Czy lubicie jak facet zaglada wam pod spodniczke?

Jak dziewczyna nie chce się pokazywać, to zakrywa ciało. I zakłada barchany, portki, bluzy, itp., itd. A jak zakłada spódnicę, to liczy się z tym, że nogi będzie widać. A jak widać i w dodatku są zgrabne, to się ludzie będą patrzyli. To chyba normalne. I to chyba dobrze, bo kto nie lubi się podobać. A jak zakłada mini, to znaczy, że naprawdę chce pokazać nogi. To chyba normalne, że wtedy faceci patrzą i chcą zobaczyć więcej. Chyba do tego służy mini, żeby patrzyli z przyjemnością, podziwem, zachwytem, pożądaniem. Jak komu to nie odpowiada, to niech nosi gacie albo sutannę. Nie po to kobiety bez przerwy poprawiają sobie urodę i wygląd, żeby nikt nie patrzył. Ja tam patrzę bez ogródek i wcale nie uważam atrakcyjnych kobiet za dz**ki, jak niektorzy, nie zaczepiam, ale nie ukrywam, jak mi się podobają. O to chyba nie powinny się obrażać.

:)

Kto pookazuje temu patrzą - mądre słowa :) jeśli kobieta zakłada mini to po to żeby się podobać i robić wrażenie i miło jest widzieć taakie spojrzenia mężczyzn.... ale zagladanie pod spódnice to chamstwo i ja bym nikomu nie pozwolila

a ja wogole chodze nago

lato sie kurde konczy :(

nanana

Ciekawy temat, szkoda ze umarl

Ja tam lubię prowokować ,cieszę się jak faceci ślinią się jak zobaczą troszkę stringów wystających z nad spódniczki,albo jak przechodzą koło przymierzalni i zaglądają jak jestem w stringach i biustonoszu?specjalnie nie zasuwam kotary do końca,niech troszkę nacieszą oczy

ja233 - brawo, szkoda ze malo jest takich kobiet

Jak facet ciekawy i nie robi tego w sposób nachalny - wszystko ok. ;)

Mało kto już pamięta, że spódnica jest historycznie męska częścią garderoby. Media i kościół tak nas dodatkowo oglupiaja, że wcale mamy kocioł w głowach. Pewnie dziennikarze piszą dla kasy i zbyt głęboko nie myślą? Dwieście lat temu widok faceta w spódnicy był powszechny. Potem pochopnie panowie zdradzili swe spódnice, ponieważ portki są dla zdrowia faceta strasznie zabójcze! No i panom oprócz spodni nic już nie zostało - tak się nam w głowach porobiło! Dzięki naukowcom za ich badania. Panowie na zachodzie już wracają do noszenia spódnic i u nas też - to mądre i jedynie słuszne. Ja rok już noszę spódnicę publicznie i dumnie jako tradycyjną odzież męska! Wszędzie chodzę bez majtek - jeszcze wieksza wygoda i zdrowie! Dzięki temu nie raz i nie jedna kobieta nacieszyla także swój wzrok kobiecy widokiem tego co mam pod spódnica! Mówię wam, że radość, zachwyt i satysfakcja widoczna u mych Podgladaczek są piękną nagrodą dla mnie! Paniom też się coś należy od życia - bo samo dawanie jest niesprawiedliwe! Jesienią i zimą nadal chodzę w spódnicy, lecz teraz mam także pończochy (także jak dawni panowie) - i ciągle chodzę bez majtek - dla komfortu i zdrowia!

Latem poszedłem nad jezioro się wykąpać upał srogi więc po kąpieli założyłem koszulkę owinąłem się ręcznikiem by wysuszyć spodenki zdjąłem je i usadowiłem się na składanym krzesełku , naprzeciwko mnie siedziała też młoda dziewczyna i widzę jej uda rozchylone jest bez majtek i cała muszelka widoczna spod krótkiej spódniczki , mój wacek jak na komendę sztywny miałem nogi jak to facet rozchylone , nie zdawałem sobie sprawy że ona też widzi moją pałkę . Widzę że śmieje się do mnie i jest rozbawiona , przyjąłem to że chce mnie poderwać lub bym zagadał do niej , tak uczyniłem , stwier dziła że mam ładnego wacusia i też ją ten widok podniecił .

Dziewczyny prowokujcie nas jak najwięcej swoim strojem pozą , to bardzo zdrowy objaw w obu przypadkach . Każdy facet będzie wniebowzięty takim widokiem .