Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Karrera85

Czy przeżyłaś/eś śmierć kliniczna lub jakąkolwiek?

Polecane posty

Strasznie mnie ciekawi czy jest cos po śmierci. Może ktoś z Was miał nieprzyjemność przeżyc coś tak okropnego. Czy coś wtedy dzieje sie w głowie? Wiecie te slynne światło czy film życia? czy patrzenie na siebie z góry? Bardzo prosze o opisanie wydarzen jak to sie stało i czy cos bylo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój kolega(żonaty,dwójka dzieci) przeżył śmierc kliniczną..jechał samochodem,nagle bardzo źle się poczuł,kuło go w klatce piersiowej,zatrzymał się i wysiadł nie mógł oddychać,nic powiedzieć aż w końcu upadł(co się potem okazało miał zawał)...widział swoje ciało z góry,jak lezy jak je reanimują(duchem był zupelnie gdzie indziej) wzbijał się w powietrze coraz wyzej i wyzej aż w końcu zobaczył swoich bliskich którzy umarli,byli szcześliwi wołali go do siebie ale nagle stanął przed wyborem...czy wraca do zycia do rodziny,zony,dzieci,czy zostaje w \"raju\" z tymi których zabrała śmierść\",cały czas widział jak go renimują,jak lekarze wołają między soba ze to już chyba koniec i podjął decyzję,że wraca do życia,że chce być blisko rodziny bo nie wybaczył by sobie nigdy gdyby ich pozostawił(jego syn choruje na serce)...obudził się w szpitalu,lekarze mowili ze był bardzo silny i dzielny,ze go tracili ale w ostatnim momencie wrócił...to nie zmyślona historia,a jak najbardziej prawdziwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ......ja mialam 13 lat temu smierc kliniczną...jak znajde chwile czasu to Ci ja opisze..pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tia to ja
podnosze temat bo bardzo ciekawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abraja
ja byłam chora ale jak napisze ze smiertelnie to mnie zjada ze bgybym była smiertelnie tobym umarła ale ja naprawe byłam smiertelnie chora tyle ze mnie wyleczyli... coś okropnego brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna Gdansk
Moja babcia podczas operacj miala smierc kliniczna takze. Wycinali jej macice, miala raka, takze jedynym wyjsciem byl ten zabieg. Widziala swoje cialo jakby z gory, widziala lekarzy i pielegniarki iwszystkie xzynoosci ( ten dawal zastrzyk, ten zaczal operacje, jakby slyszlaa co mowia,itd).Potem jak sie obudzila ,wszystko to opowiedziala i wszyscy byli niezle zaszokowani. Szczegolnie jeden lekarz, co duzo przeklinal byl czerwony (o tym babcia tez wspomniala :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajt
Moja kolezanka kiedys za duzo wypila no i niestety akcja serca sie zatrzymała. Mowi ze nagle znalazla sie w bardzo cichej i spokojnej okolicy, szła po tafli wody, na około las i cisza, w pewnym momencie zaczelo ja wciagac pod wode i akcja serca wrocila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CMSN
ciekawy temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość józio
jakąkolwiek tak! jak w amerykanskim filmie : zabili mnie i ... uciekłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja raz spałam sobie fajnie w
łóżku jak zawsze no i poczułam jakbym padła z tego łóżka ale nei zleciałam zeby nie było :P:P:P , gadałam do siebei "tak w podswiadomosci chce wrócić chce wrócić to pamietam dobrze to Normalnie unsoilam sie czulam to....i jakbym wskoczyla w cialo i sie obudzila..... Dodam ze choruje na serce , mam zastawki do dupy...:O:O:O:O i to nie jest nic smiesznego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chyba w takie bajki niewieze czlowiek to takie zrytestwozenie ze w nawet najglubsza brednie jest w stanie uwierzyc jak mu sie ja odpowiednio przedstawi pozatym czytalam ze byly robione jakies badania u osob operowanych i w spiaczce i podobno w momecie w ktorym ludzie maj takie wizje uaktywnia sie poprostu jakas czesc mozgu ktora powoduje konkretne wizje moim zdaniem to w naszym mozgu kryja sie te wszystkie cuda bog i madrosc dla nas bez pojecia nie potrzebnie mieszamy w to boga duchy itp chociaz niczego nie wykluczam mysle ze za malo skupiamy sie na sobie za bardzo na rzeczach nadprzyrodzonych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będąc już w szpitalu umarł na około 15-20 minut, doświadczył piekła a następnie nieba. Dano mu tam możliwość powrotu by opowiadał swoją historię. Jego śmierć była drzwiami do prawdziwego życia, a jego historia w dalszym ciągu przeobraża ludzi na całym świecie, prowokując do zadania sobie poważnego pytania, na które wszyscy kiedyś musimy odpowiedzieć http://video.google.com/googleplayer.swf?doc id=1787982315386930665&hl=pl&fs=true

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×