chce miecprzystojnego faceta czy to swiadczy o proznosci?

jw

kazdy czlowiek na świecie CHCIAŁBY mieć atrakcyjnego partnera, chyba nie ma kogoś kto marzy o brzydalu/uli

nie a jedynie o Twych ambicjach , mam nadzieje ze skoro wymagasz przystojnego faceta to takze jestes ładna

o próżności świadczyło by gdybyś chciała dwóch :)

lub gdybys była przecietna wygladem

nawet jak jest przecietna,niska, bez figury, i z wygladfu taka sobie to ma szanse ..wlasnie taka mi odbila faceta:O

bo ludzie nie mają zasad i sa popierdoleni

Chcieć to sobie możesz, pasztecie

To podobno główny powód rozpadu małżeństw w Polsce. Osoby dobierają się tylko na podstawie atrakcyjności fizycznej. Lepiej żebyś była świadoma, w razie dokonania wyboru partnera i następującej po tym katastrofie nie będziesz przynajmniej zdziwiona i zaskoczona. Będziesz wiedziała, że to się tak po prostu często kończy.

ja chce przystojnego i madrego

mialam przystojnych facetow

miałaś i co w związku z tym? jakieś wnioski? dlaczego zerwaliście?

przystojni szybko zdradzają, bierz średniaka

ale jestescie zacofani,haha, po pierwsze brzydal ma taka sama nature jak przystojniak,a ze nie zdradza? to nie dlatego,ze ma super charakter i jest lojalny, tylko dlatego,ze nie ma z kim- cala logika!jedna opcja sa prostytutki na ktore czesto paszteta nie stac. nadal cieszycie sie z tej wymuszonej wiernosci? Kto normalny chce brzydkiego partnera?no kto? chory psychicznie chyba.

A ja chcę mieć: piękną,mądra porządną dziewczynę :(

gość dziś A ja chcę mieć: piękną,mądra porządną dziewczynę smutas.gif x Piękna, mądra, porządna ! Skreśl wszystko i wybierz po prostu dziewczynę bo inaczej będziesz sam całe życie! Od kobiet nie można niczego wymagać bo się tylko załamiesz

A ja dla odmiany się zastanawiam czy chcę dziewczynę bo taka jaką bym chciał po prostu nie istnieje. Szczupła wesoła piękność z małymi cyckami która na dodatek nie chce się wiązać na stałe i nie chce rodzić dzieci. Której wystarczyłby facet z doskoku bo przecież mnie nigdy nie ma. Inne niech spadają bo laska pełna oczekiwań to większy problem niż przewlekła dokuczliwa choroba ;)

to, że chcesz to nie ale gorzej gdyby ci się taki trafił :P :D

a ja chce mężczyzne czułego,wrażliwego,lojalnego,wiernego,inteliigentnego,stabiilnego emocjonalnie,kulturalnego,urodą grzeszyć nie mus,bo i ja jej nie posiadam .. ii gdzie takiego spotkam ?^^

wszędzie, pełno takich....

gdzie .. mam zbyt duza wade wzroku chyba,bo nie widze :|

..... tylko oni nie każdą chcą

Dziewczyny Chcecie facetów a może to w was tkwi problem. Też tak miałam. Koleżanka poleciła mi African Mango. SUplement diety ze 100% naturalnych składników!! http://nplink.net/BOxuJOW8 Na prawdę pomaga!!! Teraz faceci za mną biegają :)

Nie każdy mężczyzna potrafi okazywać uczucia. Wielu musi się nieźle wysilic, żeby się tego nauczyć. Nie mamy tego wpisanego w DNA jak wy - kobiety. Jak dostaniemy trochę czasu, to potrafimy to ogarnąć, na prawdę... Cierpliwości :)

Nieprawda. Każdy potrafi na swój sposób ale nie każdy chce. Przecież nie o to chyba chodzi żeby się ktoś wysilał? Jedni chcą tylko mieć, inni chcą być i mieć.

ja chce faceta ktory mi sie podoba.

A kto nie chce? Myslisz ze jak partner nie podoba sie komus fizycznie, to go wybierze? Tomczy ktos jest ladny to kwestia dyskusyjna i tyle, moze byc jedynie "pasujacy do wspolczesnego kanonu piekna" i tyle. Jak ktos mowi, ze nigdy nie patrzy na wyglad, to plecie bzdury pod publike, kazdy patrzy na wyglad, no nie ma sily i juz.

Pewnie, że pazernota. Na wygląd trzeba zapracować. Fakt, że dużo zależy od genów ale to nie wystarczy. Ja np mam farta bo twarz odziedziczyłem po pieknej mamie. Jestem jej męska wersją ale cała resztę musiałem sam wypracować...

kiedyś były inne czasy, ludzie nie patrzyli tak bardzo na wygląd np moja matka chajtnęła się z ojcem chociaż on W OGÓLE jej się z wyglądu nie podobał bo fakt atrakcyjny to on nie był nigdy, a chajtać się nie musiała

Mój z początku też mi się nie podobał, ale ponieważ długo o mnie zabiegał i ma fajny charakter, jest dobry, uczciwy, więc mu uległam. I jakoś tak z wyglądu też zaczął mi się z czasem podobać choć obiektywnie nie jest przystojny i żadna by pewnie go nie chciała, dopiero przy bliższym poznaniu widać że facet wartościowy mimo że urodą nie grzeszy. Seksualnie też jak najbardziej mnie pociąga. Zresztą ja jakoś nigdy nie patrzyłam na faceta pod względem sexu, tylko na charakter. Jak ktoś ma fajny charakter i jest dla nas dobry to i sex mamy ochotę z nim uprawiać, mimo że wizualnie nie jest zbyt przystojny.