Suszarka łazienkowa

No i cóź,nie dowiedziałam się w sumie jaka suszarka jest dobra,tylko gdzie naleźy suszyć pranie...Myślę,że dyskusja poszła nie w tym kierunku.Moźe ktoś rzeczowo mi doradzi...Dzięki serdeczne.

suszarek łazienkowych? Ja znam tylko takie patyki wiszace równolegle 5 czy ileś, po jednym się opuszcza, wiesza i podnosi. Ale nie mam w łazience suszarki ;)

suszarka w łazience?nigdy!!!!!!!!!!! jestem po remoncie sama sobie zaprojektowałam co i jak i nie wyobrażam sobie tego teraz szpecić sznurami. zresztą też jestem zniesmaczona jak idę do kogoś do wc a tu wiszą mi slipy taty, pantalony mamy i rajtuzy babci itd.itp. wiec susze sobie pranie na przedpokoju albo gdzieś, do tego w domu wtedy ładnie pachnie. a jak by ktoś ma przyjść to po prostu dam w takie miejsce żeby ktoś nie musiał tego oglądac-PROSTE! i do Ewa --> to , że Tobie to pasuje ( suszarka w łazience) nie znaczy, że musi pasować reszcie, więc nie wiem dlaczego się tak bulwersujesz na temat tej suszarki.chcesz to masz-proste i nic mi do tego. ja sobie nie wyobrażam miec suszarki w łazience i też proste:)

Uważam że suszarka pod sufitem jest ok, tylko trzeba z niej odpowiednio korzystać. Nieestetyczne gacie i pantalony można powiesić na najdalszych sznurkach, a z brzegu powiesić bardziej estetyczne rzeczy np koszulki które wszystko zasłonią. Proste? czy dla was nawet t-shirty i koszulki są nieestetyczne?

nieestetyczne ;) Zamykam je więc w pokoju "gospodarczym" służącym chwilowo jako suszarnia i przechowalnia.

Suszarka sufitowa jest najlepsza do łazienki. Mam też tzw. balkonową. Używam jedną i drugą. Oczywiście wolałabym, żeby w łazience nie było suszarki, ale mam małe mieszkanie i tak musi być. Jak jest ładna pogoda to suszę na balkonie. Czasem zdarza się,że rozkładam balkonową w pokoju. Nie jestem z tego zadowolona. Mieszkanie to nie muzeum. Ja w nim po prostu mieszkam. Gdybym miała domek, to byłoby inaczej. Ale go nie mam. Pozdrawiam wszystkich.

Ja się tylko zapytam nieśmiało -po jakich spelunach chodzicie,że widzicie gnijące pantalony na sznurach w łazience?:D Latem suszę na balkonie, mam dwa balkony więc jeden jest taki bardziej gospodarczy(szafka, krzesło na pościel do wietrzenia i sznurki na pranie) a zimą suszę w łazience ew. na grzejniku, estetycznie powieszone pranie jeszcze nikogo o palpitacje nie przyprawiło, podejrzewam że wszyscy moi znajomi piorą ubrania:D Z drugiej strony ja zapraszam gości raczej do pokoju niż do łazienki...

" hjgasjkd Ja się tylko zapytam nieśmiało -po jakich spelunach chodzicie,że widzicie gnijące pantalony na sznurach w łazience?" Hehe. Trzeba byłoby rozróżnić, gdzie kto mieszka i ile ma miejsca i dopiero wtedy przeprowadzać dyskusję nad wyższością prania wiszącego w łazience/pokoju/przedpokoju/na balkonie. Ja nie mieszkam w bloku, od wiosny do jesieni suszę pranie na dworze, a zimą w suszarni. Mimo to czasami muszę coś powiesić/dosuszyć w domu. Nie mam suszarki w łazience a przyznam, że bardzo by mi się przydała. Raczej łazienka służy tego typu rzeczom, niż pokoje. Nie wyobrażam sobie w bloku, zazwyczaj w niewielkich mieszkaniach, suszenia prania gdzie indziej gdy nie można wywiesić go na balkonie. A wentylacja to już inna para kaloszy. Co do pytania autorki, to z moich obserwacji wynika, że najlepiej sprawdzają się sufitowe suszarki nad wanną (takie z opuszczanymi prętami), do tego dołożyłabym rozkładaną suszarkę na wannę (a jeśli ktoś ma balkon, to także rozkładaną którą można wystawić na balkon - nie cierpię porozciąganych na stałe sznurków na balkonach)

Nie każdy jest szczęśliwym posiadaczem domu lub mieszkania z wolnymi pokojami, które można potraktować jak suszarnię, więc dla większości ludzi dobrym rozwiązaniem jest suszarka podwieszana w łazience. Dostępne w różnych długościach i różnej ilości prętów. I wcale nie szpeci ona łazienki, pręty po podciągnięciu wiszą przy suficie. Wieszanie prania na balkonie lub na podwórzu tylko od wiosny do jesieni, zimą nie schnie, choć podczas mrozów możliwe jest to przez sublimację, ale to trochę trwa.Zimą zazwyczaj łazienki są ogrzewane więc nie ma problemu ze stęchłym zapachem. U mnie w mieszkaniu pranie suszy się na balkonie, podwórzu, a jak pogoda nie sprzyja to w łazience. Nigdy nie czułam stęchlizny Problem gości..nie widzę takiego problemu. Skoro można poskładać pranie, które ktoś porozwieszał w mieszkaniu pod nogami, może równie dobrze poskładać pranie rozwieszone w łazience.

Zawsze susze w lazience i nie martwie sie tym ze ludzia sie to moze nie spodobac. (mam normalnych znajomych wiec mnie to nie dotyczy )

U mnie pranko wisi w łazience, super sprawa. Nie wyobrażam sobie rozkładania suszarki w pokoju, która zajmuje dużo miejsca i którą wszyscy oglądają, czy mam tam majtki, staniki, itp. W łazience zawsze najbardziej intymne rzeczy wieszam najdalej. Pranie schnie szybko już na drugi dzień mogę je zdjąć ze sznurka. Wszystko jest ok, jak się ma mało miejsca to suszarka podwieszana w łazience jest najlepsza.

Ja tu już wspominałam w poście obok o tym: http://www.ceneo.pl/17897394#tab=click_scroll Dostaliśmy jako jeden ze zrzutkowych prezentów ślubnych. Wiadomo, że nie zawsze jest miejsce w łazience na takie instalacje, ale wygoda przeogromna...

Szukaliście może na portalu www.sanit-sklep.pl ? To chyba najlepiej wyposażony sklep w sieci z takim wyposażeniem. Zdarzyło mi się tu już zamawiać przynajmniej kilka razy, w tym ostatnio kupowałem tu grzejniki marki Purmo. Sprawdzona firma z długim stażem na rynku, także dlatego się na ich rzeczy zdecydowałem. Sklep z miłą i szybką obsługą. Pozdrawiam ;]

Najlepiej jest kupic suszarke elektryczna. Takie rzeczy jak reczniki, posciel, pizamy, itd. susze do suchosci. Inne rzeczy daje na 5-10 minut a pozniej rozwieszam na suszarce. W ten sposob bardzo szybko schna, nawet zima.

jasne, tylko żeby rozwiesić 4 kg prania z pralki to trzebaby mieć z 5 takich suszarek i agregat prądotwórczy w domu

Robicie naraz 4 kg prania?

Nie rozumiem kłótni o to gdzie lepiej suszyć pranie. Nie każdy ma warunki i dom jednorodzinny, aby jedno pomieszczenie przeznaczyć na pranie, prasowanie, itp. Przeważnie są to mieszkania w bloku bez balkonu, gdzie są małe pokoje i mała łazienka, a pranie gdzieś wysuszyć trzeba. Osobiście wolę pranie wiszące w łazience niż rozłożone w pokoju, bez dwóch zdań. Ale ja.... teraz robiłam remont łazienki i kupiłam sobie pralko-suszarkę, wąską 45cm. Nie szpecą mi łazienki żadne sznurki w łazience, nie wystawiam prania do pokoju. Także jeśli macie możliwość wymiany pralki na pralko suszarkę to szczerze polecam. Wcześniej miałam suszarkę sufitową, podwieszaną i uważam że to najlepsze rozwiązanie.

To nawet nie jest kwestia malego mieszkania czy braku balkonu. Ja mam balkon, niestety dosyć mały i wiecznie rozwieszone pranie nie wchodzi w rachubę. Obecnie suszarki kondensacyjne sporo potrafią. Mam Electroluxa z pompą ciepła, dzięki której pranie choćby praktycznie wychodzi nie pogniecione, można również odświeżać odzież, np. po "pubowych" zapachach. No i szybkość suszenia. Dla mnie ma znaczenie zwłaszcza zimą.

Ja mam duży balkon i miejsce w salonie czy na przedpokoju, żeby rozwiesić tylko po co jak takie suszarki kondensacyjne są po prostu wygodniejsze. Człowiek do dobrygo się szybko przyzwyczaja :) My tez mamy Electroluxa i jak maż kupił ta suszarkę to pyszczyłam, że niepotrzebne, a teraz nie oddałabym za nic. Prącu nie ciągnie więcej niż pralka, pranie nie wymaga ode mnie prasowania ani poświęcania mu więcej czasu niż włożenie, wyjęcie i złożenie do szafek ;)

Ja suszarkę do łazienki zamawiałąm sobie na stronie http://www.homedome.pl/. Mają tam świetne rzeczy no i jeśli chodzi o ich jakość to też super. Bo mam od nich jeszcze kilka innych akcesoriów :)

mam taką i polecam - https://www.taniejdladomu.pl/pl/p/Pionowa-suszarka-do-prania-na-kolkach-trzy-polki%2C-rozowa/10948 , strasznie funkcjonalna:)

U mnie niestety pranie musi suszyć się w łazience. Nie mam niestety ani balkonu, ani wolnego (tudzież rzadko używanego) pokoju w którym takową suszarkę można by ustawić. Nie uznaję suszenia w pokoju w którym się siedzi. I co ? Mam wpuścić gościa do pokoju w którym stoi suszarka z rozwieszonymi gaciami , rajstopami, stanikami ? Dzięki, to już wolę suszyć w łazience nad wanną. Przynajmniej w łazience mam okno. Ale mam zamiar kupić suszarkę elektryczną (bębnową), bo wkurza mnie to wiszące pranie... A tak to wypiorę, przełożę do suszarki , wysuszę i spokój.

ja w łazience mam tą suszarkę http://www.homedome.pl/export-xml/5956-suszarka-lift-220-cm-sufitowa-firmy-gimi.html i fajnie mi się sprawdza