Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paulinkaaaaaa

na co mi moja uroda i mile usposobienie skoro jestem sama

Polecane posty

Gość 433333333333
A to że nie chodzi do lozka na 1 spotkaniu - jest całkowicie zrozumiałe i normalne. Nie musi być siostrą miłosierdzia i każdemu użyczać dziurki tylko w nadziei że może w ten sposob znajdzie związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Normalny czlowiek nie skreśla innego tylko z tego powodu, ze jego ideał to liv tyler, a laska jest jedynie "po prostu ładna" i liv tyler nie przypomina" ale jelsi wygląda jak klon Zyty Gilowskiej, to chocby była wzorem charakteru, zostanie skreślona na wstępie :P zreszta nie ma czegos takiego jak dobieranie po ulubionym typie urody... tak to ja moge laske w klubie na jedną lub kilka nocy wyrywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krycha miss mazowsza
a czy ja coś innego powiedziałam? zreszta zyta gilowska na pewno też sie komus podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" A to że nie chodzi do lozka na 1 spotkaniu - jest całkowicie zrozumiałe i normalne. " tak, ale po tym, jak pisze o seksualnosci mozna odczytac jej do niej podejscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" a czy ja coś innego powiedziałam? zreszta zyta gilowska na pewno też sie komus podoba" tak, ale tacy ludzie handlują w necie zakazanymi filmami zprzedstawiajacymi takie dewiacje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinkaaaaaaa
a co ja o seksualnosci takiego napisalam komiczne????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snokin
a ja bym sie z Tobą umowił ;) Paulinnnka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie takie
ale ona nie ma problemu z umawianiem sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a co ja o seksualnosci takiego napisalam komiczne????" żeby napisac o seksualnosci, nie musisz napisac "na temat seksualnosci mam następujące zdanie: xxxxxxxxxxxxxx" wystarczy przeczytac jak piszesz drobne uwagi, jak wtrącasz swoje opinie o mezczyznach itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snokin
Z drugiej strony móglbym a sobie napisać to samo , jestem przystojny - to akurat kwesita gustu, wykształcony, zdrowo zakręcony, niezależny, szczupły , w miare wysoki, ale i tak jestem sam. Widocznie czegoś mi brakuje czego ja nie widze ale widzą inni . Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsfsdfsdf
mój facet jak mnie poznal mowil to samo - zastanawial się dlaczego do tej pory nie umiał utrzymać związku, jego związki trwały góra miesiąc. Żadna z tych lasek nie powiedziala mu o co tak naprawde chodzi. Obiecałam, że będę inna niż tamte, że powiem mu o co będzie mi chodziło i jaki jest w nim problem. Ja własciwie też mialam trudności (chociaz nie takie jak on) żeby zostac z kimś na dłuzej i też nie wiedzialam dlaczego, często moje znajomości konczyly się na jednym spotkaniu. Także uwazalam że nie jestem jakaś brzydka, a na pewno jestem miła i sympatyczna. Jesteśmy razem już rok i do tej pory nie wiem o jaką wadę chodziło jego byłym laskom. Jest kochany, przystojny, inteligentny i zabawny. Więc może chodzi o to żeby szukać, dostawać kosze i szukać dalej aż w koncu się trafi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z porcelany "Mój chłopak powinien być mądry, inteligentny, przystojny itd.. już mi się nie chce wymieniać.." Nie krepuj sie... Dawno nie bylo koncertu zyczen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kgjirngtn
dfsfsdfsdf piszesz ze nie wiesz o oc chodzi a ja mysle ze czesto tak jest ze dwoje fajnych ludzi po prostu do siebie nie pasuje, nie zaiskrzy i dlatego znajomosc szybko sie urywa... On jest wspanialy, mily; kochany...nie rozumiesz czemu mu nie wychodzilo z kobietali. Nie wychodzilo mu bo dopiero ty okazalas sie ta jedyna a on tym jedeym dla ciebie....nie jest to wina ani jego ani twoja ani ex partnerow...po prostu do tanga trzeba dwojga. ja na swojej drodze spotkalam kilju zajebistych facetow i mi z nimi nie wyszlo.Albo oni urywali albo ja a teraz dopiero trafilam na kogos z kim chce przejsc cale zycie pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sallamandra_plamista
A ja jestem mocno przeciętna, oscylująca w kierunku brzydkiej. I ciągle słyszę jaka to jestem ładna od innych. Ale takie teksty to można rzucać każdemu, sama przecież czasem mówię : "Jesteś ładną dziewczyną" do koleżanki, a wcale nie jest ona żadną pięknością. Nie tylko nie stawiam swojej urody jako atut, ale także nie mówię o sobie, że jestem mądra (nie mnie oceniać, wolę mówić, że chciałabym i pewnie całe życie będę do tego dążyć... bezskutecznie :P), mam masę kompleksów i bywam nieśmiała, choć w sumie jestem dosyć wygadana i bezpośrednia w kontakcie z ludźmi. Może nawet momentami bezczelna :D Teraz przejdę do sedna poprzedzonego tym długim wstępem: Mam powodzenie. Ciekawe... A wy piękne nie. Z czego ono wynika? Nie mam pojęcia. Oglądają się za mną na ulicy, chociaż częściej chodzę w spodniach niż w sukience, a mój ulubiony makijaż opiera się na tuszu do rzęs i podkładzie. Nie dbam o siebie obsesyjnie, a czerwcowe wieczory spędziłam oglądając finały NBA :classic_cool:. Lubię robić zakupy, ale zwykle kupuję proste rzeczy, chodzę w płaskich butach, nie maluję paznokci, no po prostu w moim mniemaniu jestem niezadbana lub drugie zajebiste określenie "naturalna" (od razu kojarzy mi się ono z miłośnikami owłosionych cipek :P, ale nie o to mi chodzi heheh). Nie mylić z brudna itp. Nawet w lato się nie opalam (nie mam zamiłowania do leżenia plackiem, a solarium omijam szerokim łukiem, bo u mnie byłby z tego tylko pomarańcz), pełny makijaż w upal mnie męczy. Lubię wygodę i swobodę. I chociaż powtarzam sobie, że teraz zrobię sobie fryzurę itp. to potem mam tyle zajęć ciekawszych, że zawsze wychodzę w kitce, albo zwyczajne rozpuszczonych lokach. Często mnie zaczepiają. Są mili. Wielu się zakochiwało. Nigdy nie miałam problemów z utrzymaniem znajomości, a od 5 lat jestem w stałym i bardzo udanym związku, gdzie mój partner uważa mnie za ósmy cud świat (z błędu go nie wyprowadzam, ale moje zdanie jest jakie jest, w końcu mam lustro). Zajmuje się swoim życiem jak niby wy robicie. I nie jestem przesadnie miła, uprzejma fakt,ale pisanie o sobie jestem miła kojarzy mi się z tekstem z rubryki towarzyskiej. Może po prostu mężczyźni mają inny gust od nas kobiet i to co nam się wydaje atrakcyjne, ich odrzuca? I naprawdę nie znam żadnej bardzo ładnej dziewczyny, która nie miała by powodzenia. Tylko bardzo często ich osobowość pozostawia wiele do życzenia, ale wam przecież i tego nie brakuje. No cóż, niech to pozostanie wielką zagadką :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna ja............
wyczulam sarkazm w ostatnich 2 zdaniach o chryste jak ludzie tutaj potrafia innych zdolowac,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sallamandra_plamista
A ja tylko błąd zobaczyłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krycha miss mazowsza
Ładna, brzydka - to jest wszystko względne. Mam różne koleżanki, które jak dla mnie wygladaja odrazająco, uwazam, że są brzydkie - a tu słyszę od innej osoby - ale ta Iksińska to ładna dziewczyna. I na odwrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sallamandra_plamista
Też prawda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sallamandra_plamista
Chociaż są takie osoby, o których nie można powiedzieć, że są brzydkie. Nawet jeżeli nie są w danym guście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krycha miss mazowsza
No są - sa to osoby, u ktorych są jakies tam okreslone proporcje w twarzy, odstep miedzy tym a tym taki, miedzy tym a tym taki, no i wazna jest też symetria twarzy. Obiektywnie patrząc, ni ma takim osobom czego zarzucić, ale wygladają jak dla mnie zupełnie nieciekawie. Np sama uwielbiam facetów z duzymi nosami, albo z dziwnymi nosami. Nie podobaja mi się te tzw. zgrabne nosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ladna jestes az nie chce mi sie wierzyc ze jestes sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinkaaaaaa
dziekuje wam za dobre slowa za krytyke tez:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×