tesknie !!!!!! a zarazem sie we mnie gotuje

jeszcze wczoraj mi napisal ze jak jest dobrze to jest dobrze az mi sie wspomni i jest zle a on tak nie chce ,nie chce zeby zle bylo , a tak mi z nim dobrze bylo we wszystkim , po co to kiedys spapral :(

sama tez nie lubie byc hehe :D i nie chce czarno to widze jaki znaczek jestes? zodiaku?:P bo ja skorpionik :D

ryby. co to oznacza? :) widze ze mamy cos wspolnego, ze naszym marudzeniem, wspominaniem, zazdroscia i darciem japy dluchego mozemy odstraszyc. :)

dokladnie wymienilas nasze wspolne cechy :) ale jak sobie z nimi poradzic moj facet chyba ex juz rybka jest :P i jak tu zaradzic i poradzic sobie w tym zyciu? najchetniej chcialabym bym byc dzieckiem :):D

o jesoo mowisz to co mysle :D skad jestes?

mialam taka sytuacje... bylam z chlopakiem ponad 4 lata... po roku zaczal pisac z innymi dziewczynami itp itd... znosilam to bo bardzo go kochalam .. po 4 latach nie wytrzymalam , rozstalismy sie. myslalam ze nie przezyje rozstania lecz dzis juz prawie rok jestem z facetem dla ktorego jestem calym swiatem i zastanawiam sie po co tak dlugo sie meczylam w tamtym zwiazku...

pochodze z gornego slaska a mieszkam w De a ty ?

ciesze sie ze ci sie ulozylo , ja to mysle ze mi sie nigdy nic nie ulozy , nie mialam faceta 4 lata ,wogole jakiegos pecha mam,ehhhhh... u mnie to zawsze pod gorke

też mnie kiedyś zdradził facet a że to była moja pierwsza miłość zostawiła ślad w pamięci. Pozniej na kazdego innego patrzylam przez pryzmat pierwszego ale nie mozna wszystkich facetow wrzucac do jednego wora! nauczylam sie tego dopiero z czasem teraz mi nawet wisi jak maz popatrzy sie na ladna dziewczyne na ulicy :) raczej bym sie nie pokoila jak by tego nie robil bo to mogl by byc oznak gejostwa hehe

zawsze sie tak wydaje, a pozniej bedziesz sie z tego smiala:-) glowa do gory napewno sa wokol Ciebie osoby ktore pomoga Ci przetrwac najtrudniejszy okres. najwazniejsze to wyjsc do ludzi i jak najmniej siedziec i rozmyslac.. on sie nie zmieni a Ty tego nie zaakceptuejsz wiec po co byc z zwiazku ktory Cie wykancza psychicznie skoro mozna stworzyc zdrowy zwiazek ktory da Ci szczecie? bo przeciez cyba po to jest sie z druga osoba::)

gdzie?? jak piszesz ze mieszkasz w DE to kojaz mi sie ze w dupie :P ja warszawa zaraz spadam spac i nie napisalam nic do niego:) dumna jestem. z samego rana tu wchodze, zeby sie powstrzymac przed dzwonieniem go niego :)

cxcscsscsdd gratuluję Tobie. ja mam kobietę która jest całym światem dla mnie, ale ta pipa tego nie docenia. jeszcze raz gratuluję Tobie !!!!

jk mam stworzyc zdry zwiazek skoro zazdrosc jest tak silna? i zdaje sobie z tego sprawe ale nie umiem nad tym panowac!

dziekuje :-) teraz jestem naprawde wielka szczesciara bo on sprawia ze czuje sie jak prawdziwa kobieta, a nie jak przy moim eks gdzie ciagle musialam sie starac zbey wygrywac z jego "kolezankami"

może ona mnie nie kocha?

ale ja wpoprzednim zwiazku mialam identycznie bylam chorobliwie zazdrosna i podejzliwa, ale gdy facet jest w porzadku to nie daje Ci podstaw do takiej zazdrosci. z moim obecnym ejst mi cudownie i on twierdzi ze jemu tez wiec nie mam sie czego obawiac a ta chorobliwa zazdrosc przeszla mi sama poprostu wiem ze jemu moge ufac

dobre pytanie jak z ta zazdroscia i tymi zachowaniami ataku szalu:P sie pozbyc ????????? i jak zapomniec? hehe Niemcy _De hehe nie dupa :P

ja bylam zazdrosnica do czasu, pozniej doszlam do wniosku ze co bede sie tylko zadreczac, jak by chcial to i tak zdradzi czy zostawi a nerwow nie ma sensu sobie szarpac. jak facetowi za bardzo pokazuje sie jak nam na nich zalezy to pozniej oni to maja gdzies

=============== - chyba az tak zle to nie jest;p po 2 zdaniach opisujacych wasz zwiazek trudno stwierdzic cokolwiek

moj jest w porzadku... wszystko mi mowi, mimo ze nie musi, bo mieszka 600 km ode mnie i nawet nie mam jak go sprawdzic. jak sie widzimy, nawet jak dostaje smsa to czyta na glos, mimo ze go o to nie prosze, ale wie ze bym sie martwila gdybym nie wiedziala kto pisze :P co nie zmienia faktu ze raz sie zrazilam i teraz ciezko zaufac.

csssssxxxxcss malo ktory facet nie daje powodow do zazdrosci :( ja teraz jestem poprostu nie myslace yeti nie odezwie sie bo ii po co pocierpie poplacze moze sie uda :) chcialabym jak najszybciej zapomniec :)

kwiatuszek ma 100procentowa racje, jesli pokazesz facetowi ze tak bardzo Ci na nim zalezy to bedzie sobie pozwalal bo stwierdz ze bez niego sobie nie poradzisz, pokazcie im ze ejstescie niezalezne, ze jestescie fajne babki i trzeba was szanowac dbac o was bo jestescie kobietami i trzeba o was zabiegac i ze wielu chcialoby byc na ich miejscu!

tak... ale jak sie kogos kocha to ciezko byc obojetnym... musze mojemu okazywac jak bardzo mi zalezy bo milosc na tym polega!! :)

pierwsze dni sa najtrudniejsze z kazdym kolejnym bedzie coraz bardziej z gorki;) kobietki maja sklonnosc do wyolbrzymiania i wkrecania sobie ze facet je na kazdym kroku zdradza ja tak mialam ale sie z tego dzieki bogu wyleczylam bo to tylko niszczy zwiazek trzeba hamowac sklonnosc do przekolorywania, ja bardziej kobieta nie ufam jak facetom

nie no czyta na glos widzis napewno nie ma nic do ukrycia , ej no twoj tak zle nie wyglada jak przy moim :D a co ja w tel poznajdywalam ehhhhhhhhhhh ...........(az tak straszne nie bylo ) ale tak troche :D wkazdym badz razie po hooja pisze do ex i dzwoni jak sie ma zeby sie zapytac no po co to? jezu

no moj jest bardzo grzezny własnie.. tylko to wesele ;/;/;/

taka zazdrosc niszczy zwiazek, mowie Ci ze jestem z innym i zazdrosci nie ma! w poprzednim zwiazku bylo zamkniete kolo on robil swoje ukrywal to czesto, ja sie denerwowalam robilam awantury itp a on sie wkurzal ze go tak pilnuje ze mu afery robie itp, z obecnym zwiazku moj chlopak zawsze powtarza ze " sam sobie zazdrosci" takiej kobiety, ze nigdy by mnie nie zdradzil bo przez jednen glupi wyskok moglby stracic yle pieknych chwil ze mna i ze skoro ma taka kobiete jak ja to po co mu spotykac sie z innymi i jak go tu nie kcohac:-)

akurat mojemu wierze w to ze by mnie nie zdradzil tego pewna jestem :) chocby tyle:D co mu wierze ,nie jest do tego sklonny :) predzej by zerwal i poszedl do innej ,zycie jest ciezke za ciezkie jak dla mnie :)

wiesz mile gesty, slowa swiadcza o uczuciu, bliskosci. mozna podejsc przytulic sie albo zobic kolacje ale nie unosic faceta na chmurach! pozniej sie przyzwyczai i klapa bo oduczyc to tragedia. z facetem jak z dzieckiem dasz palec wezmie cala reke dlatego zero wielbienia! swojego nauczylam mowic kto spisze dzwoni co chcial bylo ciezko bo uwazal ze to jego prywatnosc ale po pewnym czasie sie przyzwyczail i obeszlo sie bez placzu:)

dziewczyny ile ja sie takich pieknych rzeczy nasluchalam od mojego pierwszego faceta! ze ta jedyna, ze do konca zycia, kwiatki, prezenty, wyznania. 1.5 roku tak bylo. a juz od samego poczatku mial inne na boku ;/ nie chce straszyc, ale... ;/;/;/