Jakos tak nudno tu ostatnio

same smutne zakompleksione nudziary sie publikują ŁO JEZU JAKA JEZDEM BRZYDKA!!!!!! ŁO JEZUSICKU NI MOM CHŁOPA AM SATARA JUŻ ŁO MATKO JAKIE MOM ROZSTEMPY!

nie ma tematów o jedzeniu kupy :(

jem kupę

to prawda...a wszystko przez wakaje :O

Juliusz Cezar in orange -smacznego :D

dziękuję popiję ciepłym sikiem :)

łłooo matko....

jem kupę , przyznaję się na czarno

Juliusz Cezar in orange -tylko o deserku nie zapomnij :P

Wśród palących piasków pustyni Gobi wędruję wytrwale niczym św. Franciszek, wypatrując w oddali ciepłych aromatycznych stolców wygrzewających się na słońcu, które stanowią ambrozję dla mojego ciała i dające mi siłę przetrwania... Gdy znajdę upragniony stolec przyglądam mu się z zaciekawieniem, rozmyślając nad jego istnieniem oraz próbując rozwikłać zagadkę jego tajemniczego pochodzenia, po czym nie wytrzymując napięcia psychicznego rzucam się w amoku na jeszcze ciepły stolec i pałaszuję go w wielkim pośpiechu, urazcając podniebienie jego wykwintnym smakiem oraz oddając się bezgranicznie jego zniewalającej sile.

Komentarz sobie daruje:O

Juliusz Cezar in orange-z tym poematem to trochę przesadziłeś :O kuźwa...dopiero śniadanie zjadłam :O

ehh niestety ten poemat jest już od dawna znany z f23 przeklejacz :o

jem coupe

naprawdę ? jak się domyśliłeś ? :o

Juliusz Cezar in orange ---Pomarańczowy sprawdził w słowniku i zabłysnął intelektem :P

kilka lat studiowania na WSOzP

hmmmm WSOzP była typowo męską szkołą więc ustosunkuj się do tych lasek :p

Julek, Pomarańczowemu ie chodziło o laski w rozumieniu kobiet lecz o ...:D

aaaa to w takim razie sorry

:D Pomarańczowy chcesz chusteczkę :P

Pomarańczowy-ale Ty wybredny :O jak taką kupię, to mi zabraknie na waciki

ło jezuuuuuuuuu jakie nudy