Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KAJA123

szef mnie dzisiaj wywalił

Polecane posty

Gość babolek
zasadniczo umowe na czas nieokreslony nie tak łatwo zakonczyć przed czasem. polecam lekturę kodeksu pracy. Jak przyczyna - zwolnienie grupowe- czyli teoretycznie niezaleznie od pracodawcy. Pytanie czy są spelnione przesłanki do zwolnien grupowych w tym przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety ale szef nie zrobil
niczego wbrew prawu. Umowe mialas na czas okreslony i przy zwolnieniach grupowych zawsze leca pierwsi ci, ktorzy maja umowe na czas okreslony. Szef zwolnil cie po macierzynskim, kiedy zadna ochrone cie juz nie obowiazuje, takze mozesz szukac kodeksow pracy jakich chcesz, ale niestety, on postapil w pewlni legalnie. A moge sie zapytac, tak z ciekawosci, dlaczego poszlas na zwolnienie tak szybko, bo od razu po 5-tym miesiacu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAJA123 autorka
szybko to twoim zadaniem po 5 miesiacu? to juz stanowczo za pozno bylo, chcialam isc jak tylko sie dowiedzialam o ciazy ale ginekolog nie chcial mi dac zwolnienia :O po co mam sie wysilac jak moge siedziec na zwolnieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie 36 tydzien ciazy
Po pierwsze ja tez uwazam, ze to strasznie szybko jesli ciaza przebiega prawidlowo, a ty z tego co napisalas nie mialas zadnych medycznych wskazan do siedzenia w domu (ja tez nie i dlatego NADAL PRACUJE!A i dodam, ze ja mam umowe NA STALE), a po drugie po tym co napisalas: "...po co mam sie wysilac jak moge siedziec na zwolnieni"u..." dziwie sie, ze dopiero teraz cie zwolnil :o I popieram go, bo nie dosc, ze jestes leniwa to jeszcze masz pretensje. Ktora madrze myslaca dziewczyna idzie tak szybko na L4 podczas dobrze przebiegajacej ciazy majac umowe na czas okreslony? Normalnie przesada jakie niektore dziewczyny, w tym ty, to leserki i jeszcze potem maja pretensje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAJA123
No akurat tego wcześniej nie napisałam. Ktoś podszył się pode mnie z wypowiedzią powyżej. Odpowiem Ci,że poszłam po 5 miesiącu na zwolnienie bo mogłam i nie chciało mi się już pracować, a lekarza miałam prywatnego, więc co tu dużo szukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAJA123
Może i jestem leniwa ale pytanie moje było na temat czy szef podstąpił właściwie według prawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie 36 tydzien ciazy
Juz nie wiem kto podszyw kto nie :), ale odpowiadajac na twoje pytanie: tak, szef postapil wlasciwie i legalnie. Nic nie mozesz zrobic. Koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba było sie uczyc
Po I moja praca do łatwych nie należy, studia też nie, ale akurat to co Ty myślisz mnie najmniej interesuje. Dokładnie tak jak juz ktos powiedział pracodawca ponosi koszty, gdy pracownik jest na L4, dodatkowo musi zatrudnic kogoś kto bedzie wykonywał prace "urlopowicza". Szef tez człowiek i nie mozę dokładac do interesu, a jak masz do wyboru dwie osoby jedną która pod pretekstem ciazy leci na zwolnienie i druga sumienną to kogo zwalniasz??? odp jest chyba oczywista, ale te wygodne zwykle najgłosniej krzyczą, jak ponoszą odpwiedzialnosc za swoje czyny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kcjsfose
Tylko,że jeżeli w zakładzie pracy jest zatrudnionych powyżej 20 osób to pracodawca jest zmuszony wypłacić Tobie odprawę w ramach zwolnienia grupowego. Dowiedz się w inspekcji pracy. Ja poszłam na zwolnienie w 4 miesiącu ciązy, ponieważ moja ciąża była od początku zagrożona a z drugiej strony to wiedziałam, że i tak nie będę miała gdzie wrócić. Ktoś przecież musi wykonywać moją pracę, i to nieważne czy pójdę na zwolnienie w 9 miesącu czy też dopiero jak będę na macierzyńskim.Pracodawcwa musi natychmiast zatrudnić kogoś na moje miejsce......Takie są realia w firmach w których trzeba zdążyć z pracą na 1,5 etatu w czasie 1 etatu. Niestety pracodawca ma w d.... kobietę w ciąży. Liczy się tylko to, żeby praca była wykonana. Po co mu potem pracownica z małym dzieckiem, przecież będą zwolnienia lekarskie....Oj nasłuchałam się tego typu wypowiedzi u mnie w firmie...Lojalność w tym momencie nie ma żadnego znaczenia....Nawet tłumaczenia, że przecież bierze się opiekunkę i to ona będzie z dzieckiem, nawet chorym.Nic nie skutkuje.Chyba, że pracuje się w jakimś urzędzie lub ogromnej firmie, gdzie jest dużo pracowników...To może i można wrócić ale i tak wątpię..... Nie powinno się obrażać nikogo i wyzywać od leniuchów..... Każdy przypadek jest inny, ale pracodawcy i tak nie chcą kobiet w ciązy i młodych mam W swojej firmie byłam, jestem płacową i księgową i naprawdę wiem jak to wygląda w prywatnych firmach......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też wywalili :/ miałam umowę na czas określony ( do konca lipca), macierzyński kończy mi się21 sierpnia i cały czas była mowa o tym, że wrócę do pracy. Nietstey dostałąm odpowiedź negatywną a na moje miejsce przyjęli chłopaka, bo ja z małym dzieckiemto nie wiadomo jak będę chodzić do pracy :/ Jesli umowa jest zawarta na czas określony, to pracodawca nie musi jej przedłużac, a także nie musi podawać przyczyny dla której nie została przedłużona... Od sierpnia idę na kuroniówe :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×