na co mi moja uroda i mile usposobienie skoro jestem sama

kazdy z moich znajomych i nieznajomych zachwyca sie moja fugura, ze mam zgrabne nogi, jestem szczupla, wysoka, zgrabna, podobno dosc ladna , sama nie uwazam sie za brzydka ale za normalna dziewczyne jakich wiele, staram sie zawsze ladnie wygladac, maluje sie bardzo delikatnie, nie ubieram sie wyzywajaco, staram sie tez zawsze byc mila dla kazdego, mam swoje zainteresowania, ucze sie jezyka ktory mnie fascynuje,w kontaktach z facetami raczej jestem dosc niesmiaal, tzn nigdy pierwsza nie podejde, jedynie moge sie spojrzec zalotnie i usmiechnac zcasami to dziala:), nigdy tez zadnej dziewczynie nie odbilam faceta, nie narzucam sie facetowi wiedzac ze kogos ma...i chyba niestety...bo zauwazylam ze moje kolezanki co tak robia sa szczesliwe, nie zwazaja na ta druga strone, a ja tak nie umiem,:O mam pecha do facetow, bo zawsze szybko sie znajomosc konczy, a jak wyjde ja z inicjatywa co tez wiele mnie kosztuje tez nic z tego nie rozumiem co jest ze mna nie tak? zawsze sobie jakos tlumaczylam te niepowodzenia ale ostatnia sytuacja z facetem mnie dobila, wpadlam w kompleksy nikomu niczego nie zazdroszzce ale nie rozumiem dlaczego ja tez nie moge miec takiego szczescia?

Jakbym czytała o sobie...

nie wiem, zaczyna mnie to denerwowac nie zebym zazdroscila ale nie rozumiem dlaczego dziewczyny ktore nie przywiazuja wagi do tego aby ladnie wygladac, takze czesto na swoje zachowanie tez nie , maja powodzenie? o co tu chodzi?

e sie czasami nad tym zastanawiam i nie wiem dlaczego tak jest:O

ja też jestem ładna, a nawet bardzo ładna, wyglądam jak piękna lalka (nie, nie tandetna barbie), a mimo to jestem sama. Po prostu ja nigdy nie zrobię pierwszego kroku.. a jak już ktoś mnie podrywa to takie prostactwo, :/ aż mi się niedobrze robi... Mój chłopak powinien być mądry, inteligentny, przystojny itd.. już mi się nie chce wymieniać.. Ale już wolę być sama niż mieć jakiegoś palanta

no wlasnie i takie dziewczyny sa podrywane przez prostakow w dresie i bez zebow dlaczego???/ ostatnio przez jakis czas pewien facet ciagle wypytywal moja kolezanke o mnie,mowil ze mu sie podobam itd a kiedy ja wyszlam z inicjatywa to mnie olal i teraz jest z inna innym razem tez to ja wyszlam z inicjatywa i tez nic facet odmowil spotkania mimo iz to ja je zaproponowalam i tak wiele mnie to kosztowaalo bo nigdy tego nie robie nie wiem co jest zle

na dodatek taki prostak potrafi przy podrywaniu mnie przeklnąć.. Ostatnio usłyszałam "ale laaaska.. o kurwa" żałosne .. hm

a ja uslyszalam Ejj Bejbe zajebistadupa z ciebie:O nie wiem, wpadlam juz w kompleksy jak zobaczylam dziewczyna dla ktorej mnie olal moj ostatni obiekt westchnien nie wiem co robie nie tak, jestem za wysoka? za bardzo/ zamala mila? w czym one sa lepsze ode mnie?

wyślij mi jakieś zdjęcie tej dziewczyny,( jeśli chcesz oczywiscie, to ocenię jej wygląd szczerze, bo może tylko Ci się wydaje że jest ładna albo ładniejsza od Ciebie :p) Mojemu obiektowi westchnie podobają się dziewczyny brzydsze niż ja, więc ja się tak jakby pozbywam kompleksów :P:) ale co z tego :( wiem, że z nim i tak nie będę, bo jemu nie zależy, a ja nigdy nie zrobię pierwszego kroku. uważam, że to mężczyzna powinien się starać...a skoro on nie chce, to nie będę się narzucać

no wlasnie nie mam jej zdjecia i wcale nie jest ladniejsza nie to mialam na mysli wrecz odwrotnie i stad te kompleksy skoro zostawil mnie dla takiej to chyba jestem gorsza wiem ze to glupio brzmi, ale tak sie ze mna dzieje ostatnio mam dosc.. a ona to taki styl emo troche a najgorsze ze on narobil mi nadzieje ja sie zaangazowalam i nic wyszlam na debilke i wcale tutaj nie chodzi o urode tylko, bo wyglad to nie wszystko ale do cholery trzeba tez jakos wygladac a ja zauwazylam ze te dziewczyny ktore nie przywiazuja i nie dbaja o siebie czesto maja powodzenie

Też to zauważyłam.. Może po prostu szybko wchodzą do łóżka facetom ...:p nie wiem, ale ja znam swoją wartość i jakiś kretyn nie będzie mnie wpędzał w kompleksy ;-) Ty też się nie przejmuj. Faceci mają trochę inny gust co do kobiet :)

zle mi z tym dobila mnie ta sytuacja nie wiem co ze mna jest nie tak???????

dlatego jesteście same,nie dopisujcie sobie niczego :O

No cóż trochę samokrytyki, co? Może jesteście ładne , ale za to nudne, bez poczucia humoru albo wyjątkowo zarozumiałe. Albo nie zwracacie uwagi na facetów którzy nie wyglądają jak adonis. Albo poszukujecie facetów w "złej grupie".

ale dlaczego zaraz ublizacie? co w tym zlego ze ktos mowi ze jest ladny? zaarz musicie naskoczyc

juz widze jakie piekne jestescie :D:D:D jak kobieta piekna to zainteresowania wsrod facetow nie brakuje. NIGDY.

miłe usposobienie?--przecież piszą,że inne są brzydsze i łatwiejsze dziękuje za takie zawistne laski:D

poza tymchyba nie przeczytalyscie mojego 1 posta, albojak juz to go nie rozumiecie:O

paulinkaaaaaa - no daj spokój, olał cie bo jesteś pusta. może jesteś ładniejsza, ładniej się ubierasz, ale nie znam faceta który chciałby taką pokazową lale, która ocenia ludzi wg wyglądu :o.

A ja uwazam autorko, ze znajdzie Cie ktos kto Cie pokocha. Jestes mila, a to potrafi wrocic. Ja moja najwieksza milosc odnalazlem nagle i to w najgorszym momencie. Wlasciwie to ona mnie odnalazla :)

wiecie co dziewczyny ile wy macie lat???????? wszystkie jestescie szurniete tutaj jak ktoras napisze ze jest ladna i sie ladnei ubiera to stado pasztetow kafeteryjnych ocenia je jako puste glupie jak napisza odwrotnie to radzicice aby uwierzyc w siebie kurwa pojebalo was????????????????????????????????????????????????????? co w tym zlego ze ktos uwaza siebie za ladna dziewczyne i mila????? to wy macie kompleksy moje drogie kazda tutaj zeszmacicie, zgnoicie typowe dla kaffe

Ja wcale nie szukam faceta. Póki co nie jest mi potrzebny. I odpowiedni mężczyzna sam się znajdzie.. Jak już chyba pisałam - wolę być sama niż z palantem:) a wcale nie mam zawyżonej opinii o sobie, lecz prawdziwą. Mam pisać że jestem brzydka, beznadziejna, głupia, gruba (choć to wszystko nie prawda?!) ? Nie jestem ani nudna, ani bez poczucia humoru.. Bo mam ogromne poczucie humoru, uwielbiam się śmiać i dla wszystkich jestem kulturalna i miła, nawet czasem zbyt miła, dlatego jacyś niewychowani prymitywni idioci zalecają się do mnie :/ A jak mogłabym być z kimś kto nawet nie potrafi się poprawnie wysłowić, robi błędy ortograficzne, przeklina, pali papierosy, i nadużywa alkoholu?!

czy ja gdzies napisalam ze jestem najladniejsza? dlaczego zaraz piszecie ze jestem pusta? o chryste:O

Nie oceniam wyglądu innych ludzi. a jak mi się to czasem zdarzy to potem się głupio czuję.. Tzn może teraz tak, ale jestem tutaj anonimowa.. bo w rzeczywistości nigdy nie zdarzyło mi się chyba obgadywać czyjegoś stroju lub wyglądu. uważam, że osoba która publicznie się z kogoś wyśmiewa musi mieć spore kompleksy

Kolejny watek z serii "jestem przepiekna i dlatego sama". Ja jakos nie widze, aby wszystkie brzydule byly w zwiazkach, z pieknosci byly same. Ale rozumiem, trzeba sie jakos pocieszac

*a pieknosci

przepiekna?????????kobieto umiesz czytac po polsku? rozumiesz co napisalam? bo widze ze chyba nie:O

Dziewczyny już tak mają, że jak zobaczą ładną dziewczynę, to od razu muszą jej przypisać 100 innych złych cech - że jest pusta, ma zawyżoną samoocenę, ocenia ludzi na podstawie wyglądu, a jeśli to jest nieprawdą, to wymyślają, że może jest łatwa itd...:P Powiem Wam, że zauważyłam, że więcej dziewczyn które się puszczają to te brzydkie, a te ładne się szanują.. Chociaż różnie to bywa... W każdym razie zazdrość to bardzo zła cecha, więc darujcie sobie... To, że nie potraficie o siebie odpowiednio zadbać, to nie znaczy, że musicie wyżywać się na innych... Nie znacie mnie, nie wiecie jaka jestem naprawdę i jak się zachowuję w rzeczywistości, więc mnie tutaj NIE OCENIAJCIE

zodiakalna waga - jeżeli nazywasz inne kobiety pasztetami, to wybacz ale to ty masz zjebany mózg. jak można tak nazwać kobietę. No żenada. Poziom jaki ty reprezentujesz jest... Sorry żadnego poziomu reprezentujesz. Dziewczyny są puste, bo myślą, że wygląd powinien wszystko załatwić. Się dziwią, że skoro sa piękne powinny zaraz mieć stado wielbicieli. No gdyby były piękne i miłe w rzeczywistości pewnie i miałyby stado wielbicieli , ale niekoniecznie znalazłby wśród nich kogoś kogo by pokochały. Nikt Z KLASĄ nie zwraca na nie uwagi z jakiegoś powodu. Dresiarze zaczepiają pewien typ kobiet :P. Może ubierają się wyzywająco, zachowają się wulgarnie. Mnie nigdy nie pogrywał żaden dres, tylko mężczyźni na poziomie.

one tak zawsze ze sa piekne. a na ulicy same pasztety :)