jaka burza była u mnie dziś między około 5 rano

ale była na wsi burza u mnie, normalnie jeszcze takiej nie widziałam, grzmiało, błyskało się wszędzie i do tego ulewa że nie było nic widać metr dalej, wszystko pozalewało, ulice, piwnice, woda się przelewała przez ulice, wylewała się z rowów i do tego spadł jeszcze grad wielkości jak jakieś duże orzechy laskowe, i do tego okropna wichura, zerwało chyba z na wsi 6-7 dachów, na szczęście tylko z budynków gospodarczych i nikomu z domu dachu nie zerwało, grad zniszczył sąsiadowi 5 letniego Forda Focusa który stał na podwórku, ludziom piwnice pozalewało, okno dachowe u kogoś też podobno grad wybił, normalnie apokalipsa była...