Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość felicity 4456

Mam prawo jazdy, nie umiem jeździć...

Polecane posty

Gość felicity 4456

Jestem załamana... Mam prawko od prawie roku, ale z niego nie korzystałam. Wsiadłam wczoraj do auta i to była najgorsza godzina mojego życia... Co chwile coś się działo, a to zgasło mi auto, a to jak głupia ruszałam z 4, nie popatrzyłam w lusterko kiedy powinnam, a jak parkowałam, to już nawet nie będę wspominać. Nie wiem co robić i wiem, że to moja wina, naprawdę zdaje sobie z tego sprawe i gdybym tylko mogła cofnąć czas. A teraz co? Nie stać mnie na dodatkowe jazdy, żebym mogła sobie gdzieś wykupić, na pewno nie w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Nie mam z kim jeździć, w sensie uczyć się, bo jedyna osoba, z którą mogę jest nienormalna.. Ciągle krzyczy, krzyczy i krzyczy. W takich warunkach ciężko o jakąkolwiek naukę :( Nie chce zupełnie przestać umieć jeździć. Nie wiem co robić, od czego zacząć. Koszmar...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konskie nasienie
jak zdalas prawo jazdy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie... Tak Cię to dziwi? Nie jeżdżąc przez rok nie pogłębiam swoich umiejętności, wręcz przeciwnie, trace je. Nie twierdzę, że nie umiem odpalić auta, ruszyć i jechać, po prostu mam znaczne problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to problem
jedź na polne drogi i popróbuj przypomnieć sobie jazdę i zdobyć wprawę ja tak robiłam po 3letniej przerwie teraz śmigam... prawie jak ... kubica:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zła ona
sama jestes sobie winna, dlaczego dopuscilas do takiej sytuacji? powinnas od razu jezdzic samochodem po zdaniu prawka teraz nie byloby takiego problemu. Lepiej nie wyjezdzaj na miasto bo stwarzasz niebezpieczenstwo i sprobuj jezdzic z ta osoba ktora krzyczy, mowi sie trudno skoro nie masz nikogo innego zeby cie uczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaka
Zdalam prawko 7 lat temu. Do dzisiaj nie wjade do miasta, ktorego nie znam. Rzadko w ogole gdzies jade. MoZe jedynie na wsi do sklepu. Mam panike gdy tylko wsiadam za kolko. Nie umiem sie opanowac i pozbierac mysli. U mnie to wiecej niz nieumiejetnosc. U mnie to jest juz chyba choroba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaajaaaaaaaaaaaaa
siwaka-jak zdawałaś,to tez tak miałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma innego wyjścia
jak tylko wsiąść i jechać, niech ktoś (ten, co krzyczy) jedzie z tobą za miasto, na drogi o mniejszym ruchu, tam się przesiądź za kierownicę i jeździj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no będę na pewno jeździć z tą osobą bo rzeczywiście nie mam innego wyjścia, ale ciężko będzie mi się nauczyć czegoś w takich krzykliwych warunkach... będę chyba musiała sobie w razie czego powtrórzyć jakieś główne zasady ruchu drogowego, przepisy, itp. raczej nie mam z tym problemu, ale są rzeczy, których nie pamiętam. Poszukam na necie, ale jeśli ktoś zna jakąś fajną stronkę, gdzie w pigułce są takie rzeczy opisane, to będę wdzęćzna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdwersa
Ja jestem w identycznej sytuacji .... Po zdaniu prawka nie jeździłam rok ;/ Wzielam kilka jazd w pewnej szkole jazdy .... do tego jeszcze z bratem na pole drogi i sie ucze na nowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i jak tam jazda
dziewczyny.Ćwiczycie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odezwijcie się
halooooooooooooooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już w sumie długo nie jeżdżę a to dlatego, ze nie mam samochodu. Pewnie jak sobie kupie, to będę musiała zapisać się na kilka lekcji, bo przecież nie pamiętam wszystkiego. Może znacie jakąś dobra szkołę w Krakowie, tylko żeby nie było bardzo drogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×