Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona27777

Jestetm wyklęta poniewaz jestem BEZPŁODNA?!

Polecane posty

Gość ona27777

Mam 27 lat. Bylam z mezczyzna 5 lat. 2 lata temu postanowilismy zaczac starania o dziecko, najpierw dlugo nic, pozniej stwierdzilismy , ze cos jest nie tak. Przebadano nas oboje bardzo szczegolowo." Winna " okazalam się ja ... Jestem niezdolna do zajscia w ciaze droga naturalna. Odszedl. Powiedzial, ze jak bedzie chcial byc z facetem, to zostanie gejem, bo ja nie jestem do konca kobieta . Nawet sobie nie wyobrazacie mojego bolu! Od tamtej pory minely 3 miesiace, ja codziennie placze, nie mogę dojsc do siebie. Rodzina pyta- dlaczego? opowiedzialam jak bylo. Zawsze bylam zapraszana na rodzinne uroczystosci, teraz moja wlasna siostra nie zaprosila mnie na pierwsze urodziny swojej corki... nie wiem skad taka nie chcec do mnie. Mam wrazenie, ze jestem potępiona...kolezanki nie rozumieja, jedynie moja przyjaciolka jeszcze z liceum, opowiedzialam jej wszystko , moglam sie wyplakac , zrozumiala mnie. Inne znajome juz nie opowiadaja mi o swoich mezach i dzieciach, a kiedys bylam osoba, do ktorej przychodzono z problemami i to niezaleznie od tego czego dotyczyly... dodam, ze mam taka prace, ze pracuje prawie z samymi kobietami. Moze jest tu ktos, kto ma podobnie, kto roniez czuje to co ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
mam tyle samo lat co Ty :) nie mam dzieci i nie czuję z tego powodu żadnej dyskryminacji :o to "potępienie" jest chyba w Twojej psychice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pająki nie czują bólu
Powiedzial, ze jak bedzie chcial byc z facetem, to zostanie gejem, bo ja nie jestem do konca kobieta nigdy nie zrozumiem jak można być takim ścierwem i tak potraktować kobiete:O ok,dla kogoś posiadanie dzieci może byc bardzo ważne,wazniejsze od partnera i może odejść,ale kurwa mać,jak można tak powiedzieć???:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona27777
nie jest w mojej psychice. Zapewniam Cię. Nie czuje sie gorsza od innych, ale tak przez niektorych jestem traktowana , nie rozumiem dlaczego, przeciez to nie moja wina..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten facet musiał być skończonym dupkiem :o Spotkasz jeszcze takiego, który będzie Ciebie wart i Ty będziesz dla niego najważniejsza, a dzieci zawsze można adoptować - zresztą nie każdy chce je mieć. Nie smuć się 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może po prostu
te, które mają dzieci odsunęły się, bo boją się, że jeszcze bardziej cię skrzywdzą? Może to wcale wyraz złej woli, tylko troski o ciebie? Wiedzą jak bardzo przeżyłaś fakt, że nie możesz mieć dzieci, że porzucił cię z tego powodu facet i nie chcą dolewać oliwy do ognia, bojąc się, że źle je zrozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona27777
defrs ja nie mam szansy na ciąże, wielokrotnie mnie badano, bylam nawet u kilku lekarzy. Powiedzieli, ze albo invitro ( z cudza komorka jajowa) albo pozostaje mi adopcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość los pikos
pewnie jest tak, że matki czują się niezręcznie, bo Ty nie możesz zajść w ciążę oczywiście efekt jest taki, że czujesz się szykanowana i wcale ci się nie dziwię postaraj się wyjść do swoich bliskich pokaż, że pomimo problemu jesteś taka jak byłaś, że nie zazdrościsz im, że się nimi interesujesz oczywiście jeśli nie będzie odzewu, to się nie narzucaj ale spróbować szczerze porozmawiać z siostrą, mamą trzeba powiedz, mam problem, jest mi z tym źle ale jest jeszcze gorzej, gdy odsuwacie się ode mnie myśląc (ja tak przypuszczam) że opowiadając mi o swoim życiu, dzieciach, zranicie mnie bardziej rani mnie wasze chłód a facet, no cóż rozumiem po częsci jego punkt widzenia ale nawet decyzja o zerwaniu z Tobą, nie jest podstawą do używania tak głupich i krzywdzących słów 3maj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona27777
może po prostu Wątpie, zwlaszcza jesli chodzi o moją siostrę. Nawet nie poinformowala mnie, ze wyprawia malej roczek , tzn wiedzialam , ze bedzie wyprawiala ale nie wiedzialam dokladnie kiedy. Dowiedzialam się o tym od mamy. Jest mi bardzo przykro, zadzwonilam i zapytalam dlaczego to zrobila , ona ze zaprosila tylko rodzicow i swoich i meza no i chrzestnych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona27777
nie zazdroszcze im, dziecko bylo pomyslem mojego bylego partnera, on bardzo chcial je miec, ja doszlam do wniosku, ze dlaczego nie, ze przeciez to naturalne i ... proste. Jak bardzo się myliłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Może to, że Cię nie zaprosiła wcale nie wynika z faktu, że jesteś bezpłodna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona27777
Zawsze mialysmy dobry kontakt, mamy tylko siebie , nie mamy wiecej rodzenstwa, jestem o rok mlodsza. Wiem, ze mnie oklamala , poniewaz bylo duzo wiecej gosci niz osoby , ktore mi wymienila przez telefon, ale wolalam zakonczyc rozmowe .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgf
ten twój były to masakra. dobrze ze teraz z toba zerwal, przynajamniej sie dowiedzialaś co za dupek z niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvfbth4
moze twoja rodzina i otoczenie to takie wiejskie zasciankowe przasne baby dla ktorych kobieta bez dziecka to nie kobieta, przykre ale w tym zacofanym kraju takie cuda sie zdarzaja, jak np twoj facet :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona27777
szczerze to nie moglam uwierzyc wlasnym uszom, ze powiedzial te slowa. Ostanio czesto do mnie dzwoni, ale ja albo nie odbieram, albo go zbywam. Nie chce z nim byc, po tym jak mnie opuscil w takim momencie wszystko co do niego czulam przerodzilo się w nienawisc i odrazę. Jestem pamietliwa i mu nigdy nie przebacze tego. Ponizyl mnie w moich wlasnych oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana, nie zdolności reprodukcyjne czyniął nas kobietami, zapamiętaj to sobie! Jesteś pełnowartościową kobietą, bez względu na to czy możesz, nie możesz, chcesz, nie chcesz - mieć dzieci. Mój brat wraz z żoną starali się o dziecko, niestety nie było im dane je począć, więc zaadoptowali - teraz są szczęśliwymi rodzicami 1,5 rocznego Kubisia. Faceta nie żałuj, nie warto być z kimś takim. Rodzina zapewne nie wie jak ma postępować, więc zachowuje się w tak dziwaczny sposób. Porozmawiaj z nimi i powiedź, że nie jesteś trędowata i z miłą chęcią będziesz uczestniczyć w spotkaniach rodzinnych - o ile będziesz tam oczywiście mile widzianym gościem. Powodzenia i głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona27777
cvfbth4 wiesz? sama coraz czesciej tak myślę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona27777
Wiem, powtarzam to sobie, ze to , ze nie moge miec dziecka nie czyni mnie gorsza... jednak bardzo mnie boli , jak niekotrzy daja mi do zrozumienia , ze jest inaczej... nawet sobie nie wyobrazacie jak bardzo to moze zranic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ci którzy tak robią, po prostu leczą swoje zwichnięte ego... wydaje im się, że spłodzić stadko dzieciaków to prawdziwie bohaterski wyczyny, podczas gdy tak naprawdę nie sztuka spłodzić, sztuka wychować... Jeśli rzeczywiście znajomi i rodzina dają Ci do zrozumienia, że jesteś gorsza utnij z nimi kontakt - nie warto tracić czasu dla tych, którzy zamiast wspierać i pomagać, dręczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvfbth4
a jak facet bedzie dzwonil to odbierz i powiedz mu " nie dzown do mnie bo jakbym chciala kobiete to bym zostala lesbijka, bo ty z ta swoja namiastka penisa to nie jestes facetem, aha- wszystkie orgazmy udawalam :classic_cool: "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona27777
Moja mama mnie za to nie wini, ale kiedy jej to powiedzialam, bardzo posmutniala, nawet miala w oczach lzy... czulam się jakbym ją zawiodła. Siostra odsunela się ode mnie kompletnie. Jeszcze niedawno dzwonila kilka razy dziennie co porabiam, czy nie wybierzemy sie na zakupy , czy nie zajme sie mala, bo ona ma cos do zalatwienia. A teraz? telefon milczy od kad rozstalam się z tym dupkiem... przeprawszam, ze takiego slowa uzywam, ale nie mam juz do niego szacunku po tym jak mnie potraktowal. Kolezanki z pracy omijaja mnie, a jeszcze niedawno dzielilysmy sie swoimi problemami i przechodzilysmy przez nie razem. Jedynie moja przyjaciolka mnie wysluchala , tak naprawde wysluchala, pocieszyla i pomogla zrozumiec, ze to nie ja jestem winna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona27777
cvfbth4 on dzwoni i pyta kiedy moze przyjsc po jakies tam ciuchy co jeszcze u mnie sa itd. Ale wyczuwam w jego glosie , ze to pretekst. Bo bardzo dobrze go znam . Ostatnio mu powiedzialam, ze moze sobie przyjsc kiedy chce ale ma napisac wczesniej smsa poniewaz nie mam ochoty slyszec wiecej jego seplenienia... wiem, chamskie ale ni moglam sie powstrzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona27777
Brzydki Niski Beznadziejny ale ja nie uwazam, ze dzieci to zlo. Kiedy chce miec dziecko, nawet adoptowane. Nie chodzi o sam fakt posiadania dziecka, poniewaz to nie on jest moim problemem, urodzone przeze mnie czy nie bede je kochala i starala dobrze wychowac. Boli mnie jednak jak inni mnie traktuja , rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvfbth4
i bardzo dobrze mu powiedzialas, najlepiej wywal jego rzeczy wszystkie przed dom i powiedz ze je sobie moze zabierac, to co on zrobil to niewybaczalne, ja tez czegos takiego nigdy bym nie darowala znjadziesz normalnego faceta dla kotrego kobieta to nie tylko macica ale partnerka godna szacunku i albo adoptujecie albo dziecko urodzi wam matka zastepcza albo tak jak pisalas in vitro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorsze jest to zachowanie
ludzi, nie mówią nic na ten i podobne tematy niby z dobrej woli a tak naprawdę jeszcze bardziej tym dołują osobę bo przeciez każdy wyczuje, że sztucznie unikają tego tematu....może to nie jest zupełnie to samo ale mam przyjaciółke, ktora starciła ciąże - najpierw wszyscy ja pocieszali a potem zaczeli unikac tematu dzieci i w ogóle. Powiedziała mi, ze własnie to ją boli najbardziej! nie tematy o dzieciach tylko własnie brak tych tematów, niczym TABU!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana bo ty nie jesteś niczemu winna, ot biologia... rodzina, cóż być może będziesz musiała przeczekać... czasem bliscy nie wiedzą jak się mają zachować i urywają kontakt... ja bym pogadała z siostrą, powiedziała, że rani mnie jej postępowanie, że zamiast mnie wspierać i dodać otuchy, odepchnęła jakby chciała uciąć kontakty - może to podziała. A reszta... resztą pseudo znajomych bym się nie przejmowała - nie są warci nawet splunięcia. Głowa do góry, wszystko z czasem się ułoży, a ty bogatsza w doświadczenia będziesz wiedziała, na kogo możesz liczyć w trudnych chwilach. Lekcja może być bolesna, ale bardzo owocna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja cie rozumiemmm
choc nie byłam i mam nadzieje ze nie bedę w takiej sytuacji. Ludzie bywalja różni i oceniają innych przez pryzmat samych siebie. \"Zascianek\" wciąż ma sie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvfbth4
twoj facet prezentuje prostackie, prymitywne poglady wedle ktorych rola kobiety jest urodzic dziecko, a taka co tego zorbic nie moze jest niepelnowartosciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona27777
cvfbth4 Trwam w nadzieji, ze znajde kogos, kto mnie zorozumie i nie bedzie mial problemu z tym tak jak poprzedni. Ciezko bedzie, poniewaz bardzo sie zrazilam, ale kto wie, moze sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×