czy ktos czy leczenie kociego kataru jest kosztowne?

kurcze nie mam kasy a niedaleko mojego bloku rezyduje taka ladniutka kicia. Ma zapuchniete oczko i wydaje mi sie ze to koci katar. Oczywiscie moge sie mylic. Chcialabym Jej pomoc i zaniesc ja do weterynarza takze pytam na wszelki wypadek o koszt leczenia. Tak mniej wiecej...moze ktos sie orientuje :(.

Nie,nie jest.

moja kotka złapała koci katar,płaciłam chyba ze 100-150 zł i byłam u wecia ze 4 razy na zastrzyki

sproboj zaniesc,powiedz ze to znajda,jak doby lekarz to sie zaopiekuje,moja weterynarz ma miekkie serce i z powołania jest wetem

kurwa co sie dzieje? choroba szalonych krów, kacza grypa, świńska grypa, teraz koci katar...chba zwierzęta się zaczynają odgryzać ludziom. zgadali się i chcą nas niechybnie wybić...

Najpierw pojde bez kici...wezme weta na litosc :)