Dziewczęta nie wierzcie obcokrajowcą!!!!!!

Ja już sie przekonałam.Pół roku temu poznałam hindusa na necie, pisaliśmy co wieczór przez cztery miesiące nastepnie sie z nim spotkałam w Angli bo akurat musiałam wyjechać kiedy wróciłam zrozumiałam że go kocham on oczywiscie niby tez mnie kochał byłam szczęśliwa bo poraz pierwszy kogoś pokochałam naprawde.Myślalam ze on też mnie kocha, naprawde byłam pewna tego i myślalam ze jest kimś wartościowym.....niedawno dowiedzialam sie ze przez ten cały czas co miałam z nim kontakt on miał inną dziewczyne polke która odwiedziła go dwa razy przed moimi odwiedzinami u niego, okłamał mnie i ją która też nic nie wiedziała, igrał z naszymi uczuciami, byłam dla niego pionkiem w grze:(z tamta dziewczyna oczywiscie stracił kontakt jakiś czas temu a teraz kiedy mu powiedziałam o wszystkim on ciągle twierdzi ze mnie kocha tylko to mnie juz nie rusza poniewaz złamał mi serce ja mu całkowicie zaufałam:(nie wiem co robić bo go kocham, a może sie zmieni, może naprawde mnie teraz pokochał skoro nie chce tamtej sama juz nie wiem jest mi trudno i chce mi sie płakać:(:( może mieliscie podobną historie pozdrawiam

historie zdarzają się i z polskimi PANAMI!

Polaką też nie??? Bo Niemcą już dawno nie wierzę :P

E tam zaraz takie uogolnienia :)

nie ma reguly czy to polak czy inny. ja akurat mam i na tym i na tym sie przejechalam... obcokrajowcem byl wloch , okropne wspomnienia :/