Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

justaaaaa

swiadkowa ma sukienke koloru sukni slubnej PM !

Polecane posty

czy u ktorejs z was to sie przydazylo?, wlasnie sie dowiedzialam ze moja swiadkowa kupila sobie suknie slubna w kolorze ekri , kurde nie wiem jak wyglada bo dala ja do krawcowej w jakims celu , no i ja osobiscie z nia nie rozmawialam tylko moja mama , czuje troche niesmak , ale nie naleze do osob konfliktowych i szczerze mowiac nawet nie mialabym odwagi zabronic jej ubrac tej sukienki . mam nadzieje ze ma jakies dodatki ktore z prawia ze nikt ze mna jej nie pomyli cholera wie co teraz robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fijolkowa
no chyba siwadkowa nie ma keicki slubnej tylko weselna to jak ma sie ktos pomylic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaasssssssssssssssiiii
To niezla świadkowa! Na Twoim miejscu zrobiłabym niezłą zadymę, bo to jest TWÓJ dzien, a nie jej. To TY masz sie prezentowac tego dnia jak księżniczka, a nie ona!! Możesz z nia porozmawiać, nawet delikatnie, jeżeli nie nalezysz to wybuchowych osób, że to nie wypada i że na pewno zostanie obgadana przez zniesmaczonych gości. Masakryczny brak taktu i zdecydowanie koszmarny wybór osoby na świadkową!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mogą was pomylić ?? no chyba, że macie faktycznie identyczne kiecki, no ale bez przesady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No chyba, że ślub i sukienka skromne. A jeśli świadkowa sie zechce popisać, może być dziwnie. W sumie, dziwie sie tylko, że wcześniej nie uprzedziłaś jej, jaki będziesz mieć kolor kiecki i poprosić, żeby z tego powodu wybrała inny. Teraz niewiele zdziałasz, poruszysz sprawę, źle, przemilczysz a na weselu może być dziwnie... Jeśli jednak jej kreacja jest skromna, nie masz się czym martwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sukienka jest krotka wiec cale szczescie , ogladalysmy razem kiecki w gazecie najbardziej chciala czerowona i dluga , podobaly sie tez jej habrowe w zyciu bym nie pomyslala ze wybierze ekri , zastanawiam sie tylko czy to glupio nie bedzie wygladalo, widzialyscie moze kiedys taki przypadek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nie
przecież to nie będzie suknia ślubna do licha, nie przesadzasz ? Fajnie wyglada jak swiadkowa ma suknię w podobnym kolorze. Ja byłam ostatnio świadkowa i miałam BIAŁĄ sukienkę, źle ? Panna mloda też na biało, kwiaty takie same i jakos nikt nas nie pomylił. A świadek i młody obaj garnitury czarne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnieee
Nie wiem, jak by musiała wyglądać ta kiecka świadkowej, żeby ją ktoś pomylił z młodą...! Musiałaby chyba identyczną, ślubną suknię ubrać :P Ale i tak - przecież chyba Wasi goście to nie głąby i wiedzą do kogo idą na wesele... Inna sprawa, to zastanawia mnie, kogo Wy na świadków wybieracie... Mam wrażenie że w większości są to jakies obce osoby, bo wiecznie się tu czyta o problemach ze świadkową! Nie wyobrażam sobie takich akcji między PRZWDZIWYMI przyjaciółkami, osobami bardzo bliskimi, a tylko taką osobę wyobrażam sobie jako świadka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam nie mam problemu ze swiadkowa - jest to moja kuzynka , tylko naczytalam sie tu na forum ze kolor bialy, ekri jest zarezerwowany dla Pm , wszystkie jestescie zbulwersowane jak jakas swiadkowa chce sobie kupic suknie w tym kolorze , wiec i ja zaczelam sie zastanawiac czy to glupio nie bedzie wygladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od kiedy zarezerwowany
pierwsze słyszę, że świadkowa nie może też być na biało czy ecru, a co z panem młodym ? jak ma czarny garnitur, a połowa gosci tez przyjdzie w czarnych ? a druhny ? też zawsze sa na biało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala_09
ZABRONIĆ?! PROSZĘ CIĘ ZEJDŹ NA ZIEMIĘ! ONA NIE MA CHYBA KIECKI ŚLUBNEJ TAKIEJ SAMEJ JAK TY ŻEBY ROBIĆ PROBLEM! ZAJMIJ SIĘ PRZYGOTOWANIAMI A NIE SZUKANIEM DZIURY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie robie problemu , bo mi to tak naprawde jest obojetne , tylko ze naczytalam sie tutaj ze tak byc nie powinno dlatego czuje niesmak i nie wiem czy to nie bedzie glupio wygladalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala_09
NIE POWINNO?! A W JAKIM KODEKSIE TO JEST ZAPISANE?! TY SIĘ ZAJMUJ SOBĄ A NIE ŚWIADKOWĄ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olllllla
nie wiem czemu w "ten dzien" wszystkie normale laski zamienieja sie w jakies potwory - "ja bym zrobila zadyme" - u takiej osobki osobiscie wolabym nie byc swiadkowa....."musze byc wyjatkowa,ksiezniczka" - jesli sukienka jestskromna co wam to przekszadza?????!!!!!nie macie wiekszych problemow.....bylam na sweselu,gdzie dziewczyna miala na sobie dluga,bordowa(piekna!!!!)sukienke,przycmila swoim wygladem wszystkich raze wzietych, wlacznie z panna mloda,ktora w swoim ecru wygladala jak myszka....tak wiec nie rozumiem w czym problem????mam wrazenie ze to forum jest pelne nawiedzonych lasek,ktroe swoj slub planuje zanim jeszcze poznaly pana mlodego.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojojo
i poc o afera. ja tez bylam swiadkowa w sukni ecru. nie dalo sie pomylic jej z panna mloda! mimo, ze moja kiecka byla dluga - suknia slubna raczej nie jest do pomylenia, no chyba ze masz bardzo skromna. i w ogole to dziwie sie, ze razem ze swiadkowa nie wybieralas sukni i niczego nie ustallas! jako swiadkowa - wszystko konsultowalam z panna mloda! nawet kolor kolczykow i butow- chcialam ladnie wygladac, ale przede wsyztskim zalezalo mi, zeby to ona w tym dniu czula sie dobrze!!!!! razem wybieralysmy kiecke i dodatki. tak samo bylo z moja swiadkowa i zadnych problemow! widze w tym duzo twojej winy - poprostu sie nie dogadalscie, wiec nie miej do niej teraz pretensji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchajcie dziewczyny
ja mojej świadkowej od razu powiedziałam, w jakim kolorze lepiej żeby nie miała sukienki i ona to zrozumiała i nie było żadnego problemu. Z ludźmi trzeba ROZMAWIAĆ, nikt ni ema daru czytania w myślach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocławianka85
a ja czytalam gdzieś ze najwieksza gafę jaka moze popelnic kolezanka to ubrac na ślub swojej przyjaciolki suknie w kolorze bialym, badz jesli ty masz ecru , to w ecru, to jest naprawde brak taktu ze strony twojej swiadkowej, to jest twoj dzien i twoje wesele i ty masz sie wyrozniac sposrod tlumu, nawet jest jej sukienka jest krotka, to nie ma znaczenia, ja bym takiej swiadkowej powiedziala do sluchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj a ja nie widze zadnego problemu w tym ze suknieka swiadkowej bedzie ecri... widocznie skoro slub w lecie chciala zalozyc na siebie cos jasnego.pozatym krotka sukienka nijak sie ma do dlugiej slubnej... justaaa troche sie za duzo pierdol oczytalas na tym forum ze sie przejmujesz takim niuansem! mysl o sobie.przeciez napewno trwoja swiadkowa nie chce zle dla ciebie.wyluzuj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhbjgjkgkuk
posłuchajcie jeśli swiadkowa będzie mieć sukienkę w kolorze ecru, ale z "garniturowego" (nie znam dokładnej nazwy) materiału, z jakimiś dodatkami w innym kolorze to ok:) gorzej jak ma cos na wzór sukni balowej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy wy aby nie przesadzacie? :O Zawsze myślałam, że ślub jest uroczystością, podczas której wyznajemy miłość ukochanej osobie i wiążemy sie z nim przed Bogiem. Autorko- jak suknia świadkowej miałaby wygladac, zeby ci pasowało???/ Moim zdaniem przesadzasz... Czujesz niesmak :o W takim razie mogłas od razu jej pwoiedzieć \"nie kupuj ekri\" Coraz częściej z tak wspaniałej uroczystości robi sie szopkę pt.\" To ja mam być gwiazdą, patrzcie jaka jestem wspaniała...\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze ta gadka, zeby powiedzieć świadkowej do słuchu... tO dopiero jest nietaktem. Ona ma prawo ubrać sie jak chcesz, w zaproszeniach zapewno nie bylo uwzględnione, zę goście maja byc ubrani tak czy siak.... Normalne to jest, ze panna młoda bedzie sie wyrózniać i wszyscy bedą na nia patrzeć, w końcu to jej ślub,a przejmowanie sie taka głupota jak suknia świadkowej... widocznie nie macie innych problemów... :o Zawsze mogłas zamówić u krawcowej suknie dla świadków i druchen, aby wygladały inaczej, a takei narzucanie innym jaki maja mieć kolor stroju to dopiero wqielki nietakt i przesada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ot co jest jak jest
biala zla,czwrona zla,ekri tez zla,czarna to sie w ogole juz nie mowi-jaka miala zalozyc?moze sraczkowata?zenua!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli swiadkowa bylaby chociaz troche myslaca, to sama powinna dojsc do wniosku, ze jednak sukienke w tym kolorze sobie odpusci...przeciez jest tyle innych kolorow!! ja sama bylam na slubie, gdzie panne mloda pomylono ze swiadkowa przy skladaniu zyczen...hmm:/ jak dla mnie powinnas zaznaczyc jej ze ten kolor jest zarezerwowany dla siebie i nie byloby problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gothic spleen
No w zasadzie nie powinno się iść na wesele, świadkowa czy nie, w sukience w kolorze sukni panny młodej. Ale z czego znów robić taki problem? Tymbardziej, że sukienka krótka i raczej trudna do pomylenia ze ślubną. Byłam niedawno na weselu, gdzie i panna młoda i świadkowa (nota bene siostra) były w kremowych sukienkach, uszytych z tego samego materiału, rózniacych się długością , ta świadkowej była poza tym skromniejsza i z kolorowymi dodatkami i powiem Wam, że całkiem to fajnie wyglądało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świadkowa przecież nie będzie miała welonu, sukienka jest krótka. Moim zdaniem to jest niepotrzebne stwarzanie problemu. Naprawdę ślub w obecnych czasach zatracił cały swój sens i urok i teraz wygląda jak jeden wielki, śmieszny pokaz. Czy o to w tym chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja świadkowa miała sukienke ecru z bladopomarańczowymi różami, których na zdjęciach nawet nie widać. Suknia była długa na halkach i co niektórzy mówili że wyglądamy jak dwie panny młode. Nie przeszkadzało mi to wcale, coć świadkowa mnie zapytała, czy nie bede miała nic przeciwko nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rnadmorska
wiesz co, nikt na 100% was nie pomyli :) Nie ma się co przejmować, moja świadkowa - najlepsza przyjaciółka - miała na sobie sukienkę podobną do tej: http://www.gendai.pl/product_info.php?products_id=811 tylko nie morelową, ale bardziej perłową. Ja miałam suknię ślubną i nikt nas nie mylił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdf
a u mnie bylo lepiej! swiadkowa miala fajna kremowo czarna sukienke. za to wsrod gosci znalazly sie dwie osoby: jedna kolezanka w bialej bombkowej krotkiej sukieneczce! z bialymi kwiatkami we wlosach,cale szczescie zeja bialych nie mialam. do tego czarne bolerko. a jeden znajomy mial na sobie garniak ze slubu rok temu swojego i do tego!!!! kamizelke slubna.... wiec co mielismy poradzic? nic. dobrze ze bylo wiadomo kto jest panem mlodym :):) a ja nie wspomnialam ni slowem im ze mi cos nie lezy,bo byloby mi wstyd. to ze inni nie maja wyczucia jak sie ubrac nie oznacza ze my mamy nie miec wyczucia i im zwracac uwage-gosciom na swoim weselu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×