Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szu2

milosc netowa

Polecane posty

Gość magdalennka
Ja przez to przeszłam! Było ok. często ze sobą rozmawialiśmy.W końcu doszło do zbliżenia. Niestety skonczyło się tragicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sądzę że musisz przez to przejść aby zrozumieć:) szu2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też już nie chce:O cyberek pisanie o pogodzie tak,ale o uczuciach już NIGDY W ZYCIU :D:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szu2
a moze tak naprawde jest to piekna czysta droga do milosci? czyz nie lepiej sie spotkac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest coś na zasadzie miłości platonicznej bo jest nie do sprłnienia, ale obie strony coś czują.. i gadają z sobą całe dnie codziennie.-tylko się nigdy nie spotkają - taki myk:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szu2 no to przecież jesli chcesz sie spotkać to się spotkaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szu2
tak planujemy spotkanie tyle tylko ze ona jest mlodsza o 18 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no szok 18 lat jest młodsza? o cholera jakiś tatuś znalazł córeczke :o porażka:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech zgadnę Ty lat 4o pare ona młoda biedna pragnąca czułości kobieta :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szu2
uwazasz ze to bez sensu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szu2
ja 51 ona 34

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szu2
dzieli nas troche km ale mamy zaplanowane juz spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szu2
wiem troszke sie obawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba było powstrzymać sie z wyznaniami,bo chociaż to TYLKO net --porażka boli tak samo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szu2
mysle ze sami tego tak naprawde potrzebowalismy nakrecalismy sie wzajemnie a teraz nie umiemy myslec o sobie piekne to jest cokolwiek to jest ale mysle ze to milosc jednak zbyt duzo slow i pisanimy o tym bylo by mozna bylo to zmarnowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szu by Cie pocieszyć przerabiałam to cholerstwo ,wiec wiem o co chodzi juz nigdy wiecej nie wkręce sie przez net :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szu2
no coz ja jednak wierze ze nam sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziamd
a ja się zakochałam;) piękna, czysta miłość;) nie jesteśmy już razem ale kocham Go ogromnie i chętnie przezyłabym to jeszcze raz pomimo tego, że wiem jak sie skonczyło. 3mam kciuki i pamiętaj \"w zyciu piękne są tylko chwile\" i dla tych chwil warto żyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziamd
co nie zmienia faktu, że nigdy więcej nie będę się angażować w ten sposób;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja miłośc
chyba się skonczy tuz przed spotkaniem, zaczęło ostatnio się psoć, tzn. niby on zawalony pracą, ja mam ciągle pretensje o brak czasu dla mnie, nie wiem co dalej będzie, a bylo tak pięknie przez pół roku, zakochałam sie i on tez, na ile można sobie pozwolić w taki sposób, muszę to jakoś uratować, ale chyba nikłe szanse:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicolka.....
Ja poznalam mojego obecnego partnera przez neta... Ja mysle ze tu mozna poznac dokladnie te same osoby co w swiecie realnym... Fakt bardzo szybko spodkalismy sie w realu ale od ponad roku jestesmy nie rozlaczni a on dla mnie jest kims wyjatkowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izitomek
ja poznalem tak swoja milosc, pisze swoja, bo chyba nie zadzialalo w druga strone...teraz jest troche ciezko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błękitny kwiatuszek
swojego męża poznałam przez neta, najpiew pisaliśmy przez rok na gg później zdecydowaliśmy się na spotkanie, prawie 2 lata bycia razem i ślub :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sami od sotkan albo od takiego poznawania facetow, nakrecam ich i czesto koncze znajomosc zanim do spotkania dojdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×