który pierścionek pomocy

i zrobiło sie bardzo nieprzyjemnie, ale takie są realia, jestem studentem musze miec pieniadze na jedzenie, ksera nie ksera, powiesz ze to glupie i smieszne ale to nie jest za darmo a moje 5 stow starcza na niewiele, uzbieralem 350zł i coś za to kupię, ale nie widze sensu kupowania malutkiego diamencika skoro moge kupic za ta sama kase inny fajny ladniejszy pierscionek

http://www.yes.pl/diamenty ja mam taki,teraz kosztuje on 499 pln,ale jak moj kupował to zapłacił za niego 285,ehh kryzys

No to co sie tak pieklisz. Było po troszeńkę odkładać. Zaręczyny ma się raz w życiu. Nooooo moze nie raz ale raz z tym samym gosciem. Poza tym co to za róznica wydac 100 złotych więcej?

z tych co podales

zapomniałam dodać ze ten zielonymi kamykami (szmaragdy)

Marek kup taki na który Cię stać, ładny, na każdą okazję i na codzień. Taki będzie najlepszy wybór :)

wieeem coś z kryształu. Ale to podobno nie pachnie w ogole. Już wykonczyłam swoje pachy swinstwem z Oriflame. ;o

dobrze, 98 procent - dzieki za Twe rady,

i dodam jezcze ze odkładałes ponad pol roku, bo trzeba czasem zabrac dziewczyne do kina, na jakies jedzenie itd wiec nie wypowiadaj sie w kwestiach o ktorych nie masz pojecia

Jak dziewczyna Go kocha, to zaakceptuje i kapsel od tymbarka:D Nie przesadzajcie z tymi brylantami...Jak się kogoś kocha, to się nie zwraca uwagi na takie pierdoły:D Która z Was by zauważyła, że akurat ten pierścionek jest z cyrkonią a nie z brylantem??:)

ten dobry http://tnij.org/supertrupersiuper

Dzieki za me rady? Żebym sie zamkneła bo głupio Ci tu pierdolę. Ale taka prawda. Poza tym jestem w podobnej sytuacji co Ty, bo nie mam za wiele kasy. Na swoje studia muszę zarobić... Prezenty i takie rzeczy zawsze były dla mnie ważne. W liceum zbierałam kasę od stycznia, żeby kupić chłopakowi prezent a urodziny miał 25 lutego. Potrzebowałam, wydawać by się mogło głupich 130zł. A zbierać musiałam jak dostawałam jakieś drobne do szkoły od mamy. I Uzbierałam:D

Nie nie kurwa, nie mam pojęcia o niczym o życiu nic nie wiem:D Nie wiem jak sie zapierdala w truskawkach 7h i zarabia sie jebane 2 dychy zeby potem jechac na basen. Ale ja nic nie wiem. :D

Tak czytam ten wątek i już nie mogłam się powstrzymać, żeby nie skomentować. To że masz mało pieniędzy ok, potrzfię zrozumieć, ale nie rozumiem twojego biadolenia na co to ty niemusisz wydawać pieniędzy. Każdy musi za coś jeść, zapłacić mieszkanie czy akademik. Nasuwa mi się więc pytanie: za co chcesz utrzymać swoją rodzinę, którą właśnie planujesz założyć? Po co się zaręczasz? Będziecie żyć za 500 zł twojego stypendium? Jesteś facetem i podejrzewam, że nie na pierwszym roku studiujesz więc wziąłbyś się w garść i za jakąś pracę. I nie przesadzaj, ale i na pierścionek za 500 zł też byś mógł zarobić. Poza tym są wakacje studencie!

No i właśnie...Przecież są sezonowe prace.

Oj chłopa dołujecie, kobiety troche luzu, przecież się zaręcza a nie od razu zakłada rodzine o jasny gwint ja brałam ślub 5 lat po zaręczynach i wtedy też nic nie mieliśmy, nic :)

wiem że są wakacje ale co to ma do tego? nie moge pracowac ze wzgledu na to, ze musze pomagac ojcu na roli. nie kazdy siedzi na tyłku w miescie, niektorzy wstają o 4 bo trzeba obrzadzic...

i planowalem sie zareczyc wlasnie w nasza 5 rocznice, ktora przypada 25 lipca... skoncze studia za 2 lata, kaska skonczy tez za 2 lata, znajdziemy prace, i wtedy ebdziemy planowac rodzine

No ale niech się przyłoży do tego jak należy, a nie stęka i jęczy. Niech skala łapki robota dla swojeje ukochanej. Ja rozumiem, że jest ciężko. Ale nie tylko jemu. Takie jego podejście już sugeruje jak podejdzie do rodziny w przyszłości. Nikt mu nie każe kupować pierscionka za 1000zł. Ale od faceta wymaga się zaradnosci i taktu w takich sprawach. Jemu szkoda wydać stówę wiecej!

to może sprzedaj wieprzka, będziesz miał na pierścionek:) nie śmieję się w tym momencie z Ciebie, no może trochę, ale sama pochodzę ze wsi więc bez urazy.

Marek ale Ty sie nie tłumacz, weź to z dystansem :) Twoje życie i sam nim rozporządzaj, nie kieruj sie tym co inni mówią :)

----> do 98%kobiety On nie pachnie ale na niego możesz użyć jakiś zapach i to jest fajne:) ----> do żywe sreberko piękny jest ten Twój pierścionek, naprawdę . Ja sama też bym taki chciała dostać. Wszystkie te obrączkowate są ładne.

To weź pożyczke. Było w ogole myśleć wcześniej. A w ogole to Ty jesteś dupa nie chłop.

przykro mi, ostatnio jednego ubiliśmy... mogę sprzedać kielbase z niego, kupisz? a wracając do tematu nie chciałem wyjsc na narzekającego lenia, tylko 98 procent zarzucala ze powinienem wczesniej oszczedzac, wiec jej powiedzialem ze nie bylo juz na czym...

pożyczke :D w czasie kryzysu? kto mi ją da z moim dochodem i z czego bede Twoim zdaniem spłacac?

No dobra. Nie było na czym. Ok. Nie kazdy student jest taki obrotny aby zarobic po zajeciach. Rozumiem. Ale skoro masz 350zl to i tak nie jest zle. Mowisz ze po co mały diament skoro mozesz kupic za ta kase ładniejszy pierscionek. Jaki ładniejszy przepraszam? Podałeś zupełnie klasyczne pierscionki z wcale nieduzymi kamyczkami. Jeden to ja Ci podałam identyczny tylko ze z brylantem i kosztował on 380zl. O!

ojjj mareeeek. Z tą pożyczką to był tzw. SARKAZM :P :D

ide sie przespac, dzis znowu pobudka o 4... dzieki za rady, dobranoc

Teraz całkowicie abstrahując od tego pierścionka. Mam wrżenie po Twoich wypowiedziach, że jesteś naprawdę nieporadnym życiowo chłopakiem. Wszystko nie tak, biedny jestem, pożyczki by mi dali, na wsi muszę zapieprzać, stypendium niskie. No normalnie ktoś się na Ciebie uwziął, tylko za co to nikt nie wie. Powiem Ci jedno, jeśli masz teraz takie podejście do życia to nie myśl że kończąc studia Twoje problemy nagle odejdą w zapomienie, a Ty nagle znajdziesz wspaniałą pracę. Teraz studia nie znaczą wiele, jeśli nie pracowałeś i nie będziesz miał doświadczenia to będzie Ci ciężko.

No i bardzo mądrze postępujesz. po 2 godzinach spania to ja bym w gumowce nie trafiła:D Teeeż ze wsi jestem:) Dobranoc