Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasiela

Zakochałam się w bracie kumpeli..

Polecane posty

Gość kasiela

Prosze pomóżcie niewiem co robic...fatalnie zakochałam się w bracie kumpeli z pracy :( Sytuacja jest o tyle pokręcona że on prawie codziennie przyjeżdzą do nas do0 pracy wiec nawet nie mam okazji odkochać się,zapomnieć :( Fascynuje mnie z każdym dniem coraz bardziej ( nie moge o tym pogadać z tą kumpelą ponieważ ona est taka,ze zaraz mu coś powie niby żartem,ale wiadomo.. W dodatku bardzo nieśmiała jestem...jak on przyjeżdzą to zamienie z nim słowo,dwa pośmiejemy się i koniec..Co zrobić by coś z tego było,albo jak najszybciej się skończył o?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co z tego, że to brat kumpeli? Boisz się że będzie się sprzeciwiała jakbyś z nim randkowała? :P Tym się nie przejmuj Rozmawiaj z nim jak najwięcej, uśmiechaj się. Może odwzajemni zainteresowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiela
no wiesz staram się,ale czuje,ze on nic do mnie nie czuje pare razy nawet próbowałam coś się od kumpeli dowiedzieć,ale jakoś się nie dało..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zmusisz go żeby się w Tobie zakochał. Może to chwilowe zauroczenie i Ci przejdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiela
własnie nie zmusze :( ale chciałabym mieć przynajmniej jakąś szanse na hmm..bliższe poznanie ;( a tak to się nie da w pracy ehh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, ale myślę, że może nie powinnaś wyznawać koleżance że podoba Ci się jej brat. Tutaj może być Twoją najlepszą przyjaciółką a za plecami obmawiać... Kiedyś byłam w podobnej sytuacji. Chodziłam z bratem kumpeli. Jak zaczęłam to ta tylko dążyła do tego żebyśmy się rozstali. Nie wiem czy Twoja koleżanka też taka jest ale uważaj bo kobiety są fałszywe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiela
Właśnie dlatego niechce jej nic powiedzieć...może gdybym powiedziała to bym miała sytuacje jasna bo ona by się podpytała czy ja mu przynajmniej się podobam,ale niechce nic mówić boje się że nie okaże się na tyledyskretna i wszystko mupowie..i w ogóle głupio jakoś...dlatego niewiem co zrobić by mieć jakąś okazje być przynajmniej z nim chwila sama by móc pogadać no i w ogóle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mów jej że się zakochałaś ale możesz wspomnieć że ma bardzo sympatycznego brata. Że przystojny itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiela
ale to nic mi nie da :) a ona se wtedy pomyśli,ze się zakochałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czemu niby pomyśli że się zakochałaś? Przecież takie komplementy są miłe i do niczego nie zobowiązują :P I właśnie o to chodzi żeby wspomniała bratu że tak mówiłaś. Wtedy może bardziej zwróci na Ciebie uwagę. Ale nie pokazuj że tak bardzo Ci na nim zależy. Musi być przynęta :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiela
ale w sumie to chyba już za późno na takie komplementy ;P bo juz z jakieś 3 miesiące tak przyjeżdza wiesz na początku to jeszcze szło ak powiedieć,ale teraz hm..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To odpuść go sobie i zakochaj się w innym. Nie ma sensu tego ciągnąć skoro nie masz odwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiela
Ale ja nie potrafie no.. tęsknie za nim jak go godzine nie widze:( w pracy już nie umiemwytrzymać cały czas myśle o nim.. Wypatruje czy czasem nie przyjechał...masakra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zdecyduj się. Albo robisz coś. Albo wzdychasz bez nadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiela
ale własnie niewiem co zrobić... odpada tu wszystko co bym mogła kumpeli powiedzieć itp..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×