mam 26lat nie mam pracy nie mam faceta nie mam znajomych

do postu wyzej wiesz czytajac takie wypowiedzi jak twoja to sie zastanawiam co za ludzie tutaj siedza:O dziewczyna zalozyla topik o swoich problemach moze chciala sie wyzalic moze szuka rady a ty juz ja podsumowalas ze siedzi w domu na dupiei nic nie robi:O boze az tak zle u Ciebie z mysleniem? dlaczego tutaj kazdy zgnoi kazda osobe co napisze ze nie ma pracy, ze ma zly dzien, ze ma problemy ludzie!odrobine zrozumienia!

zastanawiałam się ostatnio nad swoim życiem. też mam 26 lat, rok temu skończyłam studia dzienne, poźniej zaczęłam zaoczne ale z nich zrezygnowałam bo nie miałam pieniędzy. poł roku szukałam pracy, teraz co prawda znalazłam, ale pracuję za marne grosze na marnym stanowisku. niedawno zostawił mnie facet, z którym planowałam przyszłość. nie mogę sobie poradzić z samotnością. nie mam bliskich znajomych bo wszyscy w moim wieku już albo po ślubie albo zakochani i nie mają na nic czasu albo po prostu wyjechali z miasta. boję się, że już nic w zyciu nie osiągnę, nie znajdę partnera życiowego. czuję się strasznie staro. czy to już ostatni dzwonek na ułożenie sobie życia?

no co Ty,jakie samobójstwo,szukaj a w końcu znajdziesz

Cześć skąd jesteś, że aż tak trudno o pracę? Jak chcesz pogadać dajcie namiar jakiegoś maila. Pozdrawiam. Odezwę się.

Ja też zaraz 26 lat nigdy dziewczyny , człowiek tylko w straszne kompleksy wpada i jak żyć. Inni to już mają swoje drugie połówki w wieku 16 lat , strasznie to wszystko żałosne jest.

To jest jakis stary temat, ja tez nie mialam nikogo na powaznie. Tzn mialam ale ten chlopak byl alkoholikiem wiec nie byl to powazny zwiazek. Ogolinie jestem atrakcyjna wszyscy ochy achy dziwia mi sie ze w ogole nikogog nir mam a juz nawet niebprzyznaje sie ze nie mialam do tej pory. Zarzucaja mi ze.mam za wysokie wymagania itd. Tymczasem ja mma stale.pecha i tragiam na facetow ktorzy nie chca sie wiazac imprezowoiczow babiarzy skrzywdzonych ojcow z dzieckiem itp itd . Czasem naprawde boli mjie ten fakt i mimo.to ze potradie sobie to racjonalnie wytlunaczyc to czuje sie pokrzywdzona. Mysle ze juz stracilam nadzieje a mose pogodzilam sie ze.do.konca zycia bede sama. Wszytskiego najwidoczniej miec jie mozna.

z Inowrocławia z miasta gdzie można pracować po znajomości albo pracuje się rodzinami...

fancygfantastic@gmail.com