami bedą stały na najlepszym poziomie. Ułatwienia prawne pomogą kobietom łączyć macierzyństwo z rolą pracownika. Zarobki kobiet równie wysokie co mężczyzn na tych samych stanowiskach, a urlopy macierzyńskie długie i z gwarancją mżliwości powrotu do zawodu zaraz po zakończeniu urlopu. Mężczyźni, nie wywiązujący się z obowiązków męża i ojca będą podlegali restrykcjom, np. będzie można w eskorcie policjantki lub policjanta odeslać na resocjalizację faceta, który nie potrafi opiekować się dzieciakiem, nie sprząta i nie jest miły dla żony. W razie odmowy pojscia na terapię - kara pieniężna i obowiązek pracy socjalnej (np. sprzątanie trawników miejskich). Kobiety u władzy spowodują, że określenie \"pijany kierowca\" to bedzie relikt minionej epoki, ponieważ każdy, kto usiądzie po alkoholu za kólkiem, będzie tak karany, ze mu się odechce. Dzięki karom, nakładanym na wariatów drogowych, drogi będą lepsze niż niemieckie autostrady - każdy, kto złamie przepis, będzie musiał płacić gigantyczne mandaty, a ponadto: będzie miał obowiązek odpracowania przy budowie dróg adekwatna ilość dni lub miesięcy (za darmo, na rzecz państwa), bo bezpieczeństwo obywateli stanie się w końcu priorytetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyt piękne by było prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyt piękne by było prawdziwe
ale pachnie trochę Orwellem i jakimś totalitaryzmem... myślę że kobiety będą dwojakie: wierzące w tradycyjne wartości Matki Polki oraz te wyemancypowane które wierzą w parterstwo, równość, karierę .....by około 40stki przekonać się że same nie wiedzą czego chcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielki znak zapytania
To ci dopiero, gem. :-) Ale panna ma fantazje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...w każdym razie jakaś pozytywna wizja ... a co z tego się zrealizuje - czas pokaże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielki znak zapytania
Gem? Uderz się w pierś i zeznaj szczerze? Chciałabyś dla Twoich córek i wnuczek świata, w którym funkcjonowałaby powyżej opisana kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielki znak zapytania
Pozytywna wizja? Gem? Chybaś się opiła wody z bagna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyt piękne by było prawdziwe
my kobiety jesteśmy zbyt zdeterminowane przez naszą biologię by udawać że możemy żyć inaczej niż nasze Matki, Babki i Prababki.... w końcu i tak dopada nas biologia i funkcja dla której istniejemy: tworzenie rodziny i macierzyństwo.... ile jest takich kobiet które mając lat 20 powtarzają sobie że nie będą facetowi prać, sprzątać i gotować....a za lat kilka okazuje się że gdy zamieszkają już ze swoim "narzeczonym" ktoś te zadania musi wypełniać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...Zbyt piękne - a może wolisz Seksmisję ...? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No moment - biologia, to jest rodzenie dzieci. Wychowywanie ich - to jest zadanie dla dwojga. A poza tym sorry Gregory - nie jestem uwarunkowana biologcznie do prania skarpet, ludzie! zadna babka nie jest :) to sa nawyki kulturowe, a nawyki kulturowe maja to do siebie, ze mozna je modyfikowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wielki - moim zdaniem kobiety rządziłyby rozsądniej niz ci tzw. mężczyźni dzisiaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam wiem ze nie bede
tak tak przeciez tylko te matki polki beda szczeliwe, kazda inna to kobieta ktora nie wie co chce robic w zyciu ;p a faktycznie faceta co nie wywiazuje sie ze swoich obowiazkow i nieodpowiedizlkanosci trzeba poglaskac po lbie bo to tylko facet no nie? mnie sie podoba taka wizja swiata ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielki znak zapytania
:-) A to dość ciekawe, Gem. A na czym opierasz Twój pogląd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielki znak zapytania
Masz rację, że wychowanie jest zadaniem dla obojga. Matka dba o wychowanie dziecka, a ojciec dba o to, żeby matka wychowywała dziecko właściwie. W pełni się z Tobą zgadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wielki - na analizie działania rządów, gdzie kobiety stanowią dużą grupę - np. kraje skandynawskie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielki znak zapytania
No widzisz, Gem? Oboje popieramy to, co napisała Ragacca, ale nie koniecznie popieramy to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...taa - "ojciec dba..." - najczęściej z pozycji niedbałej z nosem w telewizorze...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×