Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marek 23 pomocy

który pierścionek pomocy

Polecane posty

Gość ja mam identyczny
nie wiem o co chodzi z tymi brylantami? ja nie rozpoznam szczerze mówiąc czy to brylant czy cyrkonia, a takie podsuwanie pierścionka pod nos i mówienie co to za kamień i ile karatów i jaka cena to wiocha moim zdaniem. a po takim pierścionku to jeszcze wesele na 300 osób co? mój narzeczony kupił mi pierścionek za 200 zł, pracuje i zarabia na siebie, miał odłożone więcej ale po co wydawać niewiadomo ile kasy skoro za kilka lat najważniejsza i tak będzie obrączka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do marek 23 pomocy
te ostatnie posty to chyba sam marek pisał, bo nie wierze ze sie nagle tyle bab wzięło, co to by nieudacznika chciały za męża:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudny wybór
coś sie nie odzywa-pewnie już wybrał zupełnie inny i nie chce się przyznać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do marek 23 pomocy
''a co do tych diamentów to ja nigdy o niczym takim nie marzyłam więc nie jest to jak widać marzenie wszystkich kobiet''- chyba żartujesz... dostałaś taki więc co masz powedzieć teraz... oczywiście kobiety też marzą o ciuchach z lumpeksów, a nie z salonu mody, z lumpów są lepsze i tańsze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ten co powiesz na ten
nie nie marek to pisał, a ja za siebie, jako niezależna kobieta, mająca męża, który nie zaczął od kupowania mi drogich rzeczy, dziś możemy sobie na więcej pozwolić - tyle że łączy nas uczucie takie podejście, że mężczyzna bez brylantów, diamentów i złota to nieudacznik startujący za wysoko, to wybaczcie,modne było w XVIII wieku - dziś partnerstwo się liczy i miłość, a nie kupowanie panny na wydaniu z posagiem i stroszenie piórek z kosztownościami powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do marek 23 pomocy
''mój narzeczony kupił mi pierścionek za 200 zł, pracuje i zarabia na siebie, miał odłożone więcej ale po co wydawać niewiadomo ile kasy skoro za kilka lat najważniejsza i tak będzie obrączka?''- no to sie chłopak postarał:D i wysilił:D ''bo takiej kaśce wystarczy taki jak ten, po co sie wysilać:P'' widać, jak cie szanuje i jak mu zależało zeby cie zaskoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do marek 23 pomocy
''tyle że łączy nas uczucie ''- a co, ten co kupi malutki brylancik, to nie kocha? żenada... ma po prostu gest, a nie wyjeżdza z jakimś pierścionkiem załączonym do gazety... bo taki też można dać, co nie? byle sztuka! a tak na marginesie, to nawet nie musi być brylant, uważam, ze po prostu powinien być KAMIEŃ SZLACHETNY, a nie cyrkonia. Za dużo tańsze pieniądze można kupić pierścionek np z rubinem różowym... kamień jest? jest. a nie jakies sztuczne bezguście:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oh ah, a wy to tak rozróżniacie brylanty? Ja tam jestem sierota i nie potrafię rzucajac okiem ocenić - drogi, nie drogi. Mój pierścinek to mi sie wogólenie podoba, jest straszny. Ponoć z brylantem, ale jakoś mi to nie robi. Normalnie w zyciu bym takiego nie kupiła, ale...swój noszę. Zakładanie jego sprawia mi prawdziwą radochę i uśmiecham się do niego z sentymentem, bo wiem, ze on chciał dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do marek 23 pomocy
poza tym, spójrz, ile można kupić pierścionków z brylantem za taką kasę jaką posiadasz... http://www.wec.com.pl/e4u.php/1,ModProducts/ShowCategory/12/?1&order=price2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja............................
jestem kobietą i nie czekam na pierścionek z diamentem, brylantem, czy innym kamieniem.. Może być i szkło ;-P oby się błyszczało. Bardziej zastanowiłabym się nad trwałością tych tańszych pierścionków... Nie znam się na tym, ale nie chciałabym aby za 3 lata wypadło mi oczko, a za 20 w ogóle zrobił się brzydki jak nieszczęście... Ale jeżeli te tanie są tak samo trwałe, jak i te drogie- to może być i cyrkonia:) Liczy się gest- tzn same oświadczyny, a nie pierścionek!!!! (Dla mnie) PS: mi najbardziej podobał się 5..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do marek 23 pomocy
Viss- i po co to napisałaś? to tak w ogóle ni z gruszki ni z pitruszki... nie podoba ci sie- twoja sprawa. moim zdaniem facet który nie zna gustu swojej dziewczyny to również DUPA:) BEZ OBRAZY:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do marek 23 pomocy
Ja.....- bo to właśnie chodzi o TRWAŁOŚĆ. taki pierścionek masz do końca zycia, a nie tani bubel z którego rusz co rusz będzie oczko wylatywało, albo poszarzeje po 2 latach... po kilku latach uwierzcie idzie odróżnić brylant od szkiełka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do marek 23 pomocy
a w dodatku taki pierścionek to dobra lokata pieniądza- zawsze sprzedasz w dobrej cenie, gdyby tak chciał los albo dasz w zastaw, gdyby jakieś nieszczęście wynikło, nie daj bóg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja............................
No jak ta- to tak ;-P To lepiej poczekać i kupić trwalszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja............................
*tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam identyczny
czytaj uważnie - sama sobie taki wybrałam. Wcale nie uważam, żeby mój chłopak był nieudacznikiem tylko dlatego, że nie kupił mi pierścionka z brylantem czy czymś tam innym. zaręczynowy to zaręczynowy, może teraz się tym każdy podnieca ale wątpię żebym go do końca życia nosiła. może nie jestem romantyczką ale wolę dostawać tańsze prezenty za to więcej czasu spędzać razem, np. tańszy pierścionek a potem wspólny wyjazd. ale niektórzy uważają, że jak chłopak się nie zastawi to znaczy że nie kocha. Jak kogoś stać to ok, proszę bardzo. Ale jak chłopak ma 500 zł miesięcznie dochodu to po co od niego takich rzeczy wymagać? No i zastanawia mnie to, czy ktoś oglądając pierścionek już na ręku zauważa na pierwszy rzut oka co to za kamień. zaręczyny to po prostu symbol to po co tak się rzucać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie uważam, zeby moja wypowiedź nienawiązywała do kontektu toczącej się dyskusji. Nawiązałam do faktu, ze nie liczy się za ile i jaki pierścionek, może dla owej Kaśki wazniejsze będą same zaręczyny, a nie żaden brylant/diament czy coś. Może i mój mąż dla Ciebie to \"dupa\", bo nie trafił z pierścionkiem, ale jak dla mnie to śmieszne kryterium. Drogie są wytrzymałe? Koleżanka dostała pierścionek z apartu i po miesiacu wypadło jej zniego oczko, nie muszę dodoawać, ze był to produkt z wyższej pólki cenowej - nie ma zasady, pozostaje ufać, ze dostaje się coś lepszej jakości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo koleżanka z apartu
pewnie dostała z cyrkonią, a Tobie powiedziała, ze ma z brylantem. piescionki z brylantem są trwałe - wiem, bo moja mama ma taki pieścionek zaręczynowy, który sostała ponad 30 lat temu i jest pięlny. w porównaniu z pierścionkami które np ja dostałam na komunię, i bierzmowanie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo koleżanka z apartu
I JA RÓWNIEŻ marzę o pierścionku z Brylantem :) Nie ma co ukrywać, brylant to brylant ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie była to żadna cyrkonia. To, że mama ma taki pierścionek nie znaczy, ze każdy bezie zachowywał się identycznie. Zwyczjanie miała pecha. To tak jak z np. telewizorem, kupujesz dobrej firmy, a on się wiecznie psuje, podczas, gdy koleżanka kupuje chińską podróbę i działa bez zarzutu;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfgh11
ja dostałam za 2,5 tys. choc chciał mi kupić za 4 tysiące bo w aparcie są rózne rozmiary kamieni do jednego modelu.. ja chciałam najtanszy z mozliwych w tym wzorze za 1,2 a on za 4 chciał.. w koncu dał na luz.. ale i takuważamże liczy się uczucie i koleś te n powinien kupić taki na jaki może sobie pozwolić. Nie męczcie go, nie wiecie jakie ma życie stosunki rodzinne, a osądzacie go za charakter.. nie każdy jest silny, nie każdemu jest lekko.. róznie jest .. i ja kiedyś była inna, dajcie mu dorosnąć, niech bezie jaki jest dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liczy sie uczucie i gest.chlopak chce sie oswiadczyc a nie stac go na pierscionek z brylantem to niech kupi z cyrkonia...mi sie podoba 1 i 5. marku jesli moge ci doradzic osobiscie slicznie prezentuja sie kamnienie svarowskiego..ja mam rok i w przeciwienstwie do niektorych cyrkoni nie zmatowial i wyglada jak nowy. szczescia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×