Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamień7milowy

Jak grzecznie odmówić bycia chrzestny/ą

Polecane posty

Gość Natka inna niż wszystkie
zazdroszcze ma rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamień7milowy
zaaazdroszcze ------------> w dzisiejszych czasach niestety tak jest... Kiedy kupuję dzieciom książki z bajkami to rodzice tych dzieci kręca nosem, bo przecież będą MUSIELI je czytać... Lepiej pożądane są prezenty typu gra czy coś czym dziecko mogło się zając i siedzieć cicho :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdroszczeee
taa ale to doprawdy smutne jakie w większości jest nasze społeczeństwo. chrzest - szuka sie czesto najbogatszej w rodzinie osoby, komunia - dziecko nie myśli o tym co w kościele tylko o prezentach... Nie jestem wierząca, więc patrze na to z dystansem, ale mało jest ludzi, którzy z jednej skrajności nie wpadają w drugą "pozornej świętoszkowatości"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She83
moi chrzestni sa z najblizszej rodziny ale i tak nigdy zyczen mi nie skladali (mam 26 lat). Nawet na 18 urodziny (fakt nie byly wyprawiane). Byli tylko na moim chrzcie ;) i komunii. To wszystko. Ostatnio zona mojego chrzestnego pytala sie mnie czy ja to jej meza chrzesnica. Przyzwyczailam sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirabelka54321
Ja jestem chrzesną córci mojego brata- wybrali mnie oni jak miałam 20 lat i nie pracowałam na stałe- studiuję i wiedzieli, że nie będzie mnie stać na drogie prezenty- w sumie to im niczego nie brakuje. Wiedzeili, że będę dla małej podporą, bo opiekowałam się nią od urodzenia. Na chrzciny nie dałam pieniędzy tylko wielki dmuchany namiot i kulki do niego- żeby jeszcze jej starsza siostra skorzystała. Ale w sumie to boję się pomyśleć, jak będzie komunia i nie będzie mnie stać aby kupić coś fajnego- bo wiadomo jak to dzieci cieszą się z fajnych prezentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirabelka54321
acha i w ogóle to moja histroia z odmówieniem bycia chrzastą jest najlepsza!!!! słuchajcie miałam być chrzestną brata kolegi... Miałam 19 lat i mój kolega też i przyszedł mu na świat brat i ja miałam zostać jego chrzestną.. wierzycie- byłam u niego w domu ze swoim chłopakiem może z 3 razy- i tyle też widziałam jego rodziców i rodziców mojego niedoszłego chrześniaka.. hehehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirabelka54321
a tak w ogóle nie nie był nawet mój bliski kolega tylko kolega z klasy mojego chłopaka... i odmówiłam, bo jak to do obcych ludzi?? wkońcu wzieli jakąs sąsiadke, bo stwierdzili, że z ich rodziny się nikt nie nadaje..:/ bezsensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×