chcę poznać Wasze opinie....

planowalismy slub na 2011 rok jednak chciałaby aby ślub odbył się w przyszłym roku z tego względu iż zależy mi aby w tym ważnym dniu do ołtarza poprowadził mnie Dziadzio który jest starszy i żeby razem z Babcia mogli uczestniczyć w tym ważnym dla mnie dniu a nie wiadomo czy za dwa lata będą jeszcze na tym świecie.... czy to jest głupie myślenie z mojej strony?

czemu głupie? fajnie, że myślisz nie tylko o sobie ;) jeśli Ci zależy na ich obecności - to korzystaj póki możesz.

a skad wiesz ze za rok beda jeszcze zyli?...wiesz z dziadkami to różnie...maja juz swój wiek...

i dlatego ze maja swoj wiek chcialabym zdazyc...

tez bym chciała zeby mój dziadek był na moim weselu;), to moje marzenie ..

nie, to nie jest głupie. Raczej jedna z mądrzejszych rzeczy jakie przeczytałam na tym forum ;)

to mile... :)

ja bym na twoim miejscu sie nie zastanawiala! Ja juz niestety nie mam ani babc ani dziadkow bo juz nie żyja:((( a dałabym wszystko zeby byli na moim slubie i weselu!!!!!!!

marzenia marzeniami jednak jest jeden problem, mając 23 lata nie mam srodkow na slub i wesele...dopiero bede sie dowiadywac o jakis kredyt..

Bardzo mi się podoba że tak myśłisz. Posunęłabym się jednak o jeszcze jeden krok na Twoim miejscu (ja jestem w podobnej sytuacji) i zrobiłabym to w miare możliwości jeszcze szybciej. Przecież najważniejsi są ludzie - nam najbliżsi czyli m.in dziadkowie! I aby nie pluć sobie kiedyś w brodę mówiąc że przecież te pare miesięcy mnie nie zbawiłoby a oni byliby ze mną podczas tego dnia. Nie jest najważniejsza w tym momencie sala, czy wystrój, czy sukienka. Dla mnie oni są najważniejsi!

najszybciej to by mogło być właśnie w czerwcu...wierze że nic sie do tego czasu nie stanie, Oboje sa okazami zdrowia

jasne ze madre. u nas wlasnie bylo tak ze Mlody nie ma juz nikogo ze starszyzny,ja mam dwie babcie. ale ze wzgledu na odleglosc mogla byc tylko jedna. mielismy toast dla babc,mimo,ze drugiej nie bylo.sto lat,dalismy tez albumy ze zdjeciami dla obydwu. babcia ta obecna,byla wzruszona!! zrobilismy to jeszcze przed podziekowaniami dla rodzicow,wiec tym bardziej wszystkich zaskoczylismy. a babcia.. zamiast jak mowila ze bedzie do 22 to byla do...2!! i tancowala :) polecam,warto zauwazyc kochane nam osoby!

oj tez bym tak chciala :)jesli tylko cos sie uda z kredytem to przygotowania ruszą:)

chce sie pochwalic :) 26.06 jest moj :)