Nie ma ludzi inteligentniejszych ode mnie!

nie uważa się za dziwacznych u Ciebie dziwne jest to, ze żyjesz tak jak w twojej stopce opisano..

Oczywiście :P

zrozumialbys, gdyby usmiech innych cieszyl cie bardziej niz swoj wlasny.. usmiech ludzi ktorzy byc moze jeszcze w czoraj plakali, zadawli sobie pytanie co dalej ?

pojawiam sie bo tak trzeba a znikam gdy jestem niepotrzebny :)

hehe na jakis miesiac znikne od soboty....mnie tez wakacje przysluguja :D

dlaczego myślisz że Tylko Ciebie cieszy bardziej uśmiech kogoś kto wześniej się smucił??

*...niż swój??

alez wcale tak nie mysle ! ze ciszy cie mniej :).....ale ja sprawiam by ten usmiech mial szanse zaistniec .....gdybys mnie rozumiala zadalabys o 1/3 pytan mniej :)

22:03 [zgłoś do usunięcia] Kabel kocham Cię>>>> ja ciebie tez :)

o czym my wogóle rozmawiamy?? nie potrafie rozmawiać o "rzeczach" które są w sercu

..źle to napisałam.. potrafie rozmawiać, ale tylko sama ze sobą pare razy założyłam temat: kocham wszystkich ludzi --tak jest, lecz nikt mnie nie zrozumiał:( zadawali pytania, czy kocham gwałcicieli, zabójców itp..i gdy mowiłam że kocham ich nie za czyny lecz za to że są ludźmi każdy uznał mnie za głupią i nawet teraz jak to czytasz wygląda to dziwnie, nie potrafie znaleźć słów, i nie powinnam tego tu pisac

mala podpowiedz.....idziesz ulica i widzisz osobe :) idzie szara ze spuszczonym wzrokiem :)....nie ciekawi cie dlaczego ? mnie tak ! zrobie wszytko by dowiedziec sie cos wiecej o tej osobie :) jesli uznam sprawa jej usmiechu lezy w mojej gestii to kilka dni pozniej ta osoba bedzie szla usmiechnieta :) ale nigdy sie nie dowie kto byl sprawca jej usmiechu :)..... teraz rozumiesz ? ;) ps oczywiscie nie mowie tu o jakis przypadkach gdy ktos ma jednodniowego dola ....

zadawali pytania ci ktorzy nie do konca rozumieja slowo "kochac" :)

som mondrzeisj! Jo zem mondrzejza! http://tnij.org/kobiety_temat_id1508404_dsc040484jpg

jakimi sposobami potrafisz wtargnąć w życie tych ludzi??

uwierz mi ze potrafie ...mam swoje sposoby i kilku przyjaciol zrobia dla mnie wszystko nie zadajac pytan jesli sa zbyt daleko , zawsze znajdzie sie ktos kto za swoja usluge dostanie wynagrodzenie za milczenie.... to moze byc sasiad danej osoby ktory zrobi co trzeba, i bedzie milaczal jedynie co bedzie wolno mu powiedzec to to ze mial to zrobic z polecenia kogos kogo nie zna heheh nawet gdyby chcial cos powiedziec to i tak wie o mnie tyle co ty :D ...to jeden z przykladow :) sposobow jest wiele :)

sam wymyśliłeś taką misję??:D potrafisz działać na odległość??:)

to wspolny projekt .... na odleglosc ? tak ..... i nic juz wiecej nie powiem :P

przepraszam, wygląda na to, że umiem tylko zadawać pytania:( i teraz też chciałabym zadać, ale nie związanie z Waszą misją ani z Twoją prywatnością:)

eh, Kablu, czasem przydałoby mi się coś takiego.. taka misja ;) znaczy chciałabym komuś zlecić..

heheheh nie wierze, umiesz takie pytania zadawac ? :D

nie przyjmuje zgloszen ;)...to ja jestem zlezceniodawca ;)

szkoda :(

umiem:) i proszę Cię abyś dał Hinatce link do Motylka, żeby się nie przejmowała podszywami

znam motylka ;) i nie przejmuję się tymi ''mądrościami''.. magnolio, akurat nie tym ;)

hmmm niesmutaj hinatka :O.....opieramy sie tylko na tym co widza nasze oczy i slysza nasze uszy

hmmm no jak motylka znasz to juz jest ok :) hmm to moze bilet do krakowa ? albo... http://www.youtube.com/watch?v=e_RBrkne_vA :)

Kablu :) chyba Twoją fanką zostanę :)

Kablu a Ty byś tak odpowiedział kupując bilet do Krakowa??:D