Dlaczego mam ochotę zdradzić?

Wy faceci macie jakieś dziwne podejście do tematu zdrady. mimo tego, że nie popiera tego typu zachowań, nie rozumiem was. Zdradziła i chuj już koniec. dziwka jedna. A może warto poszukać też po części w sobie samym przyczyn tej zdrady? Nic nie dzieje się bez powodu. I Wy też nie jesteście tacy doskonali i też często zdradzacie. Dlaczego? Zastanówcie się dlaczego zdradzilibyście partnerkę, co mogłoby do tego doprowadzić. To działa w obie strony i zapewniam, że kobieta nie zdradzi, bo ma taki kaprys. Po prostu w związku musi być coś nie tak i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej, a winę za zdradę ponosi tylko kobieta.

Zastanówcie się dlaczego zdradzilibyście partnerkę, co mogłoby do tego doprowadzić. To działa w obie strony i zapewniam, że kobieta nie zdradzi, bo ma taki kaprys. Po prostu w związku musi być coś nie tak i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej, a winę za zdradę ponosi tylko kobieta. mysl sobie co chcesz, a prawda jest taka, ze za zdrade wine ponosi ZAWSZE egoizm zdradzajacego (czy to faceta czy kobiety), nie podoba sie to zakonczyc zwiazek

zasze szczery - jestes okropny :P naprawde. pytam poniewaz wiem CO NIECO jak taka zdrada sie konczy jesli jeden z rodzicow jest takim debilem zeby sie puszczac na prawo i lewo tylko dlatego ze potrzebuje 'adrenaliny' jesli nie maja dzieci to zawsze zlo jest mniejsze bo nie cierpia osoby trzecie .

"Zdradziła i ch*j już koniec. dzi**a jedna. A może warto poszukać też po części w sobie samym przyczyn tej zdrady?" Bzdura. Poza kurestwem nie ma innej przyczyny. Kobieta z klasa po prostu odchodzi od faceta, który jej nie odpowiada. I nie pisac mi tu o dzieciach, bo mając takich rodziców na pewno również im to nie służy, nie mniej niż w przypadku rozstania.

bo cie cipka swedzi

oj depeche, no jasne, ze pytanie o dzieci jest wazne, ale nie jest najwazniejsze :-)

pzw niezalogowany nie dopowiadaj jak nie znasz sprawy patafianie!! jestem w szczęśliwym związku, żałuję tylko tego, że w takich okolicznościach zakończyłam tamtą znajomość!!

uwazam ze za zdrade sa odpowiedzialne 2 osoby a nie 1

szoooooooooooooooooooook zgadzam się w 100%

tak zgadzam sie ale nie rozumiem dlaczego takie osoby po prostu nie powiedza ze nie chca byc z ta druga osoba tylko kreca na prawo i lewo. jesc ciastko i miec ciastko - tak to nazywam.

brak mi słów... szkoda że za 10 min kończę pracę, bo przemówiłabym do tych waszych zakutych łbów... ehh kurestwo...

uwazam ze za zdrade sa odpowiedzialne 2 osoby a nie 1 to sie grubo myslisz za kryzys w zwiazku jak najbardziej - 50/50 ale zdrada to decyzja wylacznie zdradzajacego a cala reszta to durne wymowki

"uwazam ze za zdrade sa odpowiedzialne 2 osoby a nie 1" Za to że nieudany związek odpowiedzialne sa dwie osoby, za zdrade tylko zdradzający. :)

zdrada to zdrada...Dupodajki zawsze tłumaczą to w ten sposób, ze facet był zły a one biedne nie miały innego wyjścia i musiały zdradzić...

Ojjjj....to sie rozpetalo;) I o swedzeniu ;)i o dzieciach....mysle,ze to przypomnienie sobie tego co kiedys nas polaczylo jest dobrym pomyslem i mam wielka nadzieje,ze zadziala:)

uwazam ze zdrada pojawia sie wtedy gdy czegos brakuje w zwiazku. Za to sa odpowiedzialne 2 osoby a nie 1 . Jesli by nic nie brakowalo to nie bylo by zdrady. A zdrada pojawia sie wtedy gdy juz siebie wyprobowali przed slubem. I dlatego sa rozwody.

uwazam ze zdrada pojawia sie wtedy gdy czegos brakuje w zwiazku. Za to sa odpowiedzialne 2 osoby a nie 1 . Jesli by nic nie brakowalo to nie bylo by zdrady. A zdrada pojawia sie wtedy gdy juz siebie wyprobowali przed slubem. I dlatego sa rozwody. no coz, do niektorych pewne rzeczy nawet jak sie je przedstawi wolno i wyraznie nigdy nie trafia :-) jak brakuje to sie naprawia a nie idzie na bok a w ostatecznosci odchodzi - comprende???

przepraszam bardzo zejemy w demokratycznym kraju, i jest wolnosc slowa i powinnienes byc tolerancyjny. Kazdy ma prawo do sojego zdania.

jeżeli ktoś nie wynisół nic dobrego z domu, nie ma żadnych wartości i zasad....to nic dziwnego, że tłumaczenie, iż zdrada jest zła do niego nie trafia. No cóż...z tłumokami przyszło nam żyć :-o

zawsze szczery bede naprawiac:)

zawsze szczery bede naprawiac zuch dziewczyna! :-)

przepraszam bardzo zejemy w demokratycznym kraju, i jest wolnosc slowa i powinnienes byc tolerancyjny. Kazdy ma prawo do sojego zdania. o przepraaaszma najmocniej, ale chyba w mysl tej zasady ja rowniez, prawda? :-)

dam ci znac w sierpniu jak mi poszlo.mam nadzieje,ze mi sie uda i ze wroci to co wygaslo....

ja mam takich znajomych ktorzy probowali naprawiac zwiazek na pytanie co w waszym zwiazku jest nie tak ? odpowiedzieli juz nie jestesmy sobie potrzebni, juz sie wyprobowalismy chce czegos innego.

dam ci znac w sierpniu jak mi poszlo.mam nadzieje,ze mi sie uda i ze wroci to co wygaslo.... co by nie wygaslo, trza dorzucac do ognia :-)

nocka7 trzymam kciuki i życzę powodzenia :)

odpowiedzieli juz nie jestesmy sobie potrzebni, juz sie wyprobowalismy chce czegos innego. to po cholere sa razem?

dam ci znac w sierpniu jak mi poszlo.mam nadzieje,ze mi sie uda i zmien optyke - ze wam sie uda :-)

to juz jest ich wybor. I to mnie wkurza jak mowia ze jestesmy sobie wierni i sie kochamy.Oni nie maja pojecia o milosci,zwiazku.

dzieki ludziki:)