Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość qqqqqq24

Pytabnie do facetów

Polecane posty

Gość qqqqqq24

Jesteście z dziewczyną 2,5 roku i kończycie studia chcecie z nią zamieszkać, tzn wspólnie wynająć mieszkanie w mieście X. Ona mówi ok ale potem jak zaczynacie rozwijac temat to mówi ze wolalaby że was cos więcej łączyło bo nie ma się zamiaru potem wyprowadzać i kłócić i nie zna waszych planów wobec niej.Pomyslelibyście że chce was usidlić i zmusic do małżeństwa itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej by było jak by zaczęła temat małżeństwa niż temat przeprowadzki dopiero wtedy kiedy prawnie uregulujemy nasz związek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqqqqq24
czyli dobrze że o to zapytała? nic dziwnego że chce to jakoś uregulować? jak facet reaguje na takie słowa co myśli? nie jest zły że się najpierw zgodziła a potem wypytuje o przyszłość związku? mógłbyś rozwinąc wypowiedź, plisss :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gęgacz
nie lepiej milczec apotem sie zrec. co za baranie lby, chyba na tym to polega zeby rozmawiac i wspolnie ustalac tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqqqqq24
mas zrację ale to nie dziwne że facet o to juz nie spytał, nic nie mówił o wspólnej przyszłości a tylko spytał czy z nim zamieszka? można to ując właśnie w ten sposób, że wolałabym się przekonać jak on to widzi bo mieszkanie razem to poważna decyzja? zrozumie ? żeby nie pomyslał że na siłę do ołtarza ale chociaż jakieś zaręczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqqqqq24
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqqqqq24
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×