Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość robinia12345

wspólne zainteresowania? związek

Polecane posty

Gość robinia12345

hej, jak myślicie, czy związek, w ktorym ludzie się świetnie ze sobą dogadują, dobrze się czują w swoim towarzystwie, lecz nie mają wspólnych zainteresowań ma szansę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robinia12345
facet mi tak dzisiaj powiedzial, ze nie mamy wspolnych zainteresowań...w sumie może to i prawda, ale dla mnie to pociągające, że on lubi coś innego niż ja, myslałam, że dla niego również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viera Viera
jasne ,ze ma szanse... ale nieco mniejsze niz ten , w ktorym ludzie dziela swoje pasje. znam to z autopsji.moj poprzedni zwiazek rozpadl sie bo brakowalo nam wspolnych tematow . teraz ja jestem studentka lotnictwa a moj facet jest pilotem wojskowym . jego wiedza jest mi niezbedna i nieoceniona... wspolnie przezywam wszystko co wiaze sie z lataniem jak chinczyki bateryjke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robinia12345
Viera, my tez mamy kilka wspolnych zainteresowan niby, a on dziś powiedzial, ze nie;/ to mnie zabolalo..nie wiem, mzoe teraz jestem marudna i dosuzkuje sie jakis problemów które nie istnieją ;/ po prostu się żale:P Z drugiej strony jest u nas tak, że to co on robi mnie interesuje jak mi opowiada o tym i odwrotnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viera Viera
dziwie sie jego reakcji skoro naprawde macie o czym ze soba gadac i nie nudzicie sie w swoim towarzystwie. dla niego to problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robinia12345
Viera, on w złości trochę to powedział a ja teraz siedzę i kminie :| ech.. Taaak,świetnie się ze sobą czujemy, choć czasem mamy inne zdania na niektóre tematy, ale jakoś to nie rpzeszkadzało nam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jako facet mogę
powiedzieć, że jest spora różnica między posiadaniem wspólnych zainteresowań a interesowaniem się tym co druga osoba robi :D. Poza tym uwierzcie drogie panie, że dla faceta nie jest ważne to, ile pytań zadacie odnośnie danego tematu, bo dla mnie (i chyba dla wielu innych) to nie musi wcale świadczyć o zainteresowaniu tematem. Nie wspomnę o tym, że kobiety lubią przerywać wypowiedź w połowie swoimi komentarzami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robinia12345
Jednak zainteresowanie się tym co robi facet jest chyba ważniejsze? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciwienstwa sie przyciagaja. o ile macie podobne poglady na fundamentalne sprawy np. priorytety moralne etc, nie powinno byc problemow. moja babcia to artystczna dusza, romantyczka etc. moj dziadek byl typem matematycznego pasjonaty - od slubu do smierci razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robinia12345
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×