czemu kupujecie takie wielkie wozki

potem wejda takie dwie z byczymi wozkami do tramwaju i juz nie ma jak przejsc...

pierdol się gimgówniarzu :O

boszzz kolejna małomyśląca - mam nadzieje ze nie masz dziecka

:D:D:D Kupujemy wielkie wózki po to aby Twój mały mózg nie mógł tego pojąć :D:D:D

Kupujemy wielkie wózki,żeby uprzykrzyć trase pasażerom tramwajów :D

TYPOWE

synek bedzie mial z toba niezly ubaw jak bedziesz na jego pytania takimi xzarcikami wysokich lotow sypala pieszczotliwie go wyzywajac :)

nasi mezowie musza sie przechwalac przed kolegami samochodami, jakie to oni maja super bryki a my wozkami przed kolezankami :P dlatego kupujemy coraz wieksze i wieksze :P

to wydaje sie, ze w zadnej ;grupie spolecznej' w zadnym srodowisku nie ma takiego chamstwa i takiego ograniczenia jak wsrod mlodych matek. przerazajace to jest mam tylko nadzieje ze swoje frustracje wywalalja tu na forum by chociaz dzieci byly wolne od tego

pytam dlatego ze jechałam dzis bardzo zatłoczonym autobusem ina jednym z przystanków wsiadły dwie matki z wielkimi wozkami, nawet nie zdazyłam sie przesunac , bo taki był tłok i nie było to łatwe, a tu juz jedna z mamusiek najechała mi kołem tego wozka na nogę -nie wiem ile to cholerstwo ważyło! pominę już kwestię kompletnego braku kultury u tej kobiety :O

:D:D:D:D:D a co mamy poiwiedziec jak do tramwaju wejdzie upasiony babsztyl zlany potem ??...też nie ma jak przejść,ale tego to nikt pod uwage juz nie bierze

jak najechała Tobie na nogę to przecież nie wina gabarytow wozka,ale szacunku tej kobiety do innych.

no cóż, bardzo często taka mamuśka to wielki upocony babsztyl, skoro juz poruszyłaś ten wątek...

więc mowię , ze pominę juz ten brak kultury, bo ta na to szkoda słów, ale naprawde łądować sie do autobusu w takich godzinach gdy wiadomo,ze ludzie wracaja z pracy i nie ma gdzie szpilki wetknąć-wiem zaraz usłyszę ,ze wracały od lekarza, tylko bardzo ciekawe,ze jak widze przystanek bezpłatnego autobusu do centrum handlowego, to tam co druga z wozkiem. Co to za nowy zwyczaj -zamiast z dzieckiem na spacer, to w autobus i do galerii ?

ooo ja dzisiaj najechałam komuś na stopę w tramwaju!!Z jakiego miasta jesteś autorko????????

to było a autobusie, a jestem z Wrocławia

kurwy które nie maja co robić to jeżdżą po koleżankach tramwajami ze swoimi bachorami a później mają jeszcze pretensje że ludzie im wózka nie pomogli wnieść. Mąż zapierdala na te pierdolone lenie a one jeżdżą i rozpierdalają wypłate na pierdołach głupie dziwki :o

większość z nich jest po zawodówce

kupujemy wielkie bo one sa tanie pozniej zmieniamy na lekkie spacerowki

ja mam tytuł inzyniera!!ciekawe jakie Ty masz wykształcenie?????

ja mam mgr moje dziecko mialo ogromny ciezki wozek nie jezdzilismy tramwajami :)

ehh czepiają się kobiet w ciąży w autobusach/tramwajach bo chcą sobie usiąść i odpocząć, czepiają się wózków jakie kupują dla swoich dzieci bo to za duże co dalej :/

po prostu dajcie zyc innym i moze uświadomcie sobie,ze mimo ze macie dziecko to nie jestescie pępkiem świata!

A nie stalas czasem w zatoczce dla wozkow?

nie stałam , bo tam była dziewczyna na wozku inwalidzkim , zresztą ja od razu zaczęłam sie przesuwac ,zeby tym mauśkom meijsce zrobić , choć nie było tam naklejki z wozkiem ! a ta od razu najeżdza mi na stopę :O

ja celowo kupiłam wielki wózek, który waży ponad 20 kg i zawsze jak jadę autobusem czy tramwajem to staram się najechać na stopę przynajmniej trzem osobom :) A potem jeszcze mam czelność prosić współpasażerów, żeby pomogli mi wytargać wózek na zewnątrz ! Dziecku daję dużo picia przed wycieczką, żeby miało mokrą pieluchę i darło się wniebogłosy przez całą podróż ;)

autorko chyba nie wiesz co to znaczy kompleks haha żal mi cie i ze wogóle tacy ludzie istnieją,masz problem to idź pieszo a nie jedź tramwajem i tyle !

debilny temat