Niby mam ciuchy, a jak przyjdzie co do czego to nie mam sie w co ubrac!

Bo buty nie pasuja do tej spodnicy, albo do spodnicy nie pasuje bluzka, albo w te spodnie do tych butow itd itp. Okazuje sie ze malo co do siebie pasuje. Mam duzo ciuchow a w zasadzie nie mam sie w co ubrac, bo malo co do siebie pasuje. Wkurza mnie to.

mam ten sam problem. Kilka razy sie przebieram

typowa kobieta ;)

mam to samo. 2 razy w roku oddaje kilka workow ciuchow biednym. nic nigy nie pasuje! no ale kazdy powod zeby kupic nowe buty czy torebke jest dobry :D:D:D

Musisz tak kupować żeby Ci pasowało do innych rzeczy :)

ajt a jaki masz rozmiar? podrzuć jeden wór może mi bedą pasować :-D

rozmiar 36/38

38/40 :) a butow 39. ostatnie worki zawiozlam z 4 tyg temu. odzywaj sie do mnie za pol roku :)

posluchaj kobieto, co Tobie szkodzi czasem pomieszać kolory na sobie , do zielonego spróbuj żółty kolor albo fiolet z żółtym lub niebieski z żółtym ....... urodziłaś się kobietą i masz pełne prawa aby po kobiecemu szukać własnego stylu mieszania letnich kolorów , zatem bez kompleksów pokaż że lubisz mieszać :)

a wole miec ubrania:D

xazui ale jak spamietac wszystkie ciuchy jakie sie ma w szafie i skombinowac do czego by to moglo pasowac? ja kupuje jak mi wpadnie w oko albo juz faktycznie cos do czegos ale jak na zlosc wtedy znalesc ciezko,zazwyczj wpada mi cos w rece co nie za bardzo jest mi potrzebane i najpierw kupuje a potem kombinuje do czego to zalozyc ;) to chyba babska przypadlosc,tak stwierdzam bo dzis obejzalam wyznania zakupoholiczki :o