Pomocy! podrzucono kociaka!

Wczoraj na sąsiednią posesję podrzucono małego kociaka, 6,7-tygodniowego, od wczoraj przerażliwie miałczy a wzasadzie płacze. Serce pęka on płacze drugą dobę, ja go nie wezmę,bo mój kot by go rozszarpał , może ktoś chce kota? Jest naprawdę ładny w biało-czarne łaty.

Zabko kochane!!!Weż do domu tego malucha.na ten okres jak nie znajdizesz dla niego domu,oddziel Twojego od tego bezdomnego-proszę Cie weż go.mam 3 koty.czasami jest taka zadyma ,dlatego ,ze 2 ni toleruja tego 3.boze takie upały.napewno chce mu się pić.A swoja drogą co za skurwysyn wyrzucił go z domu. buziaki!!!!! POMÓŻ MU!!!!!

Mleko od sąsiadów dostaje, może ktoś się znajdzie i go weżmie? Nie wiem gdzie jeszcze pisać, może mi podpowiedzcie.