DO ZOLZ - 3 SYTUACJE

Przeczytalam ostatnio ksiazke \"Dlaczego mezczyzni kochaja zolzy\". Co bycie zolza wg tej ksiazki oznacza? Wyobrzcie sobie trzy sytuacje, czy obie sa byciem zolza? 1. Chlopak pisze bardzo mile teksty, slodkie i w ogole, dziewczyna jest raczej oszczedniejsza w slowach i nieraz na jego deklaracje robi uniki, nie mowi wszystkiego, czasem jej sie nie udaje i slodzi na potege, a pozniej nieco tego zaluje. Gdy nachodzi ja \"gorszy dzien\" to odkrywa sie niestety ze swoimi uczuciami.. 2. CHlopak pisze \"Musze gdzies wyjsc w momencie jak rozmawia z nia na gg. Pisze za moment - niedlugo wracam. Dziewczyna odpisuje mu \"Nie zastaniesz mnie wtedy :)\" 3. DZiewczyna nieraz nie pisze smsa na dzien dobry - wtedy on tez nie pisze, wiec cos tu nie za bardzo dziala :P Widze ze mu zalezy, jednak nie pisze wtedy sam. GDy dziewczyna pojawia sie na gg i nie pisze pierwsza odzywa sie do niej, ale za jakas godzinke. MOze on jest typem faceta zolzy :P I zauwazyl zagrywki - zauwazyl, ze zosyawiam sobie pole manewru :P CZy zolzie wypada zapytac kedy nastepny raz bedzie w poblizu jej miejscowosci? (nigdy sie nie widzieli), mieszkaja 400 km od siebie, jednak on 50 km od zolzy ma rodzicow, wypada?:P

tynie jestes zołza

BEZ SENSU to:/ to facet ma pisac na dzien dobry. i ten tejsat "wtedy mnie nie zastaniesz" -> facet sie czuje jakby nie mogl wyjsc bo inaczej ona ucieknie:/ i nie prosic o spotkanie chocby jego rodzina dom dalej mieszkala :[

Wiec jak nia byc?:P Wiem, ja jestem wlasnie mila dziewczyna, ale nie chce nia byc.

i jak zauwazyl to juz po zawodach :/ w slabe dni nie okazuje sie wiecej niz zwykle :[

JAk zauwazyl ze mi zalezy? NO ale to co - ma sie nigdy nie dowiedziec? ON pisze, ze mu sie podobam, pisze takie teksty, ze z krzesla spadam, to co wtedy mam robic? NIe odwzajemniac? TO pomysli, ze mi nie zalezy, co jest nieprawda..

ze jestes mila to dobrze, ale na sile nie dawaj jakichs zagrywek wlasnie z tym ze juz mnie nie zastaniesz. widac ze grasz. to musi byc naturalne. poczytaj pare razy ksiazke moze zalapiesz.

napisalas ze zauwazyl zagrywki. on ma nie wiedziec ze grasz. ty masz taka byc po prostu.

NO, ale nie napisalam tego zlosliwie, tylko w sesie - nie zastaniesz mnie juz wtedy, bo pojde spac. POzniej mu dopisalam, ze poszlam sie polzoyc i raczej juz dzis mnie nie bedzie na gg.

mozesz pokazac ze ci sie podoba ale nie ze juz uwazasz ze to ten jedyny i milosc po grob. chyba ze chcesz go wystraszyc.

NIe mowilam nic o milosci po grob, nawet na jego teksty o przyszlosci pisalam "czas pokaze", ale chyba jednak za duzo mu z siebie daje, to on powinien bardziej zabiegac..

chociaz wszystkiego nie wprowadzilabym w zycie ;) uwazam ze jak facet jest mily to nie ma powowdu robic z siebie "krolwej sniegu" i nizdobytej gory bo go zniechecisz, nikt nie bedzie o kogos zabiegal kto calym sobie daje do zrozumienia- mam cie w dupie twoje zagrywki a "smieszne", tekst "nie zastanesz mnie pozniej" robi z ciebie wariatke albo desperatke, z ktora trzeba rozmawiac bo jaknie to strzeli focha, a zolza wlasnie fochow nie strzlea tylko pozwala sie stesknic- za toba niemozna sie stesknic bo kiedy na pozeganie facet widzi "grozby" to czuje niemal ulge ze juz z toba skonczyl. eech to juz lepiej badz "mila" bo zamiast niemlej zachowujesz sie... jak wariatka

JAkie grozby :) MAteusz :) (3-07-2009 23:52) dobra Moja Droga chwilowo uciekam Ja1 (3-07-2009 23:52) pozniej mnie nie zastaniesz:) MAteusz :) (3-07-2009 23:52) msuze skoczyc tu i tam Ja1 (3-07-2009 23:53) ok:) MAteusz :) (3-07-2009 23:53) jakos sie zgadamy :) MAteusz :) (3-07-2009 23:53) :* MAteusz :) (3-07-2009 23:53) nie zeganm sie !!!!! :) Ja1 (3-07-2009 23:53) z lozka mnie wyciagniesz? ;d watpie ;-) MAteusz (3-07-2009 23:53) :* - nie na pozegnanie :) MAteusz (3-07-2009 23:53) moze :) Radek :) (3-07-2009 23:53) :*:*:* Ja1 0:18:55 Ide do lozka, jakbym zasnela snem kamiennym i nie zostala obudzona dzwonkiem smsa czy czegokolwiek, to wybacz :) :* NIe wiem, moze nie rozumiem siebie, czy innych ludzi, ale dla mnie nie bbylo w tym grozenia i focha :)

Mateusz i Radek? jednocześnie??

Zołza to osoba o wysokim poczuciu własnej wartości, a nie królowa śniegu i niedostępna księżniczka. Zajmij się sobą, swoimi zainteresowaniami, poczytaj, obejrzyj fajny film, ucz się języków, idź na basen czy co tam lubisz. Miej dużo własnego życia i bądź dla niego miła. Tak po prostu. Nie wciągaj się tak w to i nie obiecuj "1. Chlopak pisze bardzo mile teksty, slodkie i w ogole, dziewczyna jest raczej oszczedniejsza w slowach i nieraz na jego deklaracje robi uniki, nie mowi wszystkiego, czasem jej sie nie udaje i slodzi na potege, a pozniej nieco tego zaluje. Gdy nachodzi ja \"gorszy dzien\" to odkrywa sie niestety ze swoimi uczuciami.. 2. CHlopak pisze \"Musze gdzies wyjsc w momencie jak rozmawia z nia na gg. Pisze za moment - niedlugo wracam. Dziewczyna odpisuje mu \"Nie zastaniesz mnie wtedy \" 3. DZiewczyna nieraz nie pisze smsa na dzien dobry - wtedy on tez nie pisze, wiec cos tu nie za bardzo dziala Widze ze mu zalezy, jednak nie pisze wtedy sam. GDy dziewczyna pojawia sie na gg i nie pisze pierwsza odzywa sie do niej, ale za jakas godzinke. MOze on jest typem faceta zolzy " 1. zachowanie typowej zołzy, a nie tej książkowej. Moim zdaniem jak za bardzo słodzi, warto go lekko i z humorem przystopować. Nie warto być zbyt wylewną, skoro się nawet nie widzieliście. W ogóle to myśl więcej o sobie, a nie jak on zareaguje. Pomyśl, że tak czarować przez internet może każdy i na razie lepiej się zdystansować i nie wkręcać. Spędzaj mniej czasu na gg, niech Cię czasem nie będzie, bądź później a nie na zasadzie"omatkoboska siedzę na niewidocznym żeby myślał że mnie nie ma". Zrób z tym czasem coś INTERESUJĄCEGO. Dla siebie. 2. Brzmi śmiesznie, zapis rozmowy sprawia przykre wrażenie "przeczytałam poradnik będę zołzą, będę". Jeśli już chcesz uprawiać gierki to lepiej byłoby gdybyś po prostu po kilku minutach napisała "słuchaj, idę spać dobranoc". Jeśli dobrze rozumiem to było nieszczere. A nie ma być. Rób to na co masz ochotę i chodź spać kiedy jesteś śpiąca. Nieszczere gierki robią żałosne wrażenie. Lepiej po prostu znaleźć sobie ciekawe zajęcie i tyle. 3. smsy na dzień dobry w czymś, czego nie można nazwać związkiem to dla mnie masakra. Piszesz do niego smsy na dzień dobry??? Wychodzisz na desperatkę. Po godzinie? Jeśli ZAWSZe pisze po dłuższym czasie to albo gadu chodzi u niego na okrągło i nie widzi że jesteś, a po prostu nie zależy aż tak na tej znajomosci jak Tobie się wydaje. Aha - kilka razy miałam znajomości które zaczynały się w internecie - jeśli facet jest bardzo zaangażowany w znajomość to nawet jeśli póki co patrzy na kobiete jak na przyjaciółkę szybko chce spotkania. Nawet jeśli dzieli ich pół Polski. Tak wynika z moich doświadczeń. Na moje oko dopowiadsz sobie i za dużo wyobrażasz.

o kurwa ja się produkuje a wątek sprzed 2 lat :|

hehe tez to dopiero zauwazyłam