Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdumiona faktem

ciało człowieka jest niesamowicie kompatybilne i skomplikowane...kto to wymyslil

Polecane posty

Gość zdumiona faktem

...natura ? coś niesamowitego dla mnie :) umysł połączony z ciałem.. poszczególne narządy wewnętrzne, wszystko czemuś służy... cholera!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompatybilne
z czym???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdumiona faktem
narzady sa kompatybilne ze soba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdumiona faktem
ile w ciele człowieka jest układów... krwionośny, pokarmowy, limfatyczny, nerwowy... i to wszystko działa cały czas... współgra z sobą... ehhh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spadam na 4 łapy
a jakie jest kruche - wystarczy uderzyć mocniej głową, uszkodzić część lewej półkuli i ciało przestaje mówić lub rozumieć mowę..................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdumiona faktem
fakt... mozg wszystkim wlada... nieswiadomie prawda ? serce bije samoistnie itd... te wszystkie komrki nerwowe... impulsy... psychika... zwariowac mozna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdumiona faktem
i te narzady płciowe...penis ..cos wspaniałego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdumiona faktem
hehe :D całkiem śmieszny podszyw ten nade mna.. ale jakby nie patrzec narzady rozrodcze tez sa fascynujace... :) daja tyle rozkoszy... no wszsytko po cos, wszystko po cos...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdumiona faktem
a sumienia niektorzy akurat nie maja ;) no ale wiekszosc ma... to juz psychika jest... ktora tez jezeli o czlowieka chodzi jest niesamowita... nie wiadomo czy tak prosta ze az skomplikowana czy taka skomplikowana ze prosta :O :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ból ?dlaczego ból boli ,taki po urazie i taki ból uczuciowy ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdumiona faktem
boli poprzez bodźce :) zewnetrzne i wewnetrzne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ,ale dlaczego odczuwa sie uczucie bólu jak np.kogoś stracimy ?tu chyba układ nerwowy ma mało do powiedzenia ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdumiona faktem
mysle ze uklad nerwowy tez :) nie wiem jak to jest... kiedy np zdradza ukochana osoba to czujemy co? zlosc... nerwy, nienawiść... to jest psychika... nie czujemy bólu fizycznego, a psychiczny... rozgoryczenie, żal... to wszystko siedzi w głowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZACZNIEJMY OD TEGO ZE JAK
dla mnie bardziej niesamowite jest to,ze z połączenie ledwo widoczniej komórki jajowej i niewidocznego plemnika powstaje dziecko;) to jest dopiero niesamowite;) rączki, małe stópki, wszystko z połączenie czegos tak małego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdumiona faktem
a ciekawe jest tez to, ze kazdy czlowiek inaczej reaguje na bol ... pisze o fizycznym teraz, kazda istota ma swoj wlasny prog bolu.. to co Ciebie naprzyklad by bolalo, ja moge uwazac za drobne uszczypniecie :) jeden czlowiek sobie z bolem radzi lepiej inny gorzej... mnie np bol powoli zabijam, nie jestem w stanie zniesc dluzszego bolu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdumiona faktem
racja... przeciez to wszystko sie tak zaczyna :) maly zarodek... i sie rozwija... ale jak to sie stalo ze tak sie to wszystko rozwineło? ewolucja? kiedy przeciez nie bylo ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdumiona faktem
jeszcze co do tego bolu... kiedy cos boli mnie dluzej... zaczynam nienawidziec sama siebie... jestem zla... w glowie burza, a bol coraz silniejszy...nie pomagam sobie. a wiem ze mysleniem i nastawieniem mozna zdzialac cuda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale gdzie ?:D w głowie może i tak ,bo niby poprzez umysł myślimy itp ,ale jak wygląda miejsce gdzie gromadzą się uczucia ,jak wyglądają ,przecież muszą mieć jakaś postać ,może to obłok gazu w naszym mózgu ,albo jakaś plazma której my jeszcze nie umiemy odtworzyć wizualnie :D Takie to tajemnicze ,niby to wszyscy mamy ,ale nie znamy odpowiedzi na niektóre pytania a przecież ciągle z tego korzystamy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdumiona faktem
nie wiem... trudne pytanie:) a przeciez ja wiem tyle co Ty:) fajnie sobie tak po dumać no nie? :) to jest bardzo ciekawe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZACZNIEJMY OD TEGO ZE JAK
dobrze, ze ktoś jak Ty autorko mysli o czymś o czym większość nie zastanowi się w ciągu swojegoca łego życia ani razu;) wstajemy, jemy, sprzątamy itd.ale nigdy nie pomyślimy, że życie, te narzady, ukłądy, emocje w nas, cali my to jest tak naprawdę cud;) że serce bije tyyyyle razy w ciągu życia, że organizm wie, co z siebie wydalać, a co zosatwić by odzywić poszczególne komórki itd itp:P ale i tak najbardziej niesamowite dla mnie jest poczęcie i rozwój płodu;) to tylko 9 m-cy i jest taki 3 czy 4 kg dzeiciaczek na świecie;) najfajneisze jest to, żę plemnik ani komórka kształtem nie przypominają noworodka;) bo to jeszcze byłoby nie tak neisamowite, jakby sie po prostu płód rozwijał poprzez sam wzrost;) ale tam sie po prostu wszystko kształtuje;) paluszki, małe narząy;) paznokietki itd;) piekne i cudowne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdumiona faktem
ZACZNIEJMY OD TEGO ZE JAK dokladnie:D to wszystko jest prze niesamowite. a wiesz kiedy zaczelam o tym myslec? tzn czesto o tym mysle, ale dzisiaj akurat jak jadłam zupe:) jadłam ja... a w zasadzie to juz pilam bo wszystkie jarzyny i ziemniaki wyjadłam :) i tak pomyslalam: kurde... ja to jem, dzieki temu mam sile...to trafia do żołądka a on i cała masa nastepnych narzadow to trawi... skad wie co jest co? co jest dobre? gdy jemy tluszcze np... trafiaja one do watroby ktora je rrozbija trawi... nerki... tam trafiają płyny... ehhh... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×