Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam małe pytanie

mam małe pytanie

Polecane posty

Gość mała_myszka_
Paulinka- a jak zareagował mąż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może to nie jest twoja wina? tylko wina lezy po stronie meża .Robiliscie kiedys badania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała_myszka_
nie robiliśmy badań. podobno najwcześniej powinno się o nich myśleć rok od momentu rozpoczęcia starań. U nas na razie upłynęło 6 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeeeeeeee to sie nie przejmuj ja zaszlam pierwszy raz po 3 latach staraniach a ile bylo problemow to szkoda mowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oboje się obarczalismy winą i trafilismy na pozycje tak jak pisałam wczesniej a potem ja chcielismy drugiego dzidziusia to ta sama i juz byłam w ciazy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
durexowa a mozesz dokladnie opisac ta pozycje?:) bo nam z partnerem tez juz bardzo dlugo nie wychodzi...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale pewnie kazda w innej zachodzi :0 a moze to jest tez uwarunkowane dopasowaniem tam w srodku ,może dlugoscia no nie wiem sama ale wiem ze tej pozycji mam unikac jak ognia :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma problemu ale nie wiem czy dobrze ci wytlumacze.Ja leże na prawym boczku na skraju łóżka nogi scisniete ,pupa troche zwisa mąż kleczy za mna cos takiego jak krzyz unosi troche pupe i celuje (oni zawsze maja problem z celnoscią):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szukalam na internecie ale powiem wam ze nic nie znalazlam zadnego obrazka z ta pozycja chyba musze zrobic zdjecie i dac do urzedu patentowego hihihihihihihihihihhiiih:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała_myszka_
Ja już wszystkie pozycje mam sprawdzone i nic. Chyba jednak wybiore się z mężem do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka-dec
mąz tez bardzo się cieszy.Za 2 tyg dopiero mam termin u ginekologa.myszka może za czesto sie kochacie bo ja czytalam zeby do owulacji się oszdzedzac a pozniej z 4 razy w odstepach 2 dniowych-a uzywasz testów owulacyjnych?ja w tym cyklu uzywalam i mi sie udalo wiec moze w tym jest sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebinka90905
mała -myszka. ale test okazał 1 kreskę czy dostałaś okres??? Może jeszcze niewykrył ciąży?? niezałamuj się!!!! moja koleżanka 3 lata sie starała , robili badania wszystko było super. ale za dużo myślała o dzidzi.. kiedy zaczeli rozważać adopcje i o tym rozmawiac i niemyśleć o swoim własnym stał się cud i zaszła w ciąże!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała_myszka_
pokazała się tylko 1 kreska. W sumie, to był taki cień 2 ale już tak kiedyś miałam. Jak do piątku nie będę miała okresu, to kupię kolejny test. W sobotę mam impreze więc wolałabym wiedzieć, czy mogę napić się alkoholu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktoriankaaaa
myszka ale cien to moze byc ciąża -slyszlam ze jak wyjdzie cien to jest ciaza tylko ze wczesna.Mnie bardzo boli brzuch jak na okres ale okres dopiero za 5-6 dni wiec samanie wiem co jest grane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała_myszka_
taki cień (albo podobny) już miałam, a w ciąży nie byłam. Może sama już sobie wszystko wmawiam. Zobaczymy, może w piątek zrobię jeszcze raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktoriankaaaa
i co myszka dostalas okres?robilas drugi raz test.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka-dec
puk puk co tam u dziewczyn?myszka co u Ciebie?ja nadal nie moge uwierzyc ze jestem w ciazy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała_myszka_
Hej, okresu dalej nie mam a test będę robiła dopiero w sobotę rano. Wolę poczekać pare dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała_myszka_
wiktorinkaaa - a Ty masz okres? Może też w sobotę zrobisz test? Będziey razem testować. W kupie lepiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktoriankaaaa
ja nie mam okresu ale niestety czuje sie ze moge niedlugo dostac.Brzuch mnei boli i strasznie nerwowa i placzliwa jestem.Jesli do soboty nie dostane to zrobie test moze wyjdzie juz cos.A Ty myszka jak sie czujesz?masz jakies objawy na okres lub na ciąże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała_myszka_
zero jakichkolwiek objawów. ani okres ani ciąża. zobaczymy co będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktoriankaaaa
ja jestem powoli załamana tym ze sie nie udaje, myśle tylko o tym czy jestem w ciazy czy nie wiec masakra-moze przez to sie tak zle czuje i jestem nerwowa i płaczliwa.Nic mi sie nie chce , nie wiem czy isc do ginekologa moze jakies badania porobi bo to juz wszystko za dlugo trwa.Jak czytam wypowiedzi na internecie to wiekszosc udalo sie za pierwszym razem -moim znajomy za 1 lub drugim wiec daje mi to do myslenia.A Ty slyszalas zeby ktos tyle miesiecy sie staral?czy raczej szybko zachodza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiktorjanka cos ty nie słuchaj nie jest to takie proste przeciez wiesz, ja Wam pisałam staralismy sie 3 lata chyba i cos my robili to glowa boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała_myszka_
W sumie to wśród znajomych zachodzili szybko, ale od dalszych znajomych oraz od znajomych, którzy się aktualnie starają, to wiem, że trochę to trwa. Większość już 6 miesięcy się stara i nic. Tylko wiecie co mnie najbardziej denerwuje? Osoby, które mi wiecznie powtarzają - wyluzuj, przestań o tym myśleć. A są to osoby, które albo wpadły albo nie mają dzieci. Ktoś, kto przeszedł to co my wie, że nie da się o tym tak poprostu nie myśleć. To nie takie proste. Kurcze, macie też tak jak ja, że pod koniec seksu myślicie tylko o tym, żeby nic nie wypłynęło przed casem, żeby poleżeć, jaką pozycję wybrać? Ja tak mam. Mąż powoli zaczyna się denerwować na mnie, że my to już się nie kochamy ale rozmnażamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie podobnie było nogi do góry i leżeć 20 minut chore masz racje rozmnazanie a podczas seksu tylko myslałam zajde czy nie zero przyjemnosci az mój maż czasami tracił ochote a potem sie przejmował że może ma za małego albo to on nie może mieć dzieci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×