Ile czasu potrzeba aby nauczyc sie pływać?

Wiem, wstyd, 21 lat- a pływać nie umiem...

nie wiem ile w tym wieku potrzeba ale ja się uczyłam sama w wieku 12lat i zajeło mi to kilka dni siedzenia na basenie...

Nie pamiętam ile mi to zajęło, ale wystarczy kilka lekcji i będziesz śmigać. W miarę. Trenowałam przez 6 lat, wiem, że to mało, ale czasem patrzę jak niektórzy zaczynają i naprawdę po 5 lekcjach dają radę.

naprawdę to takie trudne?;/ a sama się nie nauczę?

jak się nie boisz wody i będziesz zawzięta to pewnie tak:)

ja tez trenowałam pływanie mare lat:D, ale jak byłam mała to do wody nie chciałam wejsc tak sie bałam, a poznije pokochałam wode i pływanie, ale krotko ja sie ucyzłam w wieku 8 lat:D;) pare lekcji i jakos dawałam rade:D

Wody się nie boję:PP kurde a za miesiac do Tunezji lece, a tu plywac nie umiem, wstyd nie?

Nie, pływanie nie jest trudne, ale zależy jakim stylem. Najpierw się musisz oswoić z wodą. A potem sama zobaczysz. Jak dla mnie, najtrudniejszy jest delfinek. Ale kraulem też niewiele osób umie pływać.

ja nigdy nie bałam się wody i w wieku 11 lat sama nauczyłam się pływać,zajęło mi to może 2-3 dni.Trenowałam pod okiem babci w rzece ;) najszybcie poszła mi nauka pływania tyłem.Wystarczy się odprężyć,nie bać się wody tylko się położyć i udawać "trupa"woda sama cie uniesie.W jakiś tydzień nauczyłam mojego narzeczonego a chłop miał wtedy 23 lata

rtez bym sie chciala nauczyc, ale zaraz zadyszki dostaje jak zaczynam plywac :(

zadyszka podczas pływania to raczej norma,woda stawia duży opór dlatego najlepiej się chudnie pływając

mniej więcej tyle, żeby nie zdążyć utonąć?

Ja też nie umiem pływać, i nie wiem gdzie się moge nauczyć skoro mama nie chce mnie nigdzie zapisać. Jednak w te wakacje jade chyba nad morze wiec może sie naucze. a jaki jest najłatwiejszy styl na początek.?

na początku musisz się oswoić z wodą. Bierzesz wdech i pod wodę. najlepiej na początek nauczyć się pływać pod woda. Wtedy już pójdzie z górki. Ja się tak nauczyłem, potem pieskiem. A jak pójdziesz na dno na początku to już nie będziesz się bała po będziesz przyzwyczajona do przebywania pod wodą. Ale płynąc pieskiem nie da się pójść na dno. Potem nauczysz się pływać żabką, to najlepszy styl

ja już na pierwszych zajęciach na basenie umiałam :)

Nauka plywania zajmuje 5 sekund. W momencie kiedy zwalczysz strach i dasz sie poniesc wodzie(lezac na plechach), umiesz juz plywac.

Ja chodziłam pol roku i nauczyłam się kłaśc na wodzie na plecach ale jestem cała przerażona. Teraz znów się boję połozyc...

jak sie zaczerpnie powietrza to latwiej unosic sie na wodzie, jak zrobi sie gleboki wydech, to idzie sie na dno zreszta na wydechu dlugo sie nie poplywa;) poza tym jakos sie boje ze nie bede dala rady wyplynac na powierzchnie, czy bedac na wydechu pod woda da sie wyplynac?

Jak to robicie, że jak płyniecie np. krytą żabką, woda nie wpada wam przez nos???

jak jesteś pod wodą to poprostu nie oddychasz, i woda sama nie naleci. Chyba że ją wciągniesz nosem :P Kryta żabka jest bez porównania lepsza od normalnej, jak złapiesz rytm to sie świetnie pływa :)

I nie radzę zaczynać od pływania na plecach, bo jak sie wpadnie pod wode i się napije jej to jest panika i nie chce sie próbować więcej. Najlepiej jest zacząć oswojenia sie z byciem pod wodą

dokładnie jak byłam mała wpadłam na dno,spanikowałam i bałam się uczyć dalej.. -.-

Ja się nauczyłem kraula praktycznie od podstaw dzięki poradom trenera Janickiego. Na jego stronie www.plywamy.net jest do zamówienia jego najnowsza książka, w której szczegółowo opisuje jak krok po kroku poprawiać technikę a co za tym idzie szybkość poruszania się w wodzie.

Myślę, że zależy to od predyspozycji danej osoby i od tego czy mamy dobrego instruktora :) Ja chodzę na kurs pływania w szkole Fala we Wrocławiu. Uczę się dopiero 4 tydzień, a widzę duże postępy. Grupka jest mała, bo 8 osób, więc instruktor sporo czasu mi poświęca.

Tu jest fajne opracowanie na ten temat http://lepszytrener.pl/blog-trenera/ile-czasu-potrzeba-aby-nauczyc-sie-plywac

Jesli ktos ma jakie sobway przed plywaniem to polecam pletwy i deske do przodu w rece, ta kombinacja pomaga oswoic sie z poruszaniem w wodzie. Codzinnie np z 10-20 basensow przez tydzien zpletwami poruszajac nogami w stylem do kraula a po tygodniu zdjac pletwy i trenowac z deska nogi do klasycznego (zabki) i kraula mniej wiecej na zmiane. Miedzy czasie mozna deske zapodawac sobie miedzy nogi i cwiczyc w ten sposob rece do kraula i klasycznego/zabki. Po 2-3 tygodniach juz miesnie moga byc gotowe aby probowac plywac bez deski. Trenongi z deska nawet jak juz nauczycie sie plywac sa przydatne po to by izolacyjnie lepiej wycwiczac miesnie.