jak wieczór? ja piję sobie piwko i ...

qvvarz a wiele Ty masz lat, że już byś chciała oświadczyn? jesli można spytać, wybacz jesli to fopa:D

25 mam lat. :(

BABOLEK DURNA BABO OD KIEDY KAMIKAZE PIJE SIE JEDEN KIELISZEK CO POL GODZINY!!!!!!!! KOLEJKA TO KOLEJKA!! NIE WIDZIALEM ZEBY KTOS SIE DELEKTOWAL KAMIKAZE JAK WINEM

w knajpie kłamią. można wypić dwa razy wiecej, bo mniej wódy dają. wiecej soku. a jak się samemu miesza, to oczywiście pięknie wchodzi, ale nie oszukujemy wiec wali w łeb totalnie, i nie radze pić wszystkich razów po 4 jeden za drugim... wiem co mówie:P

ja kiedys piłam te zdradliwe kamikadze, siedziałyśmy przy stoliku, babska impreza, kilka kolejek i jak wstałyśmy, żeby potańczyć to ładnie nas zakręciło:) ogólnie lubie, ale nie mozna przesadzic:)

no że kieliszek co poł godziny, tylko nie pić po 4 szt nastęnych 4 bo koniec nadejdzie szybko:P

narobilyscie mi ochote na to kamikadze :) ale poki co koncze stronga hehe

babolek - w knajpie akurat moj brat pracuje, to wiem, ze mnie w ch.. nie robil :D w domu tez pilam robione przez siebie, ale z pubu lepiej mi smakowaly

ja własnie odpaliłam 2 sztuke stronga:)

spragniona muzyki - miałam dokładnie to samo ;D było dobrze, dopóki nie wstałam ;d

własnie dlatego treba pić i tańczyć zarazem, wtedy jest ok, i nie walić jednej kolejki po drugiej bo ze wstawaniem będzie kłopot:)

heh ja tez mam jeszcze jednego i koniec bo mnie glowa rozboli. i mam ochote sobie zapalic papieroska bo jak wypije piwko to mnie tak ciagnie. ale jestem w domu i nie mam jak... kurde chodzi mi po glowie co robie teraz moj facet. ale nie bede pisac.

kurcze, jest super, mam pierwszy dzien wolny od...3 miesiecy, czytałam fantastyczną książke, wypiłam pyszne piwko, teraz otworzyłam okno na oścież, siedziałam na parapecie i wypaliłam najpyszniejszego dziś papierosa. Jak to pisał Świetlicki "papierosy już nigdy nie będa tak smakować, a wódka nigdy nie będzie taka pożywna". Bosko:)

spragniona muzyki no nie rob mi wiekszej ochoty na tego papierosa bo padne. hehe

spragniona ja mam podobnie. Dawno nie miałam czasu dla siebie wiec tak mnie to dziś ciesz, ze masakra. qvvarz z praktyki wiem, że pisanie po kłótni jest mało strategiczne, daj sobie z tym spokój na dziś, oczywiście przy założeniu , ze kłótnia była jego winą, a Ty miałaś rację.

dziewczyny, olejmy dziś facetów:) jest fantastyczny wieczór... ja też nie wiem co mam robic, ale póki co, to się tym nie przejmuje. qvvertz, niech się samo toczy, chłopak zmięknie i napisze. a jak nie, to jego strata, bo spędza ten wieczór BEZ CIEBIE.:)

tzn klotni jako samej w sobie nie bylo. mialam wczoraj zly dzien. dostalam okres a wiaze sie to z silnym bolem, byl grill a ja w nim praktycznie nie bralam udzialu. siedzialam i nic nie mowilam. byli jego rodzice a ja siedzialam jak glupek cicho. on sie troche przez to wkurzyl bo latal kolo mnie a ja zero gadki nic. no i dzis jest nie bardzo przyjemnie z tego powodu. ehh poczekam moze sie sytuacja wyklaruje sama.

ja nie....

spragniona a Ty rozumiem tez nie jestes samotna? nie widzisz sie dzis ze swoim facetem?

widziałam się już. 3 dni się widziałam:) teraz nie myśle o niczym związanym z facetami... przyjaciółka powiedziała mi wczoraj, że kurcze przeciez i tak wszystko potoczy się samo, a każda ingerencja/zmiana/poważna decyzja wyklaruje się sama... z czasem. więc daje sobie i tej całej sytuacji czas. Ty, qvvarz, też daj, niech opadną emocje

kurde ale ja tak bardzo chce do niego i chce zeby wszystko bylo ok ale nic nie poradze. jestem z tym osob, ktore nie lubia ograniczac komus wolnosci. mowil, ze jedzie dzis na strzelnice postrzelac ok pozniej na piwo no to ok. ale w srodku mnie boli

qvvarz, a wiesz czym różni się ręcznik?

od czego?

qvvarz od ciebie SZMATO

tolerancyjny, grzeczny pan staje się niegrzeczny...;/

jakim prawem nazywasz mnie tak wulgarnie. za grosz mnie nie znasz...

TO ZA GROSZ MOZNA CIE POZNAC? NISKO SIE CENISZ;P;P;P;P;-P;[P

idz stad czlowieku. tu sie odbywaja kulturalne rozmowy. nikt tu nie potrzebuje takich jak Ty.

a ja sobie wskocze na omegle. o!:)