Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i ciągle nic i zero

On nie traktuje mnie poważnie...

Polecane posty

Gość i ciągle nic i zero

Ja i on. Codziennie razem (ale bez trzymania za ręce,bez upubliczniania 'uczuć"). Jedzenie,zakupy,przyjemności. Oprócz tego dwa oddzielnie światy. Nie wnikam do końca w jego,on do końća w mój. Ostatnio powiedziałam: "Wiem,ze gdybyśmy przestali się spotykać,byś nie wytrzymał..." On zrobił maślane oczy. Ja: "No powiedz,przyznaj się" On: "Nie powiem. Nie będę na takie tamte rozmawiał". Nie wypowiada się... ZJa nie nalegam,nie naciskam,nie poruszam... Powinnam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooooooooooo
zasugeruj mu albo powiedz wprost co oczekujesz bo moze on nie domysla sie sama przejmij inicjatywe na poczatek !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem jedno.. jeśli facet ma opory aby publicznie choć odrobinę okazać uczucie (choćby właśnie przez wzięcie za rękę.. co jest jakimś minimum kiedy się z kimś jest wg mnie) to oznacza że Cię nie kocha - to na bank... no i chyba nie chce żeby ktoś pomyslał przypadkiem że jesteście razem... a to dobrze niestety nie wróży... no ale to moja opinia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska mleka
cosw tym jest, bo jak sobie mysle, z emialabym z pewnym facetm chodzic za reke, to tez mi sie to nie usmiecha i jakbysmy mieli jakos byc razem, to chyba powiedzialabym mu, zebysmy po prostu nie chodzili areke, bo po co. jednka jak mysle o innym, do ktorego cos czulam, to tylko o tym marze, zeby zlapal mnie za reke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze jest niesmiały ? innego wytlumaczenia nie widze wg mnie nie odpuszczaj i wymagaj aby powiedział czy ma plany wobec Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ciągle nic i zero
No,to wszystko prawda. W takim razie,po co się ze m ną spotyka? Wygodnictwo? Ja mam przejąć inicjatywę? Przecież to może wyglądać tak,jakbym się mu narzucała. Te nasze relacje,są jak flaki z olejem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ciągle nic i zero
Tomcioszek,hmmm,on wcale nieśmiały nie jest. Raczej oszczędny w słowach i uczuciach. Usiąść z nim i zapytać się o plany wobec mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie i cierpliwie moze ma jakies nieprzyjemne przezycia z przeszłosci i jest oszczedny w słowach ? mnie wiele kobiet rzuciło bo byłem oszczedny w słowach, łapaniu za rękę i całowaniu po prostu poczekaj jakis czas, badz miła , spraw zeby dobrze czuł sie w Twoim towarzystwie , jesli nadal nie odwzajemni to zniknij bez słowa, jesli mu zalezy to bedzie wydzwaniac , a wtedy zrozumie swe błędy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ciągle nic i zero
Ania,my za krótko się znamy,żeby było mowa o deklaracjach. Dlatego o wyrażeniu "koham Cię" nie moze być jeszcze mowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czego sie boisz
przejmij inicjatywe i pokaz mu na co masz ochote moze on sie wstydzi ze za wczesnie , zobaczysz ze to sie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska mleka
mialam kiedys podobnie, po dlugim czasie zorientowalam sie, ze facet traktuje mnie jak kolo zapasowe.sluchaj, jak facet chce yc z kobieta, to o tego doprowadzi, a Ty go tlumaczyc, tak jak ja. nie mow nic, bo to na niego nie zadziala, po prostu zdystansuj sie, i nie spotykaj sie zawsze kiedy zaproponuje, niech widzi, ze bez niego sobie dajesz rade, rob cos dla siebie, spotkaj sie ze znajomymi, ale nie z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ciągle nic i zero
Tomcioszek,ma za sobą związek,z którym wiązał przyszłość,ale ja też takowy miałam. W jego przypadku to jest tak,że czasami mnie przytuli,pocałuje,idąc ulicą, a w domu,to na zasadzie takiej "przepychanki",drażnienia się. Noooo i widać,że podobam mu się seksualnie. Tego akurat nie kryje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do miska mleka to by zadziałało pod warunkiem ze mu zalezy , lecz tej pewnosci nie masz , to hazard bowiem iles jest % ze mu zalezy a jesli nie zalezy to bedzie koniec znajomosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ciągle nic i zero
Przejmij inicjatywę? Tzn mam go chwytać za rękę,całowac,obłapiać przy ludziach... To jakies takie niehonorowe,chociaz nie ukrywam,ze momentami gryzę się w język,żeby czegoś nie powiedzieć,nie zrobić... Miska,zdystansować się? Ja już uważam,ze jestem zdystansowana. sama pierwsza nie dzwonię,nie piszę,jestem tak samo oszczędna w gestach i tak to wszytsko wyglada. Paranoja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska mleka
no to skoro mu nie zalezy to po co sie w to bawic dalej?widac, ze dziewczyna sie anagazuje, a on jest wygodnicki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ciągle nic i zero
Tomcioszek,jaką mam pewność,ze jemu chociaż odrobinę zależy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ciągle nic i zero
Miska,boję się własnie tego zaangażowania,bo jest coraz gorzej . Byłam przekonana,że będę twarda,a tu prosze trochę jakoś mi go brakuje,jak go nie ma koło mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja osobiscie uwielbiam kobiety z inicjatywą pod warunkiem ze ja tego chce i ona tez ale nie wszyscy faceci to lubią, bowiem czują sie osaczeni a pozniej znikają wg mnie facet jest ostrożny, bo ma złe doswiadczenia , a nad potrzebami ciezko zapanowac ps. jak długo ta sytuacja trwa ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ciągle nic i zero
Tomcioszek,właśnie sądzę,że on z tych,którzy,kiedy się ich osacza,to znikają... Znamy się ok. 3 miesięcy,a tak systematycznie widujemy się już właściwie miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska mleka
ojej, no ja tez bylam zdystansowana, nie proponowalm spotkan, chyba jedno mu zaproponowalam, fakt, to ja go poderwalam, wiec to moze inna sytuacja, ale pozniej on przejal paleczke, zapraszal na spotkania, a ja myslac" hej, skoro to on mi proponuje spotkania, to ja powinnam je przyjmowac", bo bylismy na takim etapie, ze wydawao sie wazne, kto wyjdzie z inijatywa, a to byl najwiekszy moj blad, ze lecialam na kazde spotkanie jak na skrzydlach, bo pzreciez to nie ja proponoalam. a wiesz jak to widzi facet? mam ja na kazde zawolanie, odzywam sie kiedy mi pasuje i jest:classic_cool: ja mowie co przeszlam, ale i tak kazdy musi sam to przezyc zeby zrozumiec, wie Cie pewnie nie uchronie. trzymaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska mleka
kazdy z nas ma inne spojrzenie na te sprawe, tomcioszek go broni, bo sam pewnie jest niesmialy i boi sie wyjsc z inijatywa. ja mialam podobna sytuacje do Twojej i tez na nia patrze inaczej, ale moim zdaniem tomcioszek nie ma racji, z calym szacunkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli 3 mies to czas najwyzszy chociaz wstepnie sie zadeklarowac pamietam sytuacje w swoim przypadku kiedy po 1 mies spotkan dziewczyna wprost zapytała mnie jakie plany mam wobec niej / czego oczekuje - trudne pytanie ale zdecydowanie odpowiedziałem facet musi zadklarowac sie i zdecydowac , jesli nie to pozegnaj i szukaj lepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babo jedna
jak sie nie przelamiesz to dlaczego oczekujesz cudow od niego ???? moze on jest tak naprawde niesmialy i sie boi jak zareagujesz pokaz mu raz a zobaczysz ze go potem nie odpedzisz , czego sie wstydzisz do cholery ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babo jedna
i nie sluchaj kobiecych podpowiedzi na twoj problem bo to sa glupoty !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem niesmiały, ale potrafie wyjsc z inicjatywą , mało jest kobiet ktore podobaja mi sie i powaznie bym je traktował wiesz , zawsze moge powiedziec o tym Fcaecie ze chce sie zabawic, ze chce miec laske na kazde pstrykniecie i kiedy on chce , ze moze wstydzi sie pokazywac publicznie i pokazywac uczucia przyczyn moze byc wiele , lecz ja nie oceniam zle bo nie znam, staram wskazac te przyczyny, ktore w odniesieniu do mnie tez by pasowały \równie dobrze wszystki moje rady mogą byc bezuzyteczne do Autorki nalezy odpowiednia interpretacja rad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska mleka
aha i kjeszcze cos, tomcioszek ma racje w tym, ze na spotkaniach daj poczuc mu sie swobodnie, niech sie dobrze przy Tobie czuje, badz czula itd, ale po spotkaniach zdystansowana, bez smsow i dzownienia co chwila itd-nie wiem, czy tak robisz, tak tylko informuje. no, mam nadzije, ze Ci sie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska mleka
a Wy cheie z niej zrobic uganiajaca sie kobiete. ja facet chce, to stara sie o kobiete, nie zalezy mu, nie stara sie. zasada jest bardzo prosta:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babo jedna
a odwrotnie to juz nie co ? to ma byc obustronne jak nie to gowno jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam teraz podobny problem na spotkaniach jest super, po spotkaniach duzy dystans :( juz nie wyrabiam ale trzymam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oboje sie musza starac
ona tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×