Jechać jutro?

Właśnie przyszłości się boję ... Mamy się zaręczać. Ale jeśli po ślubie on będzie imprezował, wolał ode mnie kolegów? Z jednej strony jak jesteśmy razem to jest wspaniały, z drugiej to jak nie jestem blisko to imprezuje.

blankaa11 przykro mi ale jestem pewna że znajdziesz lepszego :( ale bardzo trudno bedzie mi sie z nim rozstac. Bardzo mi na nim zależy. Niestety...

i skąd mamy wiedzieć czy jak z Tobą będzie to przestanie imprezować?-znasz go najlepiej i powinnaś sama wiedzieć,czuć...czego się spodziewać po nim możesz

Jak jest ze mna to wszystko spoko - grzeczny, nie imprezuje... A jak jest sam to aż go nie poznaję... No sama niestety go nie znam :( Jesteśmy już długo ze sobą a on nadal jest dla mnie zagadką :(

Lily* musicie ustalić jakieś granice w związku. Np., że może iść na impreze, ale raz na 2 tygodnie, czy coś takiego i że ma dawać znać smsem. Trzeba w związku pójść na jakieś kompromisy. Co do jutrzejszego wyjazdu to ja bym się nie odzywała, skoro on Ci powiedział, że się odezwe by ustalić godzinę to Ty teraz tylko czekaj, ale nie rób tego pierwsza. ;)

idz juz spac, czas szybciej zleci, a nie bedziesz sie zameczac ;) jak chcesz slyszec smsa w razie czego, poloz telefon kolo ucha. zreszta nie ludzilabym sie - wycieczka o 7, a on sie do 22.30 nie odezwal... kiedy mialabys sie spakowac, sprawdzic autobus, pociag, czy czym ty tam do niego jedziesz? i po co idzie na impreze, skoro rano ma prowadzic? ja juz bym nie wsiadla z takim do samochodu :( moj tez lubi ostro sobie popic i rano czesto dalej jest pijany...

Nigdy mu imprez nie zabranialam. Ale jednak sa jakies zasady. Jak powiedzial ze napisze to powinien to zrobic...

nie znasz go i chcesz się zaręczać?..no chyba nie myslisz że "po" facet się zmieni ..szczerze mówiąc to bardzo się dziwię ,że masz takie plany a nie wiesz tak naprawdę kim on jest ani czego się spodziewać po nim

no, nawet gdyby się doezwał to bym nie jechała z kimś na kacu. Już raz jechałam, na szczęście skończyło się tylko kolizją ;) i bynajmniej nie był to mój facet, bo nie pije :P

..i nie napisał...-co teraz zrobisz?

Nic nie zrobię. Pójdę spać... :( No cóż, może jutro napiszę jak się skończyła ta cała sytuacja, bo jest bardz oduża szansa że nie będę miała nic do roboty :(:(:(

skoro to on miał się odezawc, a nie zrobił tego, to absolutnie nie pisz zadnego sms. z wycieczki oczywiscie zrezygnuj, a kiedy juz przypomni sobie o tobie powiedz, ze juz umowiłas się z kolezanką, bo myslalaś, ze z wycieczki nici. jesli facetowi zalezy, to wierz mi, nie robi takich numerow

Dobranoc i dzieki za rady ...

Wczoraj napisał mi o 12 sms-a o treści dobranoc. Tylko na tyle się wysilił... Dzisiaj jak mu oznajmiłam że nigdzie się nie wybieram to on stwierdził że jedzie po mnie... Tylko ja nie chcę tego bubka! Nie mam ochoty na wycieczkę!!! :( Chyba ucieknę z domu i niech klamkę caluje...